jrzeuski napisał(a):Bez jaj, 20 litrów to ćwierć baku - pierwsza kreska na wskaźniku. Czerwone pole to ok. 10 litrów a kontrolka rezerwy powinna się zapalić przy jakichś 7 litrach (na płaskim, bo na zjeździe powinna załapać wcześniej).
Nie chce się spierać, ale u mnie rezerwa gasła dopiero przy zatankowanych około 20 litrach, czyli 1/4 baku. Frontaka jest samochodem terenowym z rodowodem isuzu, więc kontrolka zapala się odpowiednio wcześnie (żeby bezpiecznie dotrzeć do stacji paliw). Do tego 20 litrów to nie jest dużu. np jak się jeździ w terenie. Pożyczałem kiedyś Troopera i go tankowałem i tam z rezerwą było podobnie, coś około 20 litrów.
Do tego pomijając moje argumenty, przy tak dużym baku wytarczy, że pływak działa nie precyzyjnie i już z planowanej rezerwy 7 litrów robi się 15, albo frota siedzi na zawieszenieu i już jest inne wskazanie. Do tego może pływak może się wieszać i wsytarczy więcej czasami zatankować i jest ok i się odblokuje. Poprostu bak jest duży i proporcje także inne w osbówce 20 litrów to połowa baku i wydaje się, że tankowanie tak nie boli po wskazówka pokazuje już połowę.
Frontera A 2.0 sport 94 + GAZ
mosty Trooper 2.8, MT 31" K71
Rancho RS9000, resory long, wieszaki 19 cm...
wyścig zbrojeń trwa
Skrzypi, stuka - wiedzie wszędzie
gorzej z wyjazdem 