Witamy !



[B] Zegary głupieją

Wszystko co dotyczy elektryki w naszych frotkach

Re: "Zegary głupieją"

Postprzez Lady_Killer » 21 kwi 2010 13:40:20

Obrazek
Avatar użytkownika
Lady_Killer
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 2115
Obrazki: 5
Dołączył(a): 28 lip 2009 19:25:46
Lokalizacja: Warszawa
Pochwały: 2
Województwo: Mazowieckie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: "Zegary głupieją"

Postprzez Zeppelin » 21 kwi 2010 13:50:42

Wystawili go wieczorem nie widziałem :) Wielkie dzięki
Zeppelin
 

Re: "Zegary głupieją"

Postprzez m-pietrzak » 13 maja 2010 21:38:32

Witam! Mam frotę z 2000 roku 2,2 dti i padły mi zegary. Kupiłem drugie, ale z froty z 2002 roku. Wszystko jest OK, obroty, prędkość, temperatura jest pokazywana prawidłowo, ale poziom paliwa niestety nie, pokazywany jest pełen zbiornik, nawet po przejechaniu 300 km od zatankowania pod korek. W czym tkwi problem, dlaczego są takie przekłamania? Czy jest to wina czujnika poziomu paliwa? Czy czujniki poziomu są różne w modelu z 2000 r i z 2002 r? A może problem tkwi w elektronice licznika? Czy ktoś z Was miał podobny problem? Ostatecznie można jeździć nie patrząc na wskaźnik poziomu paliwa tylko przeliczać paliwo w oparciu o przybliżone zużycie na 100 km, ale przyznacie że jest to dość upierdliwe. Jakie jest wyjście? Co z tym fantem można zrobić?
m-pietrzak
Nowicjusz
Nowicjusz
 
Posty: 19
Dołączył(a): 20 kwi 2010 17:28:18
Lokalizacja: Warszawa
Województwo: Mazowieckie
Samochód: Frontera B 2.2DTI Long 1998-2004

Re: "Zegary głupieją"

Postprzez Zeppelin » 13 maja 2010 23:33:11

hmm mam podobnie tylko ze jak mam 20L to znaczy e juz nic nie ma, a wydaje i sie ze jest to spowooane tym ze chyba rózne pojemnosci miały różne baki a zegary są pod to dostosowane, ale to tylko moa hipoteza :D
Zeppelin
 

Re: "Zegary głupieją"

Postprzez lukasz--m--83 » 21 maja 2010 19:00:18

Witam
w mojej frocie wskażnik cisnienia oleju zdurniał znaczy się pokazuje max już wykluczyłem lużny kabel przy czujniku nawet kabel podłożyłem inny aż nareszcie od kolegi przełożyłem i jego działają i z tond moje pytanie można jakoś naprawić ten dziwny silniczek pod wskazówką a może ma ktoś zbędny albo na sprzedasz??
Pozdrawiam
lukasz--m--83
 

Re: "Zegary głupieją"

Postprzez Jarek sp3swj » 01 cze 2010 22:47:37

:-)no to rozpoczęta akcja naprawy zegarów w B :gears: :gears: :gears:

będzie kilka fotek.... :-)

pierwsza uwaga.... zdejmowanie wskazówek z zegarów - testowałem dwa sposoby zdejmowania wskazówek ..

- Dwustronna dźwignia - wyciąganie - działa - ale jedna wskazówka "rozebrała" mi silnik krokowy - na szczęście tylko zatrzaski obudowy silnika i można było poskładać ;-)

- "Odkręcenie" wskazówki.... w lewo do miejsca blokady i delikatnie "wykręcamy" wskazówke jednocześnie wyciągając

Obie metody są niebezpieczne... druga metoda może ułamać "blokadę" a ona jest ważna dla pozycjonowania silników. Zegary po włączeniu autka lecą w max. lewa pozycje i "łapią referencję"

Ważne by przed zdemontowaniem zegarów jakimś delikatnym pisakiem zaznaczyć "max lewe pozycje" wskazówek na czarnej tarczy zegarów.

jak narazie jedyne co źle wygląda to cynowanie złącza krawędziowego płytki liczników.........
oraz luty dużych rezystorów w pobliżu przycisku RESET


Lupa 10x i szukanie podejrzanych.... ale płytka wygląda naprawdę dobrze polutowana przez fabrykę...



...cdn.... :gears: :gears: :gears: :gears: :gears:

Z ciekawostek ... z całkowicie zdemontowanymi zegarami i wszystkimi włącznikami kokpitu Frotka normlanie odpala i jeździ... - jedynie trzeba podłaczyc wlącznik 4x4 bo jak go brak - domyślnie włacza sie 4H
/Jarek Poznań
4x4 ... ale Octavia :-) --- ... błękitne foto z sentymentu ... była też srebrna LONG :-)
Avatar użytkownika
Jarek sp3swj
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 2001
Obrazki: 1
Dołączył(a): 12 kwi 2008 22:57:17
Lokalizacja: Poznań
Pochwały: 12
Województwo: Wielkopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: "Zegary głupieją"

Postprzez konik » 01 cze 2010 23:26:22

Sprawdź nóżki procesora tam siedzi problem.
Avatar użytkownika
konik
Podszyszkownik
Podszyszkownik
 
Posty: 1161
Obrazki: 3
Dołączył(a): 15 lut 2008 22:06:24
Lokalizacja: Starogard Gdański
Pochwały: 5
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.0i Sport 1991-1995

Re: "Zegary głupieją"

Postprzez Jarek sp3swj » 01 cze 2010 23:30:08

nie chcę wszystkiego spawać.... w ciemno... mam hotaira... ale zanim go użyję.. muszę mieć pewność :)

krok po kroku :-)


Krótki filmik o zdejmowaniu i zakładaniu wskazówek
http://www.youtube.com/watch?v=VDnEarHxBWU
/Jarek Poznań
4x4 ... ale Octavia :-) --- ... błękitne foto z sentymentu ... była też srebrna LONG :-)
Avatar użytkownika
Jarek sp3swj
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 2001
Obrazki: 1
Dołączył(a): 12 kwi 2008 22:57:17
Lokalizacja: Poznań
Pochwały: 12
Województwo: Wielkopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: "Zegary głupieją"

Postprzez Jarek sp3swj » 02 cze 2010 02:43:01

... A jednak skończyło sie przelutowaniem 100% płytki

Po delkatnym przelutowaniu kilku elementów - działała lepiej...ale nadal miała kaprysy - zwłaszcza na "wyginanie płytki"


Obecnie każdy element - każda nózka scalaka zostały przelutowane nową cyną.

Poniżej filmik - jak wskaźniki powracają na pozycje "0" po podaniu zasilania na zegary :shock: :D
http://www.youtube.com/watch?v=D8ouIjx9qx0
Zawsze po wpięciu wtyczki procek na płytce kręci silnikami w LEWO - jeżeli którys się nie kręci ... może oznaczac uszkodzenie silniczka


UWAGA !!! - zegary sa zawsze zasilane !!! bez wzgldu na to czy stacyjka jest wlączona - zalecana ostrożność przy zabawach z wtyczką - zwlaszcza jak chcemy podgiac blaszki zlacza.
/Jarek Poznań
4x4 ... ale Octavia :-) --- ... błękitne foto z sentymentu ... była też srebrna LONG :-)
Avatar użytkownika
Jarek sp3swj
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 2001
Obrazki: 1
Dołączył(a): 12 kwi 2008 22:57:17
Lokalizacja: Poznań
Pochwały: 12
Województwo: Wielkopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: "Zegary głupieją"

Postprzez albi » 03 cze 2010 12:40:42

Hej,
a mozesz jeszcze napisac z jakiego oprzyrządowania korzystales. Czy trudno to kupic? I ile zajela Ci naprawa?
albi
 

Re: "Zegary głupieją"

Postprzez Jarek sp3swj » 03 cze 2010 15:17:58

albi napisał(a):Hej,
a mozesz jeszcze napisac z jakiego oprzyrządowania korzystales. Czy trudno to kupic? I ile zajela Ci naprawa?


Niestety polutowanie scalaka wymaga wymaga doświadczenia w tym zakresie.... i lepiej będzie jak w jedną rękę weźmiesz zgrzewkę piwa a w drugą zegary i poszukasz kolegi co z lutownicą jest za pan brat :-)

Jeżeli masz zacięcie modelarskie/majsterkowiczowe to najpierw poszukaj stare płytki od komputerów i potrenuj spawanie.

Zalecana lutownica "grzałka" .... ale także transformatorówka + odpowiedni grot + wprawna ręka i spokojnie pospawasz wszystko - także ten procesor

Kilka linków z poradami
http://www.sp2swj.sp-qrp.pl/DDS_DL4JAL/ ... owanie.htm
http://www.sp2swj.sp-qrp.pl/DDS_DL4JAL/ ... owanie.htm

najważniejsza to dobra kalafonia, linka do odsysania, dobra cienka cyna

i koniecznie potrenować lutowanie na starych płytkach

======

a co naważniejsze ....Od naprawy zegarów działają bezbłędnie :-)
/Jarek Poznań
4x4 ... ale Octavia :-) --- ... błękitne foto z sentymentu ... była też srebrna LONG :-)
Avatar użytkownika
Jarek sp3swj
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 2001
Obrazki: 1
Dołączył(a): 12 kwi 2008 22:57:17
Lokalizacja: Poznań
Pochwały: 12
Województwo: Wielkopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: "Zegary głupieją"

Postprzez albi » 04 cze 2010 07:49:43

Jarek sp3swj napisał(a):Niestety polutowanie scalaka wymaga wymaga doświadczenia w tym zakresie.... i lepiej będzie jak w jedną rękę weźmiesz zgrzewkę piwa a w drugą zegary i poszukasz kolegi co z lutownicą jest za pan brat :-)

no niby masz racje. Ale widzisz znalazlem w Lodzi magika co moze to zrobic, ale... juz na wstepie zaczal gadac, ze moze procesor jest uszkodzony i trzeba bedzie go wymieniac. I tak naprawde nie mam pewnosci czy zrobi to tak dobrze.
albi
 

Re: "Zegary głupieją"

Postprzez Jarek sp3swj » 04 cze 2010 08:18:33

albi napisał(a):
Jarek sp3swj napisał(a):Niestety polutowanie scalaka wymaga wymaga doświadczenia w tym zakresie.... i lepiej będzie jak w jedną rękę weźmiesz zgrzewkę piwa a w drugą zegary i poszukasz kolegi co z lutownicą jest za pan brat :-)

no niby masz racje. Ale widzisz znalazlem w Lodzi magika co moze to zrobic, ale... juz na wstepie zaczal gadac, ze moze procesor jest uszkodzony i trzeba bedzie go wymieniac. I tak naprawde nie mam pewnosci czy zrobi to tak dobrze.


to zmień magika... bo ten magik to naciągacz
/Jarek Poznań
4x4 ... ale Octavia :-) --- ... błękitne foto z sentymentu ... była też srebrna LONG :-)
Avatar użytkownika
Jarek sp3swj
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 2001
Obrazki: 1
Dołączył(a): 12 kwi 2008 22:57:17
Lokalizacja: Poznań
Pochwały: 12
Województwo: Wielkopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: "Zegary głupieją"

Postprzez albi » 04 cze 2010 10:26:25

i tego sie wlasnie boje. Na razie i tak czasu brakuje zeby te zegary wyjac, wiec ten temat tak odkladam i odkladam :) Ale juz mnie meczy, ze jezdze bez predkosciomierza :)
albi
 

Re: "Zegary głupieją"

Postprzez Lady_Killer » 04 cze 2010 12:14:35

albi napisał(a):Ale juz mnie meczy, ze jezdze bez predkosciomierza :)

Hehe skąd ja to znam ;) też przez jakiś czas bez niego jeździliśmy :mrgreen: Trochę tak dziwnie było ;)
Obrazek
Avatar użytkownika
Lady_Killer
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 2115
Obrazki: 5
Dołączył(a): 28 lip 2009 19:25:46
Lokalizacja: Warszawa
Pochwały: 2
Województwo: Mazowieckie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: "Zegary głupieją"

Postprzez albi » 04 cze 2010 14:08:12

hehe, idzie sie przyzwyczaić :D U mnie to juz trwa z rok :D
albi
 

Re: "Zegary głupieją"

Postprzez Jarek sp3swj » 04 cze 2010 21:43:35

albi napisał(a):hehe, idzie sie przyzwyczaić :D U mnie to juz trwa z rok :D



Naciśnij mocno RESET kilometrów kilka razy i zobacz czy pomoże ... doraźnie...


Uwierz mi - skoro koleś nie znając tematu mówi "procesor do wymiany" to jest tzw majster który sie nadaje do programu TVN USTERKA

jak nie masz "spawarki" a chce ci się rozebrać zegary ( potrzeby krzyżak z fabrycznego zestawu narzędzi) to możesz zrobić taki test

- odłączamy zegary od kabli
- otwieramy szybe zekgarów (3+4 zaczepy palcami sie odpina)
- ustawiamy palcem wskazówki na ŚRODEK skali ... mniej więcej
- podłączamy kabel - wystarczy ten jeden za predkościomierzem
- nasze wskazówki wórca zamoczynie na pozycje "neutralne"

http://www.youtube.com/watch?v=D8ouIjx9qx0
To oznacza że mamy sprawne silniki krokowe i procek nimi steruje....

Wariacje wskazań polegają na braku poprawnej komunikacji PROCKA zegarów z głównym PROCKEM naszego autka (ECU)

Jak nie było na forum jak rozebrać kokpit to mogę coś z pamięci napisać....
/Jarek Poznań
4x4 ... ale Octavia :-) --- ... błękitne foto z sentymentu ... była też srebrna LONG :-)
Avatar użytkownika
Jarek sp3swj
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 2001
Obrazki: 1
Dołączył(a): 12 kwi 2008 22:57:17
Lokalizacja: Poznań
Pochwały: 12
Województwo: Wielkopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: "Zegary głupieją"

Postprzez albi » 06 cze 2010 20:00:21

Jarek sp3swj napisał(a):Naciśnij mocno RESET kilometrów kilka razy i zobacz czy pomoże ... doraźnie...

to juz u mnie nie dziala :D

Jarek sp3swj napisał(a):Uwierz mi - skoro koleś nie znając tematu mówi "procesor do wymiany" to jest tzw majster który sie nadaje do programu TVN USTERKA

no wlasnie dlatego boje sie mu dac te zegary do lutowania :(

Jarek sp3swj napisał(a):jak nie masz "spawarki" a chce ci się rozebrać zegary ( potrzeby krzyżak z fabrycznego zestawu narzędzi) to możesz zrobić taki test

- odłączamy zegary od kabli
- otwieramy szybe zekgarów (3+4 zaczepy palcami sie odpina)
- ustawiamy palcem wskazówki na ŚRODEK skali ... mniej więcej
- podłączamy kabel - wystarczy ten jeden za predkościomierzem
- nasze wskazówki wórca zamoczynie na pozycje "neutralne"

deske juz kiedys rozebralem i liczniki wyjalem. Ale samych licznikow jeszcze nie ruszalem :)

Jarek sp3swj napisał(a):http://www.youtube.com/watch?v=D8ouIjx9qx0
To oznacza że mamy sprawne silniki krokowe i procek nimi steruje....

wskazowki przy przekreceniu kluczyka odchylaja sie w dol, a sam predkosciomierz od czasu do czasu zalapuje (jak to okreslam - w zaleznosci od pogody :D )

Jarek sp3swj napisał(a):Wariacje wskazań polegają na braku poprawnej komunikacji PROCKA zegarów z głównym PROCKEM naszego autka (ECU)

Jak nie było na forum jak rozebrać kokpit to mogę coś z pamięci napisać....

z tym dam rade. Bardziej mnie martwi reszta - czyli samo rozebranie licznikow. Ale jak cos bede pisal :)
albi
 

Re: "Zegary głupieją"

Postprzez Jarek sp3swj » 06 cze 2010 21:14:20

albi napisał(a):wskazowki przy przekreceniu kluczyka odchylaja sie w dol, a sam predkosciomierz od czasu do czasu zalapuje (jak to okreslam - w zaleznosci od pogody :D )



Zegary są zawsze zasilone... ale procek po około 30 sekundach od wyłączenia stacyjki idzie w uśpienie (mały pobór pradu)

Jeżeli włączasz stacyjkę zegary zawsze skacza w lewo - łapia "referencje" - ale robia to tylko jakies 5 stopni w lewo i ida na pozycję ZERO zegarów

Jeżeli włączasz zlączką do zasilania to zawsze łapią referencje "pełna" jakies 270 stopni - w lewo - co widać na filmie


Jeżeli włączasz stacyjke i twoje wszystkie zegary robia "dziwny" skok w lewo to OK !!!! znaczy się procek działa i silniki krokowe OK

Zauważ takie zachowanie zegarów - że jak wyłączasz stacyjkę to wskaźnika paliwa opada powoli na zero ... to takie cyfrowe udawanie zegarów tradycyjnych.. ;-) to procek udaje opadnięcie wskazówki .... Jeżeli byś na hama odłączył AKU to wskazówki ci pozostaną w "zamrożonej pozycji" ... jak podepniesz AKU zame wrócą na ZERO... jak na filmie z linku.
/Jarek Poznań
4x4 ... ale Octavia :-) --- ... błękitne foto z sentymentu ... była też srebrna LONG :-)
Avatar użytkownika
Jarek sp3swj
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 2001
Obrazki: 1
Dołączył(a): 12 kwi 2008 22:57:17
Lokalizacja: Poznań
Pochwały: 12
Województwo: Wielkopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: "Zegary głupieją"

Postprzez stary49 » 06 cze 2010 23:12:51

moje jeszcze reagują na reset ,ale czasem zostaja nieruchome i tylko reset sprowadza je na dół, zauważyłem że wilgotne powietrze żle na nie działa. mam elektronika co by mi przelutował zegary, ale boję się sciągnięcia wskazówek ,koledze na filmie to idzie fantastycznie szybko ale ja nie nadązam ,a co z małymi wskazówkami czy będa pokazywać dobrze?
stary49
 

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Elektryka



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron