Witamy ! |
---|
|
macx15 napisał(a):tomazzi a masz jakis alarm dodatkowy? odciecie? ewentualnie sprzet audio? pytam bo spotkalem sie z takim przypadkiem ze alarm i odcienie zalozone dodatkowo dopiero po zamknieciu samochodu wpierdzielalo akumlator w 1.5h.
oddaje na gwarancjękwinto1971 napisał(a):a czy nie jest tak ze jak zostawisz go na 30min to traci około 2v ,jeśli tak to padła jedna cela w aku i jeśli masz jeszcze gwarancje to wymieniaj
jrzeuski napisał(a):U mnie jest 140mA i też nie kręci. Ale jak odpalała było tyle samo. Dam znać jak odkryję, co tym razem się stało, bo to niemożliwe, żeby kolejne akumulatory padały jak muchy przy takim poborze.
smike napisał(a):Może stary wynalazek by się jednak przydał :
http://www.youtube.com/watch?v=Ov1YJSxdEcQ
sam nie chwaląc się odpalałem kiedyś żuka na korbę
jrzeuski napisał(a):Na pewno dałoby radę a akumulator by tylko do grzałek posłużył i tyle pary pewnie by miał.
jrzeuski napisał(a):U mnie prawie sukces. Po zdjęciu paska okazało się, że jedna rolka zatarta. Wiedziałem, że coś za ciężko idzie to kręcenie. Na stół, WD40 i udało się ją rozruszać. A już zaczynałem się rozglądać za garnkiem z ropą, coby ją zatopić do rana. Błoto w łożysku po topieniu. Zaschło i unieruchomiło kulki. Po załoźeniu paska z powrotem okazało się jednak, że wcześniejsze próby rozładowały aku i zalały silnik. Po podładowaniu aku zadymiłem cały garaż i musiałem się ewakuować, ale silnik już łapał. Będzie żył
tomazzi napisał(a):a powiedzcie, czy jest opcja kupienia nowego aku bez oddawania starego? Pewnie coś więcej sie płaci? nigdy o to nie pytałem w sklepie hehe
A ja mam odwrotny problem: czy można oddać więcej niż jeden i zapłacić odpowiednio mniej za nowy? W tej chwili mam dwa zmęczone życiem i trzeci w strzępach po eksplozji wodoru.tomazzