Strona 1 z 1
Klimatyzator
Napisane:
25 cze 2016 14:23:49przez Semir
Nie wiedziałem gdzie to umieścić wiec piszę tu.
Myślał ktoś z was o klimie w mieszkaniu z tym że w bloku.
Może ktoś was posiada. Zamontowanie klimy takiej z prawdziwego
zdarzenia będzie problem.
Balkom mam w pokoju młodego a z drugiej strony bloku marne szanse
na montaż ustrojstwa.
Myślalem o takim przenośnym kimatyzerze ale nie wiem ile to jest warte.
Wiem że muszę uprowadzić rurę która odprowadza ciepłe powietrze
i to się ogarnie.
W teori wiem, że takie ustrojstwo powinno mnieć wydajność ok 0,1 kW na 1 m2
o ile czegoś nie powieszałem.
Dodam że moje mieszkanie jest na ostatnim piętrze w niskim bloku i może
była by opcja instalacji na dachu. Choć wątpię bo wszystko po remoncie
i mogą się nie zgodzić.
Jak macie jakieś doświadczenie w tym temacie to się podzielcie.
Re: Klimatyzator
Napisane:
25 cze 2016 17:07:03przez slawek50
Semir napisał(a):Nie wiedziałem gdzie to umieścić wiec piszę tu.
Myślał ktoś z was o klimie w mieszkaniu z tym że w bloku.
Może ktoś was posiada. Zamontowanie klimy takiej z prawdziwego
zdarzenia będzie problem.
Balkom mam w pokoju młodego a z drugiej strony bloku marne szanse
na montaż ustrojstwa.
Myślalem o takim przenośnym kimatyzerze ale nie wiem ile to jest warte.
Wiem że muszę uprowadzić rurę która odprowadza ciepłe powietrze
i to się ogarnie.
W teori wiem, że takie ustrojstwo powinno mnieć wydajność ok 0,1 kW na 1 m2
o ile czegoś nie powieszałem. Trochę pomagałem znajomym przy takich instalacjach i rurki na zewną ciągną kanałami od wentylacji.Ale popytaj gdzieś gdzie mają większą wiedze o takich instalacjach.
Dodam że moje mieszkanie jest na ostatnim piętrze w niskim bloku i może
była by opcja instalacji na dachu. Choć wątpię bo wszystko po remoncie
i mogą się nie zgodzić.
Jak macie jakieś doświadczenie w tym temacie to się podzielcie.
-- Dodano 25 cze 2016 17:12:43 --
coś pomieszałem z odp. więc tak Semir pomagałem kiedyś znajomym przy klimie i wiem że te rurki prowadzą kanałami wentylacji i klimatyzator na dachu ale pytaj gdzie mają większą wiedzę. A sama klima wisi pod sufitem więc wszystko wydaje się mi do zrobienia bez uszczerbku dla nowo remontowanego lokalu.
Re: Klimatyzator
Napisane:
25 cze 2016 17:21:03przez mody1
Przenośny klimatyzator nie jest dobrym rozwiązaniem, jak jest możliwość to pokombinuj by zamontować stacjonarny. Może puść przyłącze w jakim korytku.
Przenośny coś chłodzi, ale głównie hałasuje.
Re: Klimatyzator
Napisane:
25 cze 2016 17:26:04przez Semir
Dla tego chcę się zorientować w przenoścnych.
Wiem że splity są lepsze ale są jednak jak chodzi o bloki są problemy typu
Montaż
Puszczenie przewodów
Kolejna sprawa kilkukrotnie wyższa cena.
Nawet nie oczekuje cudów ale żeby nie było 32 stopnie w domu jak mam
zasłonięte rolety bo to masakra jest.
Edit
Nie dodałęm że do schłodzenia mam pow. pokoju ok 20m2.
Re: Klimatyzator
Napisane:
25 cze 2016 17:40:12przez mody1
Miałem przenośny w pracy, słaby jest.
Re: Klimatyzator
Napisane:
25 cze 2016 20:58:55przez maju
Skoro pokój ma 20m2 to wystarczy klima o mocy 2,5kW (9000btu).
Rury łączące jednostki możesz poprowadzić na dłuższą odległość nawet w korytach.
Możesz też kuć ściany i schować wszystko pod tynkiem - kupa roboty ale efekt bardzo ładny.
Przy tej mocy będą to rury miedziane fi 6 i 10mm + izolacja ok 6mm ścianka.
Wyginać możesz je nawet w rękach.
Montaż typowej klimy ściennej na pewno jest bardziej skomplikowany niż montaż przenośnej, ale działa to lepiej.
Pamiętaj tylko, że z jednostki wewnętrznej leci woda, więc trzeba zapewnić grawitacyjne odprowadzenie skroplin - rurka zawsze w dół.
Oczywiście są dedykowane pompki ale to dodatkowy koszt i zwiększenie awaryjności systemu.
Re: Klimatyzator
Napisane:
26 cze 2016 20:46:43przez pisu22
nie zrażaj się klimatyzatorem przenośnym. zakup sobie taki o mocy 3,5 kW - szybciej uzyskasz żądana temperaturę i będzie mniej obciążony. odprowadzenie ciepłego powietrza do wentylacji lub poprzez specjalne nakładki na okno uchylne.
fakt - będzie głośniej i będziesz musiał wylewać skropliny ale za to masz urządzenie 2x taniej (mowa o nowym) niż stacjonarny, możesz go łatwo przenieść gdzie chcesz, a poza tym nic nie kujesz - przynosisz i działa, a jak ci się znudzi to łatwo go odsprzedasz. jest to jakaś alternatywa i wcale nie jest to takie zło.
Re: Klimatyzator
Napisane:
27 cze 2016 07:43:17przez jrzeuski
Jak zobaczy rachunek za prąd z klimatyzatora 3,5kW, to i tak się spoci
A potem go wywali w piz... nawet jeszcze dopłaci, żeby ktoś go wziął.
Skoro chałupa się szybko i mocno nagrzewa, to znaczy, że jest źle docieplona. Tym samym lepiej zainwestować w nowe termoizolacyjne okna lub dodatkową izolację ścian od wewnątrz, bo to przyda się też i zimą. Do sprawdzenia także drożność wentylacji. Ciepłe powietrze powinno uchodzić konwekcyjnie, może coś temu przeszkadza.
Re: Klimatyzator
Napisane:
27 cze 2016 11:19:32przez pisu22
jrzeuski napisał(a):Jak zobaczy rachunek za prąd z klimatyzatora 3,5kW, to i tak się spoci
A potem go wywali w piz... nawet jeszcze dopłaci, żeby ktoś go wziął.
Skoro chałupa się szybko i mocno nagrzewa, to znaczy, że jest źle docieplona. Tym samym lepiej zainwestować w nowe termoizolacyjne okna lub dodatkową izolację ścian od wewnątrz, bo to przyda się też i zimą. Do sprawdzenia także drożność wentylacji. Ciepłe powietrze powinno uchodzić konwekcyjnie, może coś temu przeszkadza.
Jacek
3.5 kW to nie jest moc elektryczna tylko chłodnicza. Klimatyzator o tej mocy chlodniczej bedzie miał około 1.5 kW elektrycznej. Przy koszcie energii 30groszy za kWh to wyjdzie około 45 groszy na godzinę pracy więc licząc około 10 godzin na dobę to 4.5 dziennie. To chyba na kolana nie rzuca? A potrzeba pracy takiej klimy to max. 2 miesiące w roku więc koszt roczny jego pracy zamknie sie w 300. Za komfort życia trzeba płacic i to są koszty do przyjęcia
Re: Klimatyzator
Napisane:
27 cze 2016 12:21:18przez jrzeuski
No i dlatego lepiej moc chłodniczą podawać w BTU, nigdy się nie myli z elektryczną
A te 30gr/kWh to gdzie tak tanio? W taryfie dziennej razem z opłatami zmiennymi, przesyłowymi, itp. zależnymi do poboru to tak 0,8 do nawet 1zł trzeba liczyć. Poza tym faktyczne zużycie prądu zależy od tego jak izolowane jest chłodzone pomieszczenie. Skoro tak mu się nagrzewa to i utrzymanie go w niskiej temperaturze będzie kosztowało. Moc klimatyzatora ma wpływ głównie na tempo schładzania a nie pobór energii, bo ten zależy od warunków pracy. Dlatego lepiej najpierw zadbać o termoizolację. No, ale kto bogatemu zabroni używać klimę nawet w kabriolecie?
