Strona 2 z 9

Re: Kierunkowskazy

PostNapisane: 19 kwi 2009 18:20:37
przez nadinq
Witam
Miałem podobny problem i sprawa jest prosta. Wystarczy rozebrać przełącznik kier. i rozciągnąć sprężynkę pod bolcem dociskającym styki przełącznika.

Re: Kierunkowskazy

PostNapisane: 19 kwi 2009 19:42:05
przez ADAM SP3WXO
Jak żarówka się przepali z przodu lub z tyłu to też szybciej miga kierunkowskaz (w wiekszości aut tak jest) :D

Re: Kierunkowskazy

PostNapisane: 21 kwi 2009 17:05:24
przez gabrielll1
Mam mały problem ze światłami awaryjnymi. Może ktuś miał podobny problem, bo ja nie wiem za co się złapać wpierw. Otóż kierunkowskazy mi działają wyśmienicie w prawo i lewo natomiast nie działają światła awaryjne. Po wciśnięciu przycisku z czerwonym trójkącikiem NIC się nie dzieje.

Re: Kierunkowskazy

PostNapisane: 21 kwi 2009 17:10:58
przez szymon.ha
No to może zacznij od sprawdzenia samego przycisku, czy styka wszystko, czy dochodzi napięcie do niego.

Re: Kierunkowskazy

PostNapisane: 24 kwi 2009 17:44:57
przez gabrielll1
Chyba powinienem się spalić ze wstydu :oops: okazało się że nie było bezpiecznika F1 w komorze silnika. Po zamontowaniu go wróciły awaryjne i alarm fabrycznie montowany i wszystko :gears:

Re: Kierunkowskazy

PostNapisane: 09 sie 2009 22:43:05
przez JJKILLER
Witam.
Ja dziś kolejny raz posłałem kilka "ciepłych słów" byłemu właścicielowi mojej Froci, a było to tak.
Jak skręcałem do siebie na parking i włączyłem kierunek to tylko mignął i zgasł, co gorsza drugi kierunek też jakby ducha wyzionął :x lecz to jak się okazało była tylko połowa tego czego się zaraz dowiedziałem (nawet nieco mniejsza). Profilaktycznie załączyłem awaryjki i tu krew mnie zalała :evil: jak się zapewne domyślacie ich też nie było :shock: Więc klapa w górę i stosujemy grzebologię stosowaną, tylko że ja nie mam bladego pojęcia gdzie jest przekaźnik od kierunków i awaryjek :( w związku z czym zerknąłem do puszki koło zbiorniczka z chłodziwem i zobaczyłem tam przekaźnik oznaczony takimi jakby przeciwstawnymi światełkami, pomyślałem że rozbiorę i sprawdzę bo to pewnie od tego. Tak więc rozebrałem i... oczywiście był tam elektromagnesik, przy którym przerwał się przewodzik, więc ten przewodzik lekko odizolowałem i połączyłem :D Prawie pomogło, prawie bo tylko zaczęły mi się zegary podświetlać a kierunki i awaryjki nadal martwe :shock:
I tu jest moja prośba, czy ktoś wie co się zje... i jak to naprawić :?:

Re: Kierunkowskazy

PostNapisane: 11 sie 2009 18:14:00
przez artur67
nadinq napisał(a):Witam
Miałem podobny problem i sprawa jest prosta. Wystarczy rozebrać przełącznik kier. i rozciągnąć sprężynkę pod bolcem dociskającym styki przełącznika.

Ja dodatkowo przeczyściłem styki :D

Re: Kierunkowskazy

PostNapisane: 13 sie 2009 14:11:12
przez Sołtys
Witam wszystkich posiadaczy Opelków ;)
Jestem świerzym właścicielem Frontery i już na początku mam mały problem z kierunkami. Czytałem cały temat ale jakoś nie widzę rozwiązania, bo u mnie jest tak: są awaryjne (wszystkie żarówki migają), mam kierunek w lewo a nie mam w prawo. Po włączeniu w prawo przekaźnik tylko brzęczy i nie ma żadnego światełka (w pozostałych przypadkach działa normalnie ... czyli lewy i awaryjne). Sprawdzałem juz wszystkie żarówki, bezpieczniki i co tam mi jeszcze się pod rękę nawinęło ... teraz mam zdjętą obudowę przy kierownicy i tam za bardzo nic nie widać aby było coś zepsute - przełącznik normalnie się przesuwa i styka bo jednak prąd jakiś na przekaźnik dociera że on buczy/brzęczy (jego też sprawdzałem - wkładałem z innego samochodu).
Co tu może być spitolone?

Re: Kierunkowskazy

PostNapisane: 13 sie 2009 15:13:15
przez oposs
Przelacznik kierunkowskazow przy kierownicy. Albo walniety albo cus trzeba tam poprawic

Re: Kierunkowskazy

PostNapisane: 13 sie 2009 21:41:39
przez Sołtys
Dzięki za naprowadzenie. Jednak okazało się że to przełącznik przy kierownicy - wystarczyło mocniej docisnąć np. śrubokrętem i juz chodziło a jak normalnie się włanczało to nie stykało. Oczywiście WD i czyszczenie ... śmiga teraz super ;)

Re: Kierunkowskazy

PostNapisane: 19 sie 2009 22:22:08
przez Cobreti25
Witam u mnie było tak samo i powiem Wam, ze pomogło zdjęcie kierownicy odkręcenie całego plastiku ( u mnie białego) z kierunkiem i zdjęcie płytki na której są umieszczone styki kierunków po przetarciu styków papierem ściernym działa jak nowe. Prawo, lewo i awaryjne.
Przyczyną jest fabryczne nasmarowanie plastików sąsiadujących i ww smar zachodzi na styki i niby napięcie dochodzi, bo przekaźnik buczy, ale jest ono za małe.
Pozdrowienia dla Wszystkich :D

Re: Kierunkowskazy

PostNapisane: 20 sie 2009 20:51:11
przez damianEK691965
hej miałem to samo i już wiem przekaźnik jest koło drzwi kierowcy obok pedałów sprzegła i hamulca z lewej strony pod plastikami . więc wyjełem go rozebrałem na drobne i okazało się ze przepaliła się ścieżka obwodu drukowanego więc lutownica cyna i naprawiłem jak chcesz wymienić to ok 30 zł kosztuje ja kupiłem przez przypadek od audi miał niuby takie same styki ale działał inaczej tzn szybciej ale zewpsułem go i teraz jest ok mam na zapas :D
JJKILLER napisał(a):Witam.
Ja dziś kolejny raz posłałem kilka "ciepłych słów" byłemu właścicielowi mojej Froci, a było to tak.
Jak skręcałem do siebie na parking i włączyłem kierunek to tylko mignął i zgasł, co gorsza drugi kierunek też jakby ducha wyzionął :x lecz to jak się okazało była tylko połowa tego czego się zaraz dowiedziałem (nawet nieco mniejsza). Profilaktycznie załączyłem awaryjki i tu krew mnie zalała :evil: jak się zapewne domyślacie ich też nie było :shock: Więc klapa w górę i stosujemy grzebologię stosowaną, tylko że ja nie mam bladego pojęcia gdzie jest przekaźnik od kierunków i awaryjek :( w związku z czym zerknąłem do puszki koło zbiorniczka z chłodziwem i zobaczyłem tam przekaźnik oznaczony takimi jakby przeciwstawnymi światełkami, pomyślałem że rozbiorę i sprawdzę bo to pewnie od tego. Tak więc rozebrałem i... oczywiście był tam elektromagnesik, przy którym przerwał się przewodzik, więc ten przewodzik lekko odizolowałem i połączyłem :D Prawie pomogło, prawie bo tylko zaczęły mi się zegary podświetlać a kierunki i awaryjki nadal martwe :shock:
I tu jest moja prośba, czy ktoś wie co się zje... i jak to naprawić :?:

Re: Kierunkowskazy

PostNapisane: 21 sie 2009 23:14:54
przez JJKILLER
Dzięki Damian. U mnie okazało się troszkę gorzej. Wywlekłem przekaźnik i okazało się że w środku ta miedziana blaszka co sobie "klika" tam i zpowrotem pękła :( więc lutownica, i pokryłem to wszystko 5mm warstwą cyny. Puki nie zanabędę nowego przekaźnika to ten patent musi wytrzymać :D

Re: Kierunkowskazy

PostNapisane: 23 sie 2009 21:20:20
przez damianEK691965
ok pozdro 8;) jak będziesz kupował nowyn przekaźnik to pamiętaj o stykach :wink:

BRAK KIERUNKOWSKAZÓW

PostNapisane: 14 mar 2010 12:38:35
przez mariuszcom
Witam kilka dni temu nabyłem frote z 93r poj 2.3 benzyna+LPG na gaźniku
na benzynie nie chodzi na wolnych obrotach widać że ktoś to przerabiał bo jest listwa wtryskowa tylko odłączona gdzie szukać przyczyny
i kolejny problem po włączeniu kierunkowskazów obojętnie czy prawy czy lewy zawsze włączają się awaryjne
proszę o pomoc
z góry wielkie dzięki
e-mail mariuszcom1@wp.pl

Kilka pytań

PostNapisane: 06 lip 2010 18:08:15
przez szymon.ha
Mam kilka pytań,
Czy wie ktoś czy przekaźnik który odpowiada za kierunki z tyłu auta jest zarazem przekaźnikiem do wycieraczek? Bo znalazłem jeden przekaźnik który słychać że działa przy nogach kierowcy, a że nie działał mi tył prawy to szukam po całej wiązce i znalazłem z tyłu po lewej stronie pod tapicerką przekaźnik, musiałem w niego popukać itp aby zaczął działać, no i na razie działa, więc wiem że odpowiada za kierunki z tyłu, ale wchodziło do niego wiele kabli, niż tylko do kierunków, więc czy jest on wspólny dla wycieraczek także? Czy można go ewentualnie otworzyć i naprawić czy możliwa jest tylko wymiana?
Kolejna rzecz od czego są te kable:
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Wiszą tak już od dawna i nie wiem co z nimi zrobić.

Re: Kilka pytań

PostNapisane: 06 lip 2010 19:42:46
przez Pawel
...nie są to pozostałości jakiegoś gniazda np. przyczepy (13 pin) :?: Masz kompletne podświetlenie tablicy :?:
Tak, przekaźnik można rozebrać i jeżeli się "skleił" pomóc mu się "odkleić"...

Re: Kilka pytań

PostNapisane: 06 lip 2010 19:57:52
przez szymon.ha
Złącze od przyczepy jest po lewej stronie i działa jak należy, czy podświetlenie tablicy jest to nie wiem, nie zwróciłem uwagi na to nigdy, ale to i tak dość dużo przewodów jak na lampkę czy dwie.

Re: Kilka pytań

PostNapisane: 06 lip 2010 20:13:56
przez Pawel
Ja mam dwie lampki i każda ma swoją "wiązkę"... Może to jakaś niedokończona zmota poprzedniego właściciela... Sprawdzałeś jakimś miernikiem czy jest tam napięcie :?:

Re: Kierunkowskazy

PostNapisane: 06 lip 2010 21:59:53
przez brum
To jest złącze dla oryginalnego haka, też takie mam.