Strona 1 z 1

Wiertarka stołowa.

PostNapisane: 15 maja 2020 16:25:09
przez Semir
Co jakiś czas kupuje jakieś narzędzia.
Ostatnio doszło parę pozycji ale teraz
myślę o wiertarce stołowej.

Na allegro są w różnych cenach.
Myślę o czymś tanim bo nie wiadomo ile
nie będę tego używał.

Może ktoś coś ma taką i podzieli się jak działa.

Na taką dużą profesjonalną nie mam kasy ani miejsce
a wiem po sobie że może się przydać.

Re: Wiertarka stołowa.

PostNapisane: 15 maja 2020 23:46:08
przez Jake
Wiertarka stałowa to jest totalna rewelacja. Niestety nie mam własnej choc bardzo bym chciał miec, ale używałem wielu i uwazam, ze to niesamowicie ułatwia prace w warsztacie. Po pewnym czasie praktycznie przestajesz uzywac recznej wiertarki o ile nie musisz wywiercic otworu bezposrednio w samochodzie. Ja uzywalem stolowej nawet ze szczotka druciana do czyszczenia gwintów śrub albo szczotkowania aluminiowych elementów. Wygodniej jest trzymac element dwoma rekami i sobie nim wywijac wokol pracujacego wrzeciona niz trzymac cos kolanem albo w zębach, a rekami operowac wiertarke. O precyzyjnym wierceniu otworów bez uciekajacego pionu nie wspomne - bo to oczywiste. Ogolnie inna kultura pracy.
Z konkretnych marek nic nie polece, ale na pewno bedziesz jej uzywal wiecej niz na poczatku Ci sie wydaje.

Re: Wiertarka stołowa.

PostNapisane: 16 maja 2020 05:41:58
przez szymon.ha
Jak chcesz coś dobrego to poszukaj jakiegoś zakładu ślusarskiego bądź podobnego co kończy działalność, czasem się pojawiają takie ogłoszenia i mają różne porządne narzędzia.

Re: Wiertarka stołowa.

PostNapisane: 17 maja 2020 10:40:35
przez tupek
JA mam dokładnie taką jak z aukcji.
Tylko że kupowałem w lidlu.
I jestem bardzo zadowolony.
https://allegro.pl/oferta/wiertarka-sto ... 9254349737

Re: Wiertarka stołowa.

PostNapisane: 17 maja 2020 13:25:01
przez Jake
tupek napisał(a):JA mam dokładnie taką jak z aukcji.
Tylko że kupowałem w lidlu.
I jestem bardzo zadowolony.
https://allegro.pl/oferta/wiertarka-sto ... 9254349737

Próbowałem na takiej cos wiercic wczoraj u kolegi w garażu, tez z LIDL'a. Generalnie :wsciekly: paski się ślizgały, jak wiertło łapało zadre, to sie wrzeciono sie zatrzymywał, dolaczone do zestawy imadełko jest plastikowe i rozpadajace sie na sam widok wierconego materiału... A kolega tej wiertarki od nowosci użył moze z 5 razy, wiec nie byla zamęczona. Skończyło sie na uzyciu recznej.

Re: Wiertarka stołowa.

PostNapisane: 17 maja 2020 14:37:09
przez Semir
Miałem kiedyś katowke z Lidla.
Długo nie wytrzymała.

Dlatego się zastanawiam.
Porządny stary sprzęt kosztuje swoje
i zajmuje dużo miejsca.

Re: Wiertarka stołowa.

PostNapisane: 17 maja 2020 19:34:23
przez tupek
Moja sobie idealnie radzi .
Na samym początku też się zatrzymywała i to nie była wina pasków tylko źle skręconych kół pasowych nad wrzecionem.
Pomiędzy którymś kołem jest otwór ze śrubą ampulową i należy ją dokręcić.
Jake, możesz naprawić wiertarkę koledze i sprawę oprzeć o bufet ;)

Re: Wiertarka stołowa.

PostNapisane: 17 maja 2020 20:16:12
przez Jake
Haha! Wierze, ze to prosta konstrukcja, ale nie tykam sie sprzętów z LIDL'a ani Biedronki z przyczyn światopoglądowych. :mrgreen:
W czasach gdy ręczne elektronarzedzia (wiertarka reczna, szlifierka kątowa) renomowanych marek z kilkuletnia gwarancja jak Bosch, Makita, Milwaukee, Metabo kosztuja kilka stówek to po co kupować badziewie? Ja tez dlubie tylko amatorsko, wiec nie potrzebuje nie wiadomo jakich profesjonalnych narzedzi - ale od lata uzywam zielonej serii Boscha (ta podstawowa), mam wiertarke, wkretarke, szlifierke katowa, pilarke tarczowa, wyrzynarke, opalarke i pistolet do kleju. Sluza mi juz jakies hmmm 8 lat? A czesc z nich kupilem uzywanych, bo wtedy byly jeszcze dosc drogie. Po 7 latach zabiłem wiertarke, ale ja zabiła za ciezka dla niej praca przy budowie domu rodziców. Za nowa z 2 letnia gwarancja dałem 250zł? I mam samohamujace wrzeciono i elektroniczna regulacja obrotów.