Strona 1 z 2
Dogrzewanie garazu zima

Napisane:
24 sty 2014 00:20:33
przez wira
Zima i mrozy jednak do nas przyszla i jak co roku pojawia sie problem marzniecia w garazu

jak zwykle w najwieksze mrozy trzeba cos zrobic przy aucie w garazu i lipa bo zamarzam. Plastiki tez nie lubia jak sie przy nich grzebie na mrozie i wtedy robi sie jeszcze wiecej roboty. Od dwoch lat przymierzam sie do wstawienia kozy ale jakos lpg i koze mnie nie przekonuje. Dodatkowym minusem kozy jest to ze trzeba odczekac zanim bedzie cieplo

I jeszcze komin trzeba motac
Mocno rozwazam zakup nieduzej nagrzewnicy gazowej bo pieniadze ok 300zl,szybkie ogrzewanie i mozliwosc przenoszenia a garazy mam 4. Wszystko pieknie tylko jak z bezpieczenstwem?? Chodzi mi o CO2. Jedni pisza ze ok drudzy zeby kupic taka z ogprowadzeniem spalin na zewnatrz ale takie sumy nie wchodza w gre. Nie chce miec sauny tylko zeby bylo troche na +. Garaze nie sa jakies szczelne. Jak sypie drobny snieg to do srodka zawsze cos napruszy wiec wentylacja jest. Tylko teraz pytanie czy wystarczajaca? Jezeli ktos tego uzywal i jecze zyje to niech sie wypowie. Inne ciekawe pomysly dogrzewania tez chetnie poznam

Re: Dogrzewanie garazu zima

Napisane:
24 sty 2014 07:07:41
przez Markon
niema niczego łatwym kosztem, farelką nie dasz rady, gazówka grzeje ale nie da tyle ciepła co koza niestety, ja mam w warsztacie (2 stanowiskowy) kozę z obiciem ceramicznym trzeba napalić i zaczekać ze 2h ale warto, radziłbym zacząć od uszczelnienia (pianka i pistolet) wszystkich dziur, mam całość ocieploną razem z sufitem styropianem 5", ale na wiosnę ściany podkleję jeszcze 10" , komin mam zrobiony z rury metalowej wybitej pod sufitem na zewnątrz bo sama rura tez super grzeje

Re: Dogrzewanie garazu zima

Napisane:
24 sty 2014 08:34:08
przez Semir
Markon dobrze napisałeś styropian 5" i 10" ( cali) chyba chodziło o cm? Bo strasznie gruby by byl.
Wira jak chodzi o koze i lpg to co za roznica gazowy jak też daje płomień i grzeje bardziej kierunkowo. Moi znajomi jeden tak dogrzewal sklep drugi bar i powiem ci że czuć gazem.
Sklep był stosunkowo mały i po jakimś czasie i tak musiał wierzyć bo straszne było czuć
a nawet szczypac w oczu średnio fajnie. Ja mam garaż bez prądu i ogrzewania i jak musiałem to robiłem w takim lipa jest bo jak się za ciepło wybierzesz to za chwilę jesteś mokry i jeszcze gorzej jak się ruszasz nie jest źle. Uszczelnienie i zrobienie jakiejś kratki wentylacyjnej też pomaga.
Re: Dogrzewanie garazu zima

Napisane:
24 sty 2014 09:13:53
przez Galus
Ja sobie piecyk wyspawałem ze starej butli LPG 50L. Komin z rury stalowej 120mm dł 4m. Jak się wszystko dobrze nagrzeje to teraz mam -6 na dworze a dodatkowo wieje a w garażu mam 11 na +.
Powierzchnia około 30m2 2,5 do góry. Niespecjalnie szczelny bo w stodole zrobiony, ale muszę koło pieca blachę stawiać, bo jak się nagrzeje koza do czerwonego /styropian daje moc/ to boje się czy coś na aucie się nie potopi /stoi tylko 1m od tyłu auta/
Na wiosnę całość obuduje OSB i albo nagrzewnice z chłodnicy frotkowej zrobię albo jakiś nadmuch ciepłego powietrza.
Re: Dogrzewanie garazu zima

