OPEL FRONTERA FANKLUB

przez **Maksimus** » 23 wrz 2007 18:00:08

Witam wszystkich...
Mam na imię Maciek mam 27 lat jestem z Zakopanego.
Właśnie zapisałem się do Waszego klubu i 'wyskakuję'
z pierwszym pytaniem:
Planuję w najbliższej przyszłości kupić Opla Fronterę "B" wersja 3 drzwiową albo 5.
Podzielcie się Waszymi opiniami którą wersję wybrać no i oczywiście jaki silnik jest najwłaściwszy.. Chodzi mi o to jaki silnik jest Waszym zdaniem najodpowiedniejszy czyli taki który ma wystarczająco dużo mocy a jednocześnie oszczędny no i jak sprawują się Wam te samochody.
Będę bardzo wdzięczny.
I jeszcze jedno na co zwracać szczególną uwagę podczas zakupu takiego samochodu..
Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi.

przez **brum** » 23 wrz 2007 18:18:53

Witamy

Dużego wyboru nie masz 3.2 V6, 2.2 i 2.2 DTI pierwszy to wiadomo jaki jest, a reszta też w porządku i troszke mniej palą i słabsze są.

PS. Od przywitania się jest inn temat :wink:

przez **Jerry** » 23 wrz 2007 22:46:15

Jeśli chodzi V6 to możesz troszkę ubolewać nad tym ,że "pojeść" lubi a na jedzeniu się nie oszczędza :lol:

Ogólnie to autko na wypasie jest grube i tłuste.
Mówią ,że "fałszustka" to wynalazek.Może ale ciągnie te dwie tony zacnie.
Jako,że nie jestem mechanikiem to nie powiem na co patrzeć bo małe doświadczenie.
Powiem tylko ,że masz niezłe oko bo wozidło sie prezentuje.

Powiedz jeszcze co Cię natchnęło na FRONTERĘ i jakie przeznaczenie jej będzie( jazta w terenie,lans na mieście czy rozwożenie towaru w mafii) :wink:

przez **mirokez** » 24 wrz 2007 09:15:16

http://geodezja.nazwa.pl/frontera/forum ... 65&start=0

zapraszam do lektury

przez **Maksimus** » 24 wrz 2007 09:41:04

No jasne że się ma oko

Fronterki B bardzo mi się podobają i raczej będę skłonny kupić 3d. ze względu na to że jeszcze nie mam rodziny a i do miasta znacznie wygodniejsze. Samochód będzie mi służył tylko i wyłącznie do normalnej eksploatacji a nie do offroadu. Obecnie mam jeszcze Fiata Coupe którego chcę sprzedać i zakupić sobie terenówkę > dojazd do domu mam kiepski a zima w Zakopanem daje sie bardzo mocno oczuć jeżdżąc niskim samochodem i mam już dosyć dziurawych dróg ..Chcę mięć mocne odporne na nasze kochane drogi i bezdroża autko. Jednak V6 dla mnie odpada.. zbyt dużo 'papu' rozważam kupno albo dieselka albo na benzynie z czego raczej to będzie diesel. Podzielcie sie Waszymi opiniami szyscy ci którzy mają pod swoją opieką Fronter-ego B który silnik lepszy. Nie chcę żeby był zbytnio słaby.

przez **mares64** » 24 wrz 2007 18:44:00

Czesć Maxx, ja mam od 2 miesiecy 3 drz. Frotę Srebrna Śliczna. Co do silnika to 2.2 benz. 136 KM, jest troche za słaby.2 tony to duzo na taki silnik, ale za to w 9 l/100 km sie mieszczę. Jeżdze głownie miasto /trasa, terenu mało. Prędkości 80-120 , na komputerze pokazuje mi ok. 1 litr mniej niż w rzeczywistości.Jak dolewam do pełna i dziele przez kilometry to wychodzi ok 9l/100 , a komputer pokazuje ok 8l//100. Dziwne , ale prawdziwe mnie nie przeszkadza. Troche bierze oleju. dolałem ok. 0,5 l/ 2000 km, bylem nad morzem w sierpniu.
jak co to jestem jeszcze do dyspozycji na razie tyle...

przez **Jerry** » 24 wrz 2007 19:19:58

Jak tam

Upatrzyłeś :?:

Masz wizję na woźidło :?:

Będziesz chciał gaz wrzucić do wozu :?:

przez **Maksimus** » 24 wrz 2007 20:00:46

Witaj mares64. Powiedz mi czy przy zakupie Frontki planowałeś kupić z takim silnikiem, czy to raczej przypadek? jeśli tak to dlaczego akurat z takim silnikiem?
Właśnie trochę mnie martwi ta mała moc tych silników ale z drugiej strony silnik benzynowy 3,2 mnie znowu przeraża czy będę mógł wyrobić z kasą.
Tak się zastanawiam jeszcze na dieslem tylko jeśli okaże się jeszcze słabszy niż benzyna to już wolę z takim silnikiem jak Twój.
Powiedz mi czy jesteś zadowolony z samochodu z tym silnikiem?

przez **Maksimus** » 24 wrz 2007 20:03:34

Widzę Jerry że Ty masz takiego Opla z silnikiem 3,2l. Powiedz mi jak wygląda eksploatacja takiego samochodu jak spalanie czy jest takie straszne jak wszyscy mówią?

przez **mares64** » 24 wrz 2007 20:34:20

Maksimus napisał(a):Witaj mares64. Powiedz mi czy przy zakupie Frontki planowałeś kupić z takim silnikiem, czy to raczej przypadek? jeśli tak to dlaczego akurat z takim silnikiem?
Właśnie trochę mnie martwi ta mała moc tych silników ale z drugiej strony silnik benzynowy 3,2 mnie znowu przeraża czy będę mógł wyrobić z kasą.
Tak się zastanawiam jeszcze na dieslem tylko jeśli okaże się jeszcze słabszy niż benzyna to już wolę z takim silnikiem jak Twój.
Powiedz mi czy jesteś zadowolony z samochodu z tym silnikiem?

taki zakup to raczej przypadek...
po prostu chcialem Frote, w miare nową i trafila sie w dobrym stanie i wlasnie 2.2 benzyna.
Co do disla to nie doradze, ale z tego co wiem to ma 120 KM, na moj nos, to powinno miec to autko ok 200KM, ale przy silniku 2,2.
Mam kolege który ma FROTE V6, wytrzymał ok 2 m-ce i przerobil na gaz teraz mowil, ze pali ok16-18 l. gazu...

ps.na ra, bo kobieta mnie woła moze jutro dam jeszcze radę cos napisać.

przez **mirokez** » 24 wrz 2007 21:20:41

no nic dziwnego ze tyle pali przy 3.2 V6

przez **mkmb** » 25 wrz 2007 07:54:15

Koledzy samochód terenowy to nie wyścigówka. Nie można tu mieć osiągów jak w płaskim aucie osobowym, spalania również. A do jazdy w terenie służy reduktor, który znacznie zwiększa moc auta. Moim zdaniem takie auto to najlepiej z dieselem. Z tym że we Frotce B silnik 2.2 dti nie cieszy się najlepszą opinią, jeśli chodzi o awaryjność, natomiast osiągi i spalanie ma przyzwoite.

przez **KOBZI** » 25 wrz 2007 09:48:44

ja nie mam 3,2 V6 a pali mi 20 litrów gazu

wprawdzie po mieście tylko i wyłącznie

przez **Maksimus** » 25 wrz 2007 22:07:36

A powiedzcie mi jeszcze jedno tylko szczerze. Jak wam się trzyma blacharka w terenówkach czy bardzo rdzewiej i gdzie przeważnie?

przez **Maksimus** » 25 wrz 2007 22:11:57

Dzisiaj oglądałem w komisie Frontere Sport B diesla srebrną no ale niestety korozja widoczna z przodu no i z tyłu tylne drzwi od spodu również

przez **mkmb** » 26 wrz 2007 09:56:20

W mojej nie widać żeby rdzewiała, ale tak dokładnie to nie szukałem, więc nie wiem jak jest w ukrytych miejscach. Wydaje mi się, że Frontera B miała juz blachy ocynkowane, więc jak jest rdza to może była walnięta i byle jak pomalowana.

przez **Jerry** » 26 wrz 2007 11:12:01

Jak patrzę na wskazania kompa(benzyna) to było 11.9 na trasie a na wioskach 14.9...
...jednak na gazie nie mam dokładnych pomiarów ale za 60 zł ze 180 - 200km powinienem zrobić.
Zobaczę jak sie skończy gaźidło.
Auto mam od niedawna więc co do eksploatacji to niedane mi jest mówić.
( Tydzień temu wjeb***śmy sie z ziomem na łąki.Było wesoło....
...wycieraczki włączone ,przed nami brodzik ,kumpel w gumiorach gazu nie czuje :lol:

,błoto na dachu , kszaczor w nadkolu i wóz stoi.Myślałem ,że wjechaliśmy na jakieś martwe zwierze.Magiczny przycisk 4x4 i jedzie dalej ...miło...)

przez **Maksimus** » 26 wrz 2007 20:27:38

Dzięki za info.. a ma ktoś może Fronterę B w dieslu?

przez **FROTERKA** » 27 wrz 2007 06:18:19

Maksimus,
mieszkam w troche mniejszych górkach niz Ty a kupiłam to auto głównie z powodu "uroków' zimy. Niedawno byłam w Bukowinie i się zdziwiłam, że tak mało widzę na Podhalu aut 4*4.
Jeśli benzyna to tylko z gazem, bo nie wyrobisz. O dieslach się nie wypowiadam, bo nigdy nie miałam. Krótkie frotki mi osobiście się mniej podobają ale na "zimowych oesach" na pewno łatwiej się kierują. Ale i tak najważniejsze są umiejetności kierowcy + dobre opony.

przez **KOBZI** » 27 wrz 2007 06:44:56

i tu się troszkę mylnęłś FROTERKO krótkie frotki w zimie robią za małe bączki

auto krótkie i ciężkie i raczej dobrego prowadzenia w zimie to ni ma - długa frocia troszkę lepiej pod tym względem działa

pzdr

OPEL FRONTERA FANKLUB

Witam Zakopane się kłania !!!

Witam Zakopane się kłania !!!

Frota 2000r 2,2 benzyna

re: maxx

Kto przegląda forum