OPEL FRONTERA FANKLUB

wiadome jest że wiekszość forumowiczy jeździ "puszkami" .... a czy są jacyś miłosnicy 2 kółek ???? wiosna idzie .... wiec będzie trzeba frotke postawić a moto odkurzyć

ja osobiście na moto jeżdzę już 6 sezon i w tym bardziej off niż on... aczkolwiek jakoś tak wyszło że z roku na rok zmieniam moto na coraz bardziej "szoszowe"

Witam, myślę że znajdzie się tu parę osób które na czas letni przesiadają się na Ja osobiście już od jakichś 4 lat jeżdżę na motorach jak do tej pory praktycznie wszystkie szosowe.
Pozdro dla wszystkich motocyklistów.

Ja planowalem zakupic sobie cos na szose ale z powodu frotki ktora musze reanimowac zakup sie odwlecze jak narazie moze w przyszlym roku zasiade dopiero na 2 kolka.

kondi napisał(a): .... a czy są jacyś miłosnicy 2 kółek ????

"Patrz w lusterka, motocykle są wszędzie"
Nawet tu

kondi napisał(a): czy są jacyś miłosnicy 2 kółek ????

Są

kupić o 2 kułeczkach na tę wiosnę mam nadzieję że się uda planuje zakup suzuki GSXF750dohc16 kolega ma w dobrej cenie a może ktoś zna ten bzyczka lepjej i coś mi o nim więcej powie

Zamierzam być mtórzystą, może w tym roku wystarczy kasy na prawo jazdy kat. A... (ktoś szuka fotografa na ślub? ) i później Yamaha Virago 535 ew. 750 albo coś w tym stylu...

Pomarzyć zawsze można... : )

tomik napisał(a):kupić o 2 kułeczkach na tę wiosnę mam nadzieję że się uda planuje zakup suzuki GSXF750dohc16 kolega ma w dobrej cenie a może ktoś zna ten bzyczka lepjej i coś mi o nim więcej powie

Powiem Ci tak jeśli jest to Twój pierwszy motocykl to w zupełności wystarczy, to jedna strona medalu natomiast druga jest taka ze jest to tylko 750 i ok 80-100 KM (dokladnie nie wiem ale w tych granicach) i generalnie jest tak ze pojeździsz jeden sezon i zacznie Ci brakować mocy np jak pojedziesz z pasażerem pod górkę i będziesz chciał wyprzedzać. Kolega miał GSXF 600 i jeździł z panną to musiał go wysoko kręcić żeby nie zostać z tyłu. Ja osobiście miałem dwie HONDY CBR 900RR i naprawdę super mi się jeździło i naprawdę oszczędne motorki (5l Pb/100Km) a z racji tego że jeżdżę z żoną to dla większej wygody przesiadłem sie na CBR 1100 xx
Pozdrawiam wszystkich

...i ja się w tym roku przymierzałem do kat. A i kupna czegoś w stylu Kawasaki KLE, ale smierć taty pokrzyżowała plany...

A ja myślę o Jawie TS350...tak wiem że to inna bajka ale to wg mnie jeden z fajniejszych motorów(nie potrzebuje mocy tylko ten dźwięk z dwóch rurek...)

Ja poza xx mam jeszcze etz 250 z dosyc fajnymi oponkami w teren jest dosyc gruba kostka na oponkach i naprawde fajnie orają

pawelbujak66 napisał(a):

tomik napisał(a):kupić o 2 kułeczkach na tę wiosnę mam nadzieję że się uda planuje zakup suzuki GSXF750dohc16 kolega ma w dobrej cenie a może ktoś zna ten bzyczka lepjej i coś mi o nim więcej powie

Powiem Ci tak jeśli jest to Twój pierwszy motocykl to w zupełności wystarczy, to jedna strona medalu natomiast druga jest taka ze jest to tylko 750 i ok 80-100 KM (dokladnie nie wiem ale w tych granicach) i generalnie jest tak ze pojeździsz jeden sezon i zacznie Ci brakować mocy np jak pojedziesz z pasażerem pod górkę i będziesz chciał wyprzedzać. Kolega miał GSXF 600 i jeździł z panną to musiał go wysoko kręcić żeby nie zostać z tyłu. Ja osobiście miałem dwie HONDY CBR 900RR i naprawdę super mi się jeździło i naprawdę oszczędne motorki (5l Pb/100Km) a z racji tego że jeżdżę z żoną to dla większej wygody przesiadłem sie na CBR 1100 xx
Pozdrawiam wszystkich

Dzięki za info ja nie jestem jakimś szalenicem na motorze więc myślę że wystarczy mi tej mocy a wsumie nie oglądałem innych motorów ale tym akurat fainie mi się jezidziło no i wydaje mi sie że jednak 750 dohc to nie 650choć nie jestem znawcą motocyckli do wiosny jeszcze troszke czasu jest to może coś jeszcze poczytam albo wpadnie w oko coś lepszego jeszcze raz dzieki

Pawel - Amor napisał(a):...i ja się w tym roku przymierzałem do kat. A

Ja się przymierzałam już dawno ale się dowiedziałam, że muszę robić normalnie cały kurs , jakbym nie miała B i mi odeszła ochota.

Pawel - Amor napisał(a):...i ja się w tym roku przymierzałem do kat. A i kupna czegoś w stylu Kawasaki KLE,

na tą chwile posiadam KLEkota i szczeże mi sie on nie widzi bo ani to na droge anii w teren ..... wiec najprawdopodobniej pujdzie na chandel....

FROTERKA napisał(a):

Pawel - Amor napisał(a):...i ja się w tym roku przymierzałem do kat. A

Ja się przymierzałam już dawno ale się dowiedziałam, że muszę robić normalnie cały kurs , jakbym nie miała B i mi odeszła ochota.

nie zniechęcaj sie..... kursik szybko przeleci a potem jaka przyjemnośc latem

kurka niby wszyscy sie lubują w "offroładzie" a błotnego moto nikt nie ma?????

kondi napisał(a): .... a czy są jacyś miłosnicy 2 kółek ????

są ale na razie w stanie spoczynku ;( , jestem "byłem" motocyklistą ponad 12 lat , niestety po ostatnich wypadkach i długiej kuracji odstawiłem ten sport tęskno mi bardzo tym bardziej że na motocyklu spędzałem po 7-8 miesięcy w roku , pracowałem tam gdzie były motocykle i do tej pory 2-ga moja praca jest z nimi związana ... mam nadzieję że powrócę na szosę łamiąc tym samym obietnice daną mojej żonie ... "... kochanie już kończę z motocyklami ... obiecuje ..."

super hobby przygoda pasja ...

ps. jeżeli chodzi o Twój wybór tomik to ten motocykl który wybrałeś zwany również "duże jajo" nie jest taki zły jego 98 KM pozwala już na dynamiczną jazdę w 2 osoby, nie jest to jednak motocykl sportowy żeby było jasne , jest to typowy motocykl sportowo-turystyczny bardziej na turystyczny, na pewno wygodna i odprężona pozycja pozwoli Ci na dalekie i bezbolesne wypady , dość ciekawy wygląd wiesz zależy co się komu podoba , jeżeli szukasz motocykla do jazdy to dobry wybór cena/model, o tym modelu pamiętam tylko z silnikiem 600 cm3 pisali jak się pojawił "najtańsze 200 km/h"

tez mam moto fazer 1000exup 150KM ,i na kole tez lata

W kwestii motocykli - można je, podobnie, jak 4x4, używać w różnych celach i od tych zamierzeń zależy dobór maszyny.
Patrząc przez swój pryzmat - polecam strony ludzi, którzy motorami przemierzają świat:
jest taka znana postać w Krakowie - "sambor", robi mega przedsięwzięcia na 2 kółkach,
polecam też stronę mego kolegi - http://www.polkasteam.pl/ - też zjeździł trochę,posiadacz 4x4 i motorka
ostatnio widziałem się również z Mariuszem Rewedą, organizatorem wielu wypraw 4x4, a w tej chwili pochłoniętym projektem przemierzenia kuli ziemskiej na motorze. Kilka etapów ma za sobą, a relacje porywają - http://www.kilometr.com/

Moim zdaniem, zarówno w aucie, jak i motocyklu, lepiej wziąć coś "na wyrost", z zapasem mocy i możliwości, niż za chwilę mieć niedosyt i konieczność zamiany/wymiany ze stratą w portfelu i kacem moralnym.

BALKANDRIVER

galaxy napisał(a):

kondi napisał(a): .... a czy są jacyś miłosnicy 2 kółek ????

są ale na razie w stanie spoczynku ;( , jestem "byłem" motocyklistą ponad 12 lat , niestety po ostatnich wypadkach i długiej kuracji odstawiłem ten sport tęskno mi bardzo tym bardziej że na motocyklu spędzałem po 7-8 miesięcy w roku , pracowałem tam gdzie były motocykle i do tej pory 2-ga moja praca jest z nimi związana ... mam nadzieję że powrócę na szosę łamiąc tym samym obietnice daną mojej żonie ... "... kochanie już kończę z motocyklami ... obiecuje ..."

super hobby przygoda pasja ...

ps. jeżeli chodzi o Twój wybór tomik to ten motocykl który wybrałeś zwany również "duże jajo" nie jest taki zły jego 98 KM pozwala już na dynamiczną jazdę w 2 osoby, nie jest to jednak motocykl sportowy żeby było jasne , jest to typowy motocykl sportowo-turystyczny bardziej na turystyczny, na pewno wygodna i odprężona pozycja pozwoli Ci na dalekie i bezbolesne wypady , dość ciekawy wygląd wiesz zależy co się komu podoba , jeżeli szukasz motocykla do jazdy to dobry wybór cena/model, o tym modelu pamiętam tylko z silnikiem 600 cm3 pisali jak się pojawił
"najtańsze 200 km/h"

No właśnie ta pozycja praktycznie siedzisz prosto na motoże i to mi się spodobało że możnanaprawde wygodnie pojezidzić fajnym motorkiem

Balkandriver napisał(a):... motorami przemierzają świat:
jest taka znana postać w Krakowie - "sambor", robi mega przedsięwzięcia na 2 kółkach,.

Sambor to znana osoba w "Afrykańskim" (rodzaj motocykla) świecie. Na klubowym kalendarzu ciągle są jego zdjęcia. I do tego porusza się słusznym rodzajem motocykla - do podróży w niekoniecznie cywilizowane kraje to najlepszy środek transportu.

kondi napisał(a):kurka niby wszyscy się lubują w "offroładzie" a błotnego moto nikt nie ma????

Kwestia co znaczy "błotne".
Ja preferuję turystykę tego typu jaką daje również Frontera, wiec szutry i nieznane zakamarki różnych krajów mogę zdobywać bez większych problemów.

KLE to słuszny rodzaj motocykla ale trochą za mały na dalekie wyjazdy. Są inne podobne modele znacznie lepsze na dłuższe trasy nawet po szutrach.