Witamy !



[A] Jechał i zgasł i napiecie ukradli.

Wszystko co dotyczy elektryki w naszych frotkach

[A] Jechał i zgasł i napiecie ukradli.

Postprzez krzys121171 » 06 lut 2011 00:16:51

Witam.Sprawa wygląda dosc głupio tz.
Jade se przez miasto piekne jakim jest wawa,nagle szarpneło przygasł-ale zaraz sie uspokoiło na całe 20metrow.
Zgasł,ukradzieli mi prad z podswietlenia kabiny,wycieraczek,zegaruw itd.Zero reakcji moze to byc wina imobilajzera on tez nie ma swej diodki.we fronterach dziw moja pszczolka to2,3 td moze ktos pomoze
krzys121171
 

Re: Jechał i zgasł i napiecie ukradli.

Postprzez przemekcrx » 06 lut 2011 09:58:01

Apropos leć do przywitalni się przywitaj
Witam
Jest gdzieś zwara i strzelił bezpiecznik lub był za mały ,odcięło bączek :razz: od gaszenia silnika i inne duperele i tyle....
Musisz szukać przyczyny albo zrobić tak jak ja włożyłem bezpiecznik 30A i patrzyłem gdzie się dymi,Nie polecam tego...
Kabel się upalił straszny dym, jak by się auto paliło.....Fakt znalazłem kabel przyspawał się do obudowy skrzyni biegów,od wstecznego :wink:
Awaryjnie ciągniesz plusa z akumulatora do tego bączka i lecisz dalej,będzie problem ze zgaszeniem,gasisz na biegu lub wypinasz kabel
Frota 3.2 V6
Avatar użytkownika
przemekcrx
Szyszkownik
Szyszkownik
 
Posty: 1443
Obrazki: 1
Dołączył(a): 29 lip 2009 19:22:40
Lokalizacja: poland
Pochwały: 7
Województwo: nie mieszkam w Polsce
Samochód: Frontera B 3.2 V6 Long 1998-2004

Re: Jechał i zgasł i napiecie ukradli.

Postprzez damianEK691965 » 25 lut 2011 12:36:45

u mnie kiedyś coś takiego wystąpiło w renault 19 tak tak miałem takiego no a przyczyna była prosta i za razem kosztowna a mianowicie poleciał rozrusznik i zrobił zwarcie w gdańsku na obwodnicy co za porażka :cry2:
kumho kl71 31' lift lekki snorkel winda dragon 1200HD było
Jest jeep cherokee4.0 lift plus BFG mt km2 31" zderzaki bagażnik i parę drobiazgów
isuzu 2.2 td pocięte 32" mieszacz błota
Avatar użytkownika
damianEK691965
Podszyszkownik
Podszyszkownik
 
Posty: 1055
Obrazki: 7
Dołączył(a): 13 cze 2009 13:48:59
Lokalizacja: Słupsk Gdynia
Pochwały: 1
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.0i Sport 1991-1995

Re: Jechał i zgasł i napiecie ukradli.

Postprzez jrzeuski » 25 lut 2011 12:49:16

Jak już to automat rozrusznika (element wymienny za kilkadziesiąt złotych), bo sam rozrusznik prądu nie ma, dopóki nie przekręcisz kluczyka w pozycję START. Z tym, że we Frocie automat ma w obwodzie przekaźnik i bezpiecznik, więc taka awaria nie jest w stanie wywalić całej instalacji.
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Re: Jechał i zgasł i napiecie ukradli.

Postprzez gpanasiuk » 25 lut 2011 20:08:44

Ja miałem identyczne objawy 3 tygodnie temu, tylko na szczęście samochód stał w garażu.
Wina była immobilisera, tylko u mnie było łatwo namierzyć bo kontrolka migała.
Elektryk wyciął go i mam święty spokój.

A jaki masz immo?
U mnie była wsuwana pestka na 3 styki.

Pozdrawiam
gpanasiuk
 


Powrót do Elektryka



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron