Witamy !



Nie tylko Fronterką człek żyje.

Rozmowy na wszystkie tematy

Nie tylko Fronterką człek żyje.

Postprzez Dudek » 21 wrz 2007 20:27:43

To czym jeszcze się nasi kochanie maniacy F. zajmują w wolnych chwilach? :)
Osobiście, oprócz nauczania angielskiego w podstawówce i pewnej szkole językowej, namiętnie strzelam się z kolegami w olsztyńskim klubie airsoft'owym AMOK ( www.myspace.com/amokjastrzab ), to dodatkowo staram się grać na swojej gitarce basowej jedynej słusznej firmy Fender:) ( www.myspace.com/javnogrzesznicy ).

Razem z żoną, Karoliną, jesteśmy również szczęśliwymi posiadaczami czarnego labradora co się wabi Gibson:)
Dudek
 

Postprzez FROTERKA » 22 wrz 2007 07:22:44

Mi niestety praca wraz z dojazdami zajmuje 12 h dziennie. W tygodniu czasu na żadne rozrywki nie mam. Zostają weekendy choć czasem jestem tak zmęczona, że najchętniej przespałabym cały. :(
Avatar użytkownika
FROTERKA
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 6111
Dołączył(a): 12 sie 2007 15:54:07
Lokalizacja: Poznachowice Górne
Pochwały: 10
Województwo: Małopolskie
Samochód: Frontera A 2.2i Long 1995-1998

Postprzez brum » 22 wrz 2007 09:20:57

Ja jeśli niejeżdze Fronterą, są niestety takie chwile :( to czytam zazwyczaj forum :D jakie to juz wiadomo.
3.0 V6... '97...Federal Couragia MT 32", przedni most sztywny, winda, zderzak a'la Calmini, Snorkel, AVM...
Obrazek
Avatar użytkownika
brum
Maruda
Maruda
 
Posty: 9336
Obrazki: 2
Dołączył(a): 05 lip 2007 23:47:16
Lokalizacja: Chechło
Pochwały: 59
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Postprzez KOBZI » 22 wrz 2007 18:58:12

chmmmm wolny czas :d jak tylko znajdę chwilkę to albo robię projektor (takie cuś) albo coś do autka ale to raz na 2 tygodnie przez klika godzin. Absorber czasu (moja córeczka) nie daje wolnych chwil :)

pzdr
Obrazek
Avatar użytkownika
KOBZI
Szyszkownik
Szyszkownik
 
Posty: 1432
Dołączył(a): 06 lip 2007 13:16:28
Lokalizacja: Kraków
Pochwały: 1
Województwo: Małopolskie
Samochód: Frontera A 2.2i Long 1995-1998

Postprzez mirokez » 22 wrz 2007 19:27:49

ja w wolnych chwilach to pykam sobie na kompie albo dlubie we frotce
mirokez
 

Postprzez madzikk25 » 23 wrz 2007 11:23:36

Biorąc pod uwagę codzienne zajęcia to jestem obecnie specjalistka ds. marketingu i administracji w firmie zajmujacej sie produkcja i dystrubucja akcesorii militarnych na kraj i poza (np. misje pokojowe Afganistan, Irak)
tak więc dla mnie Fronterka to rekreacja
(nie ukrywam ze w przyszlym roku mam zamiar sprawic sobie wlasna Frotke :D bo tatko już nie zawsze chce mi użyczać swojej :P )
madzikk25
 

Postprzez BASIK » 24 wrz 2007 00:28:49

1. W wolnych chwilach, hm... ujeżdżamy Frotą gdzie się da i to nie tylko po bezdrożach.
2. Drugie ulubione zajęcie to fotografia - trochę wiąże się z tym pierwszym!
3. A trzecie to komputer, ale w domu jest konkurencja połączona z wyścigiem 4:1 (jeden komp - czterech chętnych) no i mnie oststnio pozostają godziny wieczorno-nocne.
4. Czwarte ulubione zajęcie to pisanie scenariuszy teatralnych dla dzieciaków i młodzieży o ich problemach + robienie do nich scenografii - taka mała zabawa w teatr.
Uff, jeśli chodzi o mnie to chyba tyle...
Basik
Avatar użytkownika
BASIK
Maniak
Maniak
 
Posty: 467
Dołączył(a): 04 maja 2015 11:00:05
Lokalizacja: Smokogród
Województwo: Małopolskie
Samochód: Frontera A 2.8TDI Long 1995-1996

Postprzez Andy » 25 wrz 2007 08:56:23

Ja, na ten przykład, wysłałem właśnie żonę na Dzikie Pola, i robię sobie przyczepkę do auta. Poza tym poprawiam stan frotki, reanimuję stare meble. Na wiosnę zacznę pewnie remont kapitalny domku. (Jeśli go kupię do tego czasu) Generalnie dużo pracuję rękami (i elektronarzędziami)
Obrazek
Avatar użytkownika
Andy
Nałogowiec Ekstremalny
Nałogowiec Ekstremalny
 
Posty: 414
Dołączył(a): 07 lip 2007 08:47:23
Lokalizacja: Południowa Wielkopolska
Pochwały: 2
Województwo: Wielkopolskie
Samochód: Frontera A 2.4i Long 1991-1995

Postprzez Jerry » 26 wrz 2007 11:15:37

BASIK...może jeszcze masz coś wspólnego audio :?: :?:
Ta ksywa dużo mówi :)
Jerry
 

Postprzez KOBZI » 26 wrz 2007 12:35:41

ja bym się odgryzł BASIK za BASIK :wink:

pzdr
KOBZIAK
Obrazek
Avatar użytkownika
KOBZI
Szyszkownik
Szyszkownik
 
Posty: 1432
Dołączył(a): 06 lip 2007 13:16:28
Lokalizacja: Kraków
Pochwały: 1
Województwo: Małopolskie
Samochód: Frontera A 2.2i Long 1995-1998

Postprzez BASIK » 27 wrz 2007 00:16:35

Jerry napisał(a):BASIK...może jeszcze masz coś wspólnego audio :?: :?:
Ta ksywa dużo mówi :)


Niestety audio to nie moja domena, choć nigdy nie mów nigdy...
Avatar użytkownika
BASIK
Maniak
Maniak
 
Posty: 467
Dołączył(a): 04 maja 2015 11:00:05
Lokalizacja: Smokogród
Województwo: Małopolskie
Samochód: Frontera A 2.8TDI Long 1995-1996

Postprzez Jerry » 27 wrz 2007 13:03:27

A szkoda...
Jerry
 

Re: Nie tylko Fronterką człek żyje.

Postprzez Adam » 27 wrz 2007 16:24:35

Dudek napisał(a):staram się grać na swojej gitarce basowej jedynej słusznej firmy Fender:) Razem z żoną, Karoliną, jesteśmy również szczęśliwymi posiadaczami czarnego labradora co się wabi Gibson:)


Jeśli Fender jedyna słuszna firma to dlaczego nazwałes psa Gibson?Nie lubisz go czy jak?
P.S.Próbuję coś pobrzdąkać (stratocaster)
Adam
 

Postprzez Dudek » 28 wrz 2007 09:38:09

hmmm, nie wiem. Jakos tak wyszło. Zanim kupiłem sobie Fender'a, to miałem kopię Gibson'a Thunderbird'a. Gdybym miał kase, to następnym basem jaki sobie sprawie bedzie własnie Gibson Thunderbird.
Dudek
 

Postprzez dljm » 02 paź 2007 00:04:54

proszę o definicję abstrakcyjnego pojęcia cytat:"czas wolny" :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
... najbardziej zagorzałymi przeciwnikami automatów, są najczęściej ludzie, którzy nigdy nimi nie jeździli ...
Avatar użytkownika
dljm
Szyszkownik
Szyszkownik
 
Posty: 1447
Obrazki: 1
Dołączył(a): 05 lip 2007 23:00:40
Lokalizacja: Kraków
Pochwały: 5
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Postprzez Dudek » 02 paź 2007 05:52:35

oj, ciezko bedzie :D
Dudek
 

Postprzez FROTERKA » 07 paź 2007 19:23:19

Nie wiem, gdzie tego posta umieścić. Czy tu czy w dziale 'Menu Fronteromaniaka".
Chodzi o grzyby. Uwielbiam je jeść pod każdą postacią: smażone, duszone, marynowane, suszone w zupce. A żeby zjeść trzeba wcześniej nazbierać. I tym się ostatnio zajmuję w wolnym czasie. Dzisiaj wyciągnęłam też męża do lasu ale to leń i pojechał frotką. Zbieranie grzybów prawie z okien samochodu. Wygodnictwo na całego.
Avatar użytkownika
FROTERKA
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 6111
Dołączył(a): 12 sie 2007 15:54:07
Lokalizacja: Poznachowice Górne
Pochwały: 10
Województwo: Małopolskie
Samochód: Frontera A 2.2i Long 1995-1998

Postprzez mirokez » 07 paź 2007 19:35:43

ja tez je lubie, ale za zbieranie sie nie zabieram bo sie na tym kompletnie nie znam
mirokez
 

Postprzez dljm » 07 paź 2007 21:41:59

tym się nie przejmuj, wszystkie grzyby są jadalne
ale niektóre tylko raz

:twisted: :P :lol:
... najbardziej zagorzałymi przeciwnikami automatów, są najczęściej ludzie, którzy nigdy nimi nie jeździli ...
Avatar użytkownika
dljm
Szyszkownik
Szyszkownik
 
Posty: 1447
Obrazki: 1
Dołączył(a): 05 lip 2007 23:00:40
Lokalizacja: Kraków
Pochwały: 5
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Postprzez mirokez » 07 paź 2007 22:18:12

hehe no ja dlatego wole nie probowac :D
mirokez
 

Następna strona

Powrót do HydePark



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości