Witamy !



[All] halogeny dalekosiężne

Wszystko co dotyczy elektryki w naszych frotkach

Re: halogeny dalekosiężne

Postprzez bomaly5 » 18 lis 2011 15:09:44

Jeszcze pytanko, czy do mojego takowego podłączenia halogeników moge tylko podłączyć przekażnik żeby za dużo nie przerabiać ? Czy zaczynać od nowa? (Przypomne że z górnych halogenów pociągnełem kabelek i podpiełem do tych z przodu).
bomaly5
 

Re: halogeny dalekosiężne

Postprzez jrzeuski » 18 lis 2011 15:27:05

Ten kabelek wymień na grubszy.
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Re: halogeny dalekosiężne

Postprzez bomaly5 » 18 lis 2011 15:30:45

Najpierw podłącze przekaznik a jak bedzie kabelek się grzać to go wymienie, bonarazie mi się niechce tego ruszać, za dobrze upchnąłem kabelki a jak pomyśle że mam to ruszać to :killer:
bomaly5
 

Re: halogeny dalekosiężne

Postprzez jrzeuski » 18 lis 2011 15:38:17

Kabelek to pikuś, pewnie to zniesie. Problemem są jego końce czyli styki a dokładnie ich powierzchnia. Jak zacznie tam włazić śniedź, to kostki się będą topić. A pewnie, żeby było estetycznie to je gdzieś schowałeś, co nie ułatwi odprowadzania ciepła. Im grubszy kabel dasz, tym dłuższy spokój będziesz miał ;-)
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Re: halogeny dalekosiężne

Postprzez RudeBoy » 18 lis 2011 16:17:55

i sprawdź do kiedy masz ważną gaśnice :wink:
Samo dodanie przekaźnika nic nie zmieni w kwestii prądu jaki pobierają halogeny przez zasilający je kabel. Wymień kabel na taki odpowiedniego przekroju.
Grzechu

I would rather push my Land Rover than drive a jeep
jest Land Rover Discovery II Td5 - miłość przyjdzie z czasem
była Frontera B Sport 2.2dti - lift 3" + BL 1" BFG MT KM2 32", stal, winch, osłony i inne fanty
Avatar użytkownika
RudeBoy
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 7357
Obrazki: 21
Dołączył(a): 17 kwi 2011 00:58:19
Pochwały: 91
Województwo: Małopolskie
Samochód: zbłądziłem - mam inny pojazd

Re: halogeny dalekosiężne

Postprzez Shreck22 » 18 lis 2011 16:35:30

Ja założyłem sobie 4 halogeny z przekaźnikami i do każdej pary bezpiecznik i osobno włączane oczywiście po dwa. Zasilania osobne jedna tylko masa jest. Prawie rok już tak jest i nie dziele się nic póki co, nie grzeje się kabelek, a ciężko było go gdzieś przepchnąć bo grube to dziadostwa były.
Shreck22
Maniak
Maniak
 
Posty: 476
Obrazki: 0
Dołączył(a): 26 sie 2009 20:26:12
Lokalizacja: Będzin
Pochwały: 1
Województwo: Śląskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: halogeny dalekosiężne

Postprzez bomaly5 » 18 lis 2011 17:06:50

To jednak i za kabel się wezme :guns:
bomaly5
 

Re: halogeny dalekosiężne

Postprzez Balkandriver » 18 lis 2011 18:00:43

bomaly5 napisał(a):To jednak i za kabel się wezme :guns:

I to jest słuszna decyzja.
A jeśli jeszcze mogę Ci poradzić, to kable zasilające halogeny za przekaźnikami, na zewnątrz oraz w miejscach, gdzie przechodzą przez grodzie, otwory karoserii, przy jej blachach wpuść w peszela, uchroni je to przed przetarciami, przecięciami, innymi nieprzewidzianymi uszkodzeniami.
Ja w ogóle zawsze robię wiązkę i na nią peszel, jest cała zakryta. Odpowiedniej grubości kabel + jego ochrona daje spokój błogi :boss:

A co do przepisów, to nie ma co się przekomarzać. Przepis swoje, a życie, a zwłaszcza funkcjonalność rozwiązania - swoje.

Nie zawsze, a wręcz prawie nigdy nie potrzeba zapalonej rampy i jednocześnie seryjnych dalekosiężnych (pomijam niepotrzebny pobór prądu).
A jak potrzeba, to sobie można włączyć, niezależnie, mamy wybór.
Jeśli potrzebujemy ostrzec współużytkowników szlaku o czymkolwiek, jadąc np. drogą z wysokimi separatorami, błyśniemy samą górą, bo i tak naszych seryjnych świateł nie zobaczą. I wcale ich nie oślepimy.
Podczas nocnej jazdy w terenie (las, kanion, góry, boczna droga), więcej pomoże rampa, niż cała reszta, wręcz wszystko inne można wyłączyć - spróbujcie.
Rozwiązanie niezależnego sterowania dodatkowymi światłami jest o niebo lepsze, a i moim zdaniem bezpieczniejsze i dające więcej możliwości.
Ale to moje prywatne zdanie, ja zawsze dostosowuję wynalazki do moich potrzeb, lecz decyzja należy do konkretnego użytkownika.

I jeszcze nikt nigdy nie przyczepił się, że mam osobne włączanie wszelkich dodatkowych świateł. Przeglądy i takie tam przechodzę bezproblemowo.

BALKANDRIVER
Frontera 2.8 TDi - Long Distance Voyager
http://www.fotolandia4x4.com -> relacje, zdjęcia, filmiki
http://chomikuj.pl/balkandriver -> Mój chomik (nie tylko) Wędrowniczek
Spieszmy się kochać szuter, bo tak szybko odchodzi.
Avatar użytkownika
Balkandriver
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 1669
Obrazki: 63
Dołączył(a): 07 lip 2007 18:11:13
Lokalizacja: Smokogród
Pochwały: 8
Województwo: Małopolskie
Samochód: Frontera A 2.8TDI Long 1995-1996

Re: halogeny dalekosiężne

Postprzez Shreck22 » 18 lis 2011 20:21:30

Dokładnie tak, popieram przedmówcę. Ja wszystkie kable na zewnątrz włożyłem w peszla, a i osobne przełączniki dają dużo więcej możliwości.
Shreck22
Maniak
Maniak
 
Posty: 476
Obrazki: 0
Dołączył(a): 26 sie 2009 20:26:12
Lokalizacja: Będzin
Pochwały: 1
Województwo: Śląskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: halogeny dalekosiężne

Postprzez Manchi » 25 lip 2012 18:32:21

Wszyscy piszą o tych słabych kablach od dodatkowych świateł drogowych. Nikt nie zastanawiał się dlaczego te wiązki takie sa?
Przecież w "tamtych czasach" :-) jak robili instalację, to chyba aż takich grubych błędów nie popełniali? A może ta instalacja jest na jakieś słabsze oświetlenie? Nie było kiedyś żarówek powiedzmy 30-40W?
Inna sprawa ze gdybym znał kogoś kto by sie podiął wymienić instalację elektryczną na "współczesną" to nie zastanawiał bym się długo. Bo za każdym razem jak zaglądam pod maskę i widzę te postrzępioną taśmę samowulkanizującą i wszędobylskie gołe (bez peszli) przewody to mnie szlak trafia.
Nie ma nikodo na śląsku co by się komleksowo takimi sprawami zajmował?
Avatar użytkownika
Manchi
Zaglądacz
Zaglądacz
 
Posty: 68
Dołączył(a): 27 cze 2011 22:48:57
Województwo: Śląskie
Samochód: Frontera A 2.4i Long 1991-1995

Re: halogeny dalekosiężne

Postprzez Balkandriver » 25 lip 2012 19:44:13

Manchi napisał(a):Wszyscy piszą o tych słabych kablach od dodatkowych świateł drogowych. Nikt nie zastanawiał się dlaczego te wiązki takie są?

A i owszem - odkąd księgowi zaczęli rządzić procesem produkcyjnym, to takie są efekty.
Jeździłem kilkoma autami "z tamtych" czasów i używałem bez problemów żarówek H4 100/90W i dodatkowych po 100W na stronę, ale to były instalacje czysto niemieckie.
Porównaj instalacje oryginalnego Boscha w dawnych mercedesach, a instalacje "Boscha" rodem np. z Tajlandii w obecnych autach.
Gdzie miało być 2,5mm/2 to było, a gdzie mogło być 0,75mm/2 to tam było.
Ale w pewnych fabrykach instalacja "dzwonkowa" zaczęła królować.
Porównaj dawne akumulatory Boscha niemieckie, a te z Hiszpanii, czy z Czech, porównaj dawne opony niemieckie Fuldy, a obecne "Fuldy".
A pamiętasz może opony D-124?
Ekonomia rządzi, minimum kosztów, maksimum zysku, trwałość, to ostatnia rzecz, o którą chodzi.
Dlatego ja cokolwiek robię we Froci (a ma tę cholerną, japońską dzwonkową instalację) - robię cały tor elektryczny od nowa, od A do Zet.

Manchi napisał(a):jak zaglądam pod maskę i widzę te postrzępioną taśmę samowulkanizującą i wszędobylskie gołe (bez peszli) przewody to mnie szlak trafia.

Mnie też, dlatego ciągnę wiązki po swojemu i jak na razie się sprawdza :)

BALKANDRIVER
Frontera 2.8 TDi - Long Distance Voyager
http://www.fotolandia4x4.com -> relacje, zdjęcia, filmiki
http://chomikuj.pl/balkandriver -> Mój chomik (nie tylko) Wędrowniczek
Spieszmy się kochać szuter, bo tak szybko odchodzi.
Avatar użytkownika
Balkandriver
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 1669
Obrazki: 63
Dołączył(a): 07 lip 2007 18:11:13
Lokalizacja: Smokogród
Pochwały: 8
Województwo: Małopolskie
Samochód: Frontera A 2.8TDI Long 1995-1996

Re: halogeny dalekosiężne

Postprzez grzesiu911 » 25 lip 2012 21:08:10

Bo teraz obowiązuje to:

http://www.youtube.com/watch?v=QPPW8KM7eEU

jak się komuś zechce, niech obejrzy.
grzesiu911
 

Re: halogeny dalekosiężne

Postprzez Balkandriver » 25 lip 2012 21:27:56

grzesiu911 napisał(a):Bo teraz obowiązuje to:
http://www.youtube.com/watch?v=QPPW8KM7eEU

Obrazek
Dokładnie! A to tylko wierzchołek góry lodowej.
Niestety gównolit króluje. Dlatego "róbcie swoje" w swych brykach, bo niestety fabryki trzeba poprawiać.

BALKANDRIVER
Frontera 2.8 TDi - Long Distance Voyager
http://www.fotolandia4x4.com -> relacje, zdjęcia, filmiki
http://chomikuj.pl/balkandriver -> Mój chomik (nie tylko) Wędrowniczek
Spieszmy się kochać szuter, bo tak szybko odchodzi.
Avatar użytkownika
Balkandriver
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 1669
Obrazki: 63
Dołączył(a): 07 lip 2007 18:11:13
Lokalizacja: Smokogród
Pochwały: 8
Województwo: Małopolskie
Samochód: Frontera A 2.8TDI Long 1995-1996

Re: halogeny dalekosiężne

Postprzez Manchi » 26 lip 2012 23:19:32

Mi się marzy na zimę (oczywiście mam na myśli tylko jakiś jej fragment :-) ) zostawić samochód u kogoś w pobliżu Dąbrowy/Olkusza/Sosnowca na wymianę istniejącej elektryki pod maską i w kabinie.
Nawet na raty to robić silnik, oświetlenie, ale w 18letnim samochodzie chyba by warto.
Wiem że sporo by mnie to szarponeło, ale gdybym się nastawił na długi czas bez samochodu, to może nie było tak tragicznie.
Niestety nie znam żadengo elektryka któremy mógłbym zaufać że nie odwali fuszery i połowy wtyczek oraz kabli nie zamontuje u innych :shock:
Wiem że dłubaniny sporo, ale wolałbym nie musieć w przyszłości używać gaśnicy... A przewiduje że samochodzik trochę jeszcze poeksploatuje...
Na razie zbieram kasę, chętny elektryk na zimowe wieczory może się znajdzie :-)
Avatar użytkownika
Manchi
Zaglądacz
Zaglądacz
 
Posty: 68
Dołączył(a): 27 cze 2011 22:48:57
Województwo: Śląskie
Samochód: Frontera A 2.4i Long 1991-1995

Re: halogeny dalekosiężne

Postprzez Argail75 » 02 sie 2012 16:08:11

Ponieważ mam w palnie zamontować halogeny dalekosiężne to mam prośbę by ktoś może cyknął fotke i pokzał mi w którym miejscu przekładaliście przewody do włczników , a może nawet przekaźnika w kabinie. Swoją drogą jeszcze niezdecydowałem czy przekaźnik umieścić w kabinie czy pod maską. Jak patrzyłem u mnie gdzie wchodza te przewody wszystkie ; toooo cóż.... jakoś tak bardzo ciasno to wygląda i nie moge dobrze dostrzec .
Opel Frontera B 3.2 V6 Long PB/LPG 3'' BFG MT 30,5 ''manual 2000r
Avatar użytkownika
Argail75
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 1815
Obrazki: 24
Dołączył(a): 23 lip 2011 13:17:33
Lokalizacja: Łódź oś.Widzew
Pochwały: 7
Województwo: Łódzkie
Samochód: Frontera B 3.2 V6 Long 1998-2004

Re: halogeny dalekosiężne

Postprzez RudeBoy » 02 sie 2012 16:29:24

Po dwóch stronach grodzi komory silnika są takie wieeelkie gumowe przelotki z kablami. Ja wykorzystałem tą po stronie pasażera/akumulatora. Po prostu dołożyłem dodatkowe kable w tej przelotce. Jest szczelnie i bez żadnego dziurawienia. Wyjmij gumę z grodzi tak żeby była tylko na istniejących kablach. Posmaruj np. silikonem w spreju i przeciąg przez gumę nowe kabelki. Wpuść do środka auta. Kable wyjdą za obudową wentylatora. Załóż gumę w otwór na grodzi. :>:

Przekaźniki pod machę rzecz jasna.

Jak jakieś foty chcesz to Ci cyknę ale wieczorkiem...
Grzechu

I would rather push my Land Rover than drive a jeep
jest Land Rover Discovery II Td5 - miłość przyjdzie z czasem
była Frontera B Sport 2.2dti - lift 3" + BL 1" BFG MT KM2 32", stal, winch, osłony i inne fanty
Avatar użytkownika
RudeBoy
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 7357
Obrazki: 21
Dołączył(a): 17 kwi 2011 00:58:19
Pochwały: 91
Województwo: Małopolskie
Samochód: zbłądziłem - mam inny pojazd

Re: halogeny dalekosiężne

Postprzez jrzeuski » 03 sie 2012 08:47:03

Ja tamtędy przeciągnąłem kabel od anteny CB, ale inaczej. Użyłem cienkiej rurki, którą najpierw przepchnąłem obok istniejących kabli, potem przez nią przełożyłem kabel a następnie wyciągnąłem rurkę pozostawiając sam kabel. Szybko i bez kombinowania jak potem ułożyć dobrze uszczelkę z powrotem w grodzi.

PS. Jakby ktoś chciał jednak wyciągać uszczelkę, to sugeruję zrobić to w kierunku maski. Będzie lepszy dostęp potem, żeby ją włożyć z powrotem.
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Re: halogeny dalekosiężne

Postprzez RudeBoy » 03 sie 2012 09:05:42

Nie wiem jak w A ale w B te przelotki bez większych problemów się i wyciąga i zakłada. Przy użyciu smarowidła w postaci silikonu w spraju to całkowity banał.
Grzechu

I would rather push my Land Rover than drive a jeep
jest Land Rover Discovery II Td5 - miłość przyjdzie z czasem
była Frontera B Sport 2.2dti - lift 3" + BL 1" BFG MT KM2 32", stal, winch, osłony i inne fanty
Avatar użytkownika
RudeBoy
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 7357
Obrazki: 21
Dołączył(a): 17 kwi 2011 00:58:19
Pochwały: 91
Województwo: Małopolskie
Samochód: zbłądziłem - mam inny pojazd

Re: halogeny dalekosiężne

Postprzez jrzeuski » 03 sie 2012 09:45:46

U mnie te gumy są zesztywniałe. Nie wiem czy fabrycznie takie twarde były czy zrobił to czas i warunki atmosferyczne. Poza tym mam wrażenie, że tam jest za dużo kabli w stosunku do wielkości otworu, co rozpycha uszczelkę klinując ją mocno w grodzi. Szczelności to na pewno dobrze służy, ale nie ułatwia życia przy próbie ruszenia tego.
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Re: [All] halogeny dalekosiężne

Postprzez tupek » 23 paź 2013 20:03:34

Panowie, zdobyłem okrągłe halogeny ori. Hella.
Mają postojówke i h1, zamontowałem je z przodu przed grilem.
Postojówki podłączyłem do postojowych, a h1 chciałem wpiąć do drogowych.
Jeden halogen podłączyłem i podczas próby działał, podłączyłem drugi i przy ostatecznej próbie (gdy włączyłem długie) oba halogeny ledwo się tliły.
Osobo przy podawaniu stałego +12V halogeny normalnie świeciły, a przy przylutowaniu do kostki lamp znowu się tliły.
Nie wiem czy ktoś nie grzebał wcześniej przy wtyczkach od świateł ponieważ w górnym styku pojawiał się +12V gdy przełączałem na długie, a długie powinny być z lewej strony patrząc od przodu wtyki.
U mnie działa LSD :)
Avatar użytkownika
tupek
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 1693
Obrazki: 12
Dołączył(a): 14 lut 2013 19:53:04
Lokalizacja: Dobruchna
Pochwały: 20
Województwo: Świętokrzyskie
Samochód: Frontera B 3.2 V6 Long 1998-2004

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Elektryka



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

cron