Napisane:
24 sty 2014 09:33:48
przez vaxel
Weź też pod uwagę to, że gaz płynny jest cięższy od powietrza. Jeśli masz kanał, to w razie nieszczelności robi Ci się tam zbiornik LPG. Inna sprawa, że odprowadzenie spalin do pomieszczenia, w którym się przebywa i w którym spalanie następuje to średnio dobry pomysł, tym bardziej przy kiepskiej wentylacji lub jej braku.
Re: Dogrzewanie garazu zima

Napisane:
24 sty 2014 10:36:02
przez bomba78
Re: Dogrzewanie garazu zima

Napisane:
24 sty 2014 11:25:29
przez ali
Ale w zaporozcu nie bylo to na benzyne ?
Re: Dogrzewanie garazu zima

Napisane:
24 sty 2014 12:10:12
przez bomba78
tak na benzyna

)
Re: Dogrzewanie garazu zima

Napisane:
24 sty 2014 12:17:32
przez jrzeuski
ali napisał(a):Ale w zaporozcu nie bylo to na benzyne ?
Da się zasilać LPG silnik samochodu to i webasto też

Re: Dogrzewanie garazu zima

Napisane:
24 sty 2014 12:42:01
przez wira
Wlasnie martwi mnie sprawa Co2 i kanalu bo CO2 jest ciezszy od powietrza:/ koze nawet mam tylko trzeba motac. Tylko ze z jednej strony mam stodole ze stara sloma a z drugiej kurnik gdzie dziadek kiedys na strop nawalil slomy. Na wiosne bede tam znienial dach i wywale to dziadostwo ale do wiosny jeszcze troche. Nie chcialbym czegos podjarac jakas iskra:? Ale moze jakby dac rure ze 4 metry i nie palic za ostro to moze by nie sypalo iskrami.Jak dluzsze robota to nagrzac koza a jak szykie grzebanie to mala dmchawa na np. silnik przez pare minut i mozna grzebac. Dobrze ze we frocie jest tak malo plastikow. Ale w plaskaczach to juz co innego. A takie webasto daje rade??
Re: Dogrzewanie garazu zima

Napisane:
24 sty 2014 12:59:25
przez kaitek
A coś takiego
http://allegro.pl/trumatic-ogrzewanie-p ... 47762.html mam ten piecyk w przyczepie kempingowej postawionej na działce, działa rewelacyjnie,po załączeniu 15 minut i ciepło.Odprowadzenie spalin rurą o średnicy 50 mm.Butla 15l wystarczy naprawde na długo.
Re: Dogrzewanie garazu zima

Napisane:
24 sty 2014 13:11:30
przez jrzeuski
Tylko jaką kubaturę ma garaż a jaką przyczepa? Przyczepy są dobrze izolowane a jeśli garaż nie jest ocieplony i hula w nim wiatr to taki piecyk nie nagrzeje go do wiosny. Są tabele mówiące ile mocy grzewczej powinno przypadać na jednostkę powierzchni przy określonych parametrach izolacyjności pomieszczenia, żeby uzyskać w nim określoną temperaturę. Tam trzeba zajrzeć.
Re: Dogrzewanie garazu zima

Napisane:
24 sty 2014 13:20:20
przez kaitek
Moja przyczepa ma dł.w środku 9m szer.2,10m i nawet bez załączonego nadmuchu nagrzeje bardzo szybko a przeciesz nie chcesz w garażu mieć 20 stopni tylko ktos pisał ze wystarczy 11.Zapewniam cie że w garażu sprawdzi sie na 100%.
Re: Dogrzewanie garazu zima

Napisane:
24 sty 2014 13:32:34
przez jrzeuski
Mam garaż dwustanowiskowy (ponad 40m2) w domu jednorodzinnym i grzejnik kilka razy większy od tego, zasilany z pieca CO nie daje sobie rady przy takich mrozach na tyle, żeby dało się przy aucie działać bez waciaka. Ale wystarcza, żeby mrozu nie było i tak właśnie było to projektowane. Ściany garażu izolowane 15cm wełny mineralnej, wrota ocieplane, w podłodze 10cm styropianu, na suficie 5cm styropianu. A przez ścianę (nieocieploną) jest kotłownia.
Jak dom był jeszcze w budowie, to miałem tam wstawioną kozę a spaliny kilkumetrową rurą wyprowadzone do komina w kotłowni. Jak się dobrze pohajcowało z 2h to robiło się całkiem miło mimo braku izolacji ścian. Ale szybko się wychładzało. Z moich doświadczeń wynika, że długa rura spalinowa grzeje lepiej niż sama koza, więc nie warto tu oszczędzać i stawiać kozy przy kominie a wręcz jak najdalej od niego. Niestety zwykłe rury szybko się przepalają a kwasówka droga.
Re: Dogrzewanie garazu zima

Napisane:
24 sty 2014 13:50:07
przez kaitek
Bo to nie jest grzejnik do ogrzewania hali.Wira nie napisał jaki ma duży ten garaż,ale i tak jak chce przenosić ogrzewanie do innych garaży to musi szukać coś innego.
Re: Dogrzewanie garazu zima

Napisane:
24 sty 2014 14:10:58
przez wira
Głównie chodzi o garaż dwu stanowiskowy bo tam mam kanał i najwiecej miejsca. Izolacji tam nie ma poza włókniną pod sufitem

A jaka powierzchnia? nawet nie wiem ale astra i frota się mieści i da się wokoło przejść. Ze 40m2 pewnie będzie.
z ogrzewania gazowego to chyba tylko na chwile by sie ciepło utrzymywało i po wyłączeniu szybko by uciekło. A żeby to ciągle chodziło to się troche obawiam. Chyba ta koza mnie przekona. A do szybkich prac albo podgrzania komory silnika poszukam jakiejs małej nagrzewnicy gazowej.
a znalazłem jeszcze webasto z jakiegoś autobusu ale
http://www.youtube.com/watch?v=KA7uJ93Szb0 tylko w okolicy nie ma nic podobnego. Są z zachodu takie duże gotowe ale to też daleko i <500

ale takie coś wg mnie dałoby rade.
Re: Dogrzewanie garazu zima

Napisane:
24 sty 2014 17:14:18
przez adrianee36
ja u siebie przerabiałem piecyk gazowy, to pomijajac fakt ze grzało to srednio (garaz 30m2) do tego ogromna wilgosc od gazu, no i czuć gaz. do tego koszta butla 65zł a na długo nie starczała. Teraz mam koze(150zł w castoramie), bo mam odprowadzenie do komiana i to jest wypas, przy tem-5 stopni na polu , w garazu po 20min od rozpalenia +- 18stopni , wiec moim zdaniem jest to najlepsze rozwiazanie na efektywne ogrzewanie... ewentualnie olejowe.
Re: Dogrzewanie garazu zima

Napisane:
25 sty 2014 11:28:09
przez Zula
A piec na pellet rozważałes?
Re: Dogrzewanie garazu zima

Napisane:
25 sty 2014 11:40:53
przez szymon.ha
Zula napisał(a):A piec na pellet rozważałes?
Tylko jakie tego są ceny.
Gdyby nie to że chcesz coś przenosić, to koza najlepsza, grzeje mocno i przyjmuje wszystko co się przez otwór zmieści.
Albo pomyśl o grzejniku elektrycznym na siłę, ale ile ją masz w garażu.
Re: Dogrzewanie garazu zima

Napisane:
25 sty 2014 13:34:40
przez adrianee36
szymon.ha napisał(a):
Albo pomyśl o grzejniku elektrycznym na siłę, ale ile ją masz w garażu.
o to sie zgadza bardzo dobre, tylko lipa bo musze za rachunki płacic

dlatego został zdyskwalifikowany.