JJKILLER napisał(a):Czyli że to prawda że w tych silnikach tłoki pracują parami???
Cykl pracy silnika czterosuwowego, jak sama nazwa wskazuje, składa się z czterech suwów: ssania, sprężania, pracy i wydechu. Jeden cykl to dwa obroty wału korbowego, więc pojedynczy tłok w trakcie cyklu dwa razy przebywa drogę góra-dół. W związku z tym najbardziej optymalnym rozwiązaniem w silniku rzędowym 4-cylindrowym jest takie ustawienie cylindrów, aby w każdej chwili jeden z cylindrów wykonywał suw pracy. Korzystając z Twoich zdjęć, gdyby te wały znajdowały się w silniku w takim położeniu, to cylindry 1 i 4 zaczynałyby suw pracy i ssania (dwa tłoki zaczynają iść w dół), a cylindry 2 i 3 zaczynają suw sprężania i wydechu (dwa tłoki zaczynają iść do góry). Wizualnie faktycznie tłoki poruszają się parami, ale w każdym z cylindrów dzieje się zupełnie co innego.
Dlatego też jednoczesne podanie iskry na dwa cylindry jest możliwe (i nic nie zmienia) ale jednoczesny wtrysk paliwa już nie ma najmniejszego sensu.
jrzeuski wydaje mi się, że kwestię wydechu w najprostszy sposób załatwiają zawory. Nawiązując do Twojego przykładu z rurą o trzech końcach, to wystarczy dmuchnąć w pierwszy otwór, jednocześnie zamykając drugi. Wtedy powietrze wyleci trzecim.