Strona 4 z 7

Re: Rozrusznik.

PostNapisane: 24 lut 2011 10:31:25
przez tiger
Zostawiam to na wiosnę jak będzie cieplej na polku, narazie się kręci:)

Re: Rozrusznik.

PostNapisane: 23 maja 2011 20:45:22
przez WoJ-CiE
Udało mi się odkręcić obie śruby trzymające rozrusznik (motor 2.2i), myślałem, że będzie gorzej - dałem radę na parkingu pod blokiem. Nie mogłem jednak wyjąć rozrusznika, strasznie tam mało miejsca do manewrowania, a trzeba go sporo wysunąć do przodu - mam nadzieję, że nie będę musiał jeszcze czegoś odkęcać... Mam też nadzieję, że da się bez większych problemów odczepić od niego przewody. Miał ktoś większe problemy już po odkręceniu śrub?

Re: Rozrusznik.

PostNapisane: 28 maja 2011 12:35:28
przez WoJ-CiE
Rozrusznik wyjęty, śruby odkręciłem z dołu, a przewody z góry. Ceny nowych zaczynają się od 240zł, tak więc daruję sobie regenerację i kupię nowy, stary będzie na części.

Re: rozrusznik

PostNapisane: 23 cze 2011 19:40:25
przez Pawel
Najpierw wymontuj i sprawdź dlaczego tak się stało... Jeżeli np. to tylko elektrowłącznik po co zaraz nowy rozrusznik :?:
Jest już trochę na forum w "warsztacie" o rozrusznikach - poszukaj i poczytaj, zapewne znajdziesz podpowiedź...

Re: rozrusznik

PostNapisane: 23 cze 2011 21:59:54
przez jrzeuski
Jeśli rozrusznik kręcił się razem z silnikiem, to raczej dużo z niego nie zostało.

Re: rozrusznik

PostNapisane: 23 cze 2011 23:53:50
przez scorpion
Witam ja miałem tak samo podczas jazdy załanczał mi się rozrusznik odrazu było widać jaki pobór po wskazówce w desce rozdzielczej zrobiłem go u elektryka wymienił wszystko na nowe i szczotki i bendiks itd nawet uzwojenie chyba jezdzilem z tydzien i znow do wymiany teraz jest jzu ok jak sie okazało winna była stacyjka a że chciałem mieć zrobione odrazu mam przerobione odpalanie na osobny guziczek przekrecam stacyjke a odpalal wciskajac guzik wiec co do naprawy rozrusznika dokladnie nie pamietam ale cos kolo 250zł . Pozdrawiam

[2.2 DTI ]Rozrusznik

PostNapisane: 02 lip 2011 12:10:28
przez borat
Witam
Nie mogłem znaleźć takiego wątku dlatego założyłem teram. Mam fronterę z 2003 roku. Podczas próby odpalenia nie chce wcale kręcić za pierwszym razem, dopiero po drugim, trzecim razem rozrusznik łapie. Czasem pomaga dodanie gazu. Wcześniej po odpaleniu coś lekko zapiszczało. Czy to wieszający się rozrusznik ? Czy naprawa jest prosta ? jak z kosztami ?

Re: [2.2 DTI ]Rozrusznik

PostNapisane: 02 lip 2011 12:15:15
przez maciar
Dodanie gazu nic nie daje.Naprawa jest prosta ale wyjęcie go z auta nie.Koszta w zależności od usterki.

Re: [2.2 DTI ]Rozrusznik

PostNapisane: 02 lip 2011 16:00:33
przez borat
a czy winą mogą być zaśniedziałe klemy, albo gdzieś nie łącząca masa ? Kiedyś kolega miał podobne objawy jak ja wystarczyło kablem od akumulatora poruszać

Re: [2.2 DTI ]Rozrusznik

PostNapisane: 02 lip 2011 20:21:30
przez Balkandriver
borat napisał(a):a czy winą mogą być zaśniedziałe klemy, albo gdzieś nie łącząca masa ?

Zaśniedziałe klemy nie powinny występować! Wyczyść je i zapuść wazeliną techniczną. Kwestię połączeń (masa i +) rozwiążesz pomiarem omomierzem.
Przed demontażem rozrusznika wyeliminuj wszystkie niesprawności kabli (+ , - i podanie napięcia ze stacyjki).
Jeśli z nimi jest dobrze, to wytargaj rozrusznik. Przyczyn może być kilka - zawieszające się szczotki (zbyt krótkie - już zużyte), zanieczyszczony lub "wyjechany" komutator (dołek w miejscu przylegania szczotek), bendiks oraz automat włączający.
Jeszcze może to być pad tulei lub łożyska, które blokują obrót twornika, jeśli są zużyte.
To wszystko jest łatwe do zweryfikowania, jak pisał @maciar, ale po rozebraniu rozrusznika.
Zacznij od weryfikacji kabli na zewnątrz.

BALKANDRIVER

Re: [2.2 DTI ]Rozrusznik

PostNapisane: 03 lip 2011 02:01:18
przez borat
dzięki bardzo za odpowiedz. Zabiorę się za to w poniedziałek i dam odpowiedź co to było

Re: Rozrusznik.

PostNapisane: 04 lip 2011 22:42:49
przez borat
przyczyną jest nie łącząca klema przed chwilą z kolegą odpalałem auto to mówił że dym i iskra z klemy jednej idzie. Jutro po robocie to zrobię i zobaczę czy ustąpi

Re: Rozrusznik.

PostNapisane: 25 lip 2011 23:30:03
przez adam-wwy
Mnie też spotkał problem z rozrusznikiem. Obraca się z kołem zamachowym, a po chwili odpuszcza i nici z uruchomienia... Szczotkotrzymacz i tulejki są nowe bo wcześniej wg. mnie zbyt wolno się obracał. Cewka na 100% sprawna, więc zostaje tylko bendiks... Problem jest taki, że nie ma go gdzie zakupić... Na allegro nie widzę, a w moim mieście części do Frontery ciężko zakupić :cry2: Chyba, że bendiks od jakiejś astry przypasuje bo rozruszniki wyglądają tak samo. Identyczny jest też rozrusznik od Toledo który chciałem zamontować tylko, że obraca w drugą stronę... i bendiks też jest na obroty w przeciwną niż we fronterze :(

Re: Rozrusznik.

PostNapisane: 26 lip 2011 00:39:01
przez JJKILLER
adam-wwy napisał(a):Mnie też spotkał problem z rozrusznikiem. Obraca się z kołem zamachowym, a po chwili odpuszcza i nici z uruchomienia... Szczotkotrzymacz i tulejki są nowe bo wcześniej wg. mnie zbyt wolno się obracał. Cewka na 100% sprawna, więc zostaje tylko bendiks... Problem jest taki, że nie ma go gdzie zakupić... Na allegro nie widzę, a w moim mieście części do Frontery ciężko zakupić :cry2: Chyba, że bendiks od jakiejś astry przypasuje bo rozruszniki wyglądają tak samo. Identyczny jest też rozrusznik od Toledo który chciałem zamontować tylko, że obraca w drugą stronę... i bendiks też jest na obroty w przeciwną niż we fronterze :(

Lepiej zobacz czy nie będzie pasił od Omegi A 2.4i, to są takie same silniki, ale do Frotki są na Alle http://allegro.pl/listing.php/search?st ... ce82fe39d8 i to taniej niż do Omy.

Re: Rozrusznik.

PostNapisane: 26 lip 2011 07:21:53
przez jrzeuski
adam-wwy napisał(a):Mnie też spotkał problem z rozrusznikiem. Obraca się z kołem zamachowym, a po chwili odpuszcza i nici z uruchomienia... Szczotkotrzymacz i tulejki są nowe bo wcześniej wg. mnie zbyt wolno się obracał. Cewka na 100% sprawna, więc zostaje tylko bendiks... Problem jest taki, że nie ma go gdzie zakupić... Na allegro nie widzę, a w moim mieście części do Frontery ciężko zakupić :cry2: Chyba, że bendiks od jakiejś astry przypasuje bo rozruszniki wyglądają tak samo. Identyczny jest też rozrusznik od Toledo który chciałem zamontować tylko, że obraca w drugą stronę... i bendiks też jest na obroty w przeciwną niż we fronterze :(
Elektromagnes wymień. Każdą cześć do każdego rozrusznika idzie kupić, bo wszystko to albo Bosch albo Valeo i w ich katalogach można znaleźć i zamówić wysyłkowo u dystrybutora. Tylko trzeba znać kod rozrusznika, ale mało który ma jeszcze naklejkę, z której można go odczytać.

Re: [2.2 DTI ]Rozrusznik

PostNapisane: 18 sie 2011 19:31:18
przez monter69
maciar napisał(a):Dodanie gazu nic nie daje.Naprawa jest prosta ale wyjęcie go z auta nie.Koszta w zależności od usterki.

Witam,
czy do wyjęcia rozrusznika z 2,2 dti w longu b, jest potrzebny kanał czy da się sprawę ogarnąć z góry :niewiem:

Re: Rozrusznik.

PostNapisane: 19 sie 2011 05:36:39
przez maciar
Kanał

Re: Rozrusznik.

PostNapisane: 19 sie 2011 06:05:51
przez maciar
adam-wwy napisał(a):Mnie też spotkał problem z rozrusznikiem. Obraca się z kołem zamachowym, a po chwili odpuszcza i nici z uruchomienia... Szczotkotrzymacz i tulejki są nowe bo wcześniej wg. mnie zbyt wolno się obracał. Cewka na 100% sprawna, więc zostaje tylko bendiks... Problem jest taki, że nie ma go gdzie zakupić... Na allegro nie widzę, a w moim mieście części do Frontery ciężko zakupić :cry2: Chyba, że bendiks od jakiejś astry przypasuje bo rozruszniki wyglądają tak samo. Identyczny jest też rozrusznik od Toledo który chciałem zamontować tylko, że obraca w drugą stronę... i bendiks też jest na obroty w przeciwną niż we fronterze :(

Masz tu pasujące

Re: Rozrusznik.

PostNapisane: 02 sty 2012 04:33:48
przez ijido
Witam w nowym roku.
Od jakiegoś czasu mam problemy z rozrusznikiem.
Znaczy kręci się sam hahahaha.
Na razie jeszcze po paru próbach załapie i zakręci silnikiem ale sądzę ze problem pogłębia się i któregoś pięknego dnia po prostu nie zakręci.
Co może być przyczyną?
Natomiast innym problemem jest odczytanie jaki to model rozrusznika, bo w sklepie chcą takie dane.
Chyba że po VIN ktoś umie / ma możliwości sprawdzić co tam zamontowano.
I jeszcze czy ktoś może wkleić rysunek jak to ustrojstwo jest przymocowane?
Bo zapewne będę musiał wykombinować jak najbardziej bezinwazyjnie to wymontować.

Re: Rozrusznik.

PostNapisane: 02 sty 2012 09:12:56
przez jrzeuski
ijido napisał(a):Od jakiegoś czasu mam problemy z rozrusznikiem.
Znaczy kręci się sam hahahaha.
Jeżeli sam się włącza to najpierw sprawdź czy czasem problem nie tkwi w stacyjce lub przekaźniku automatu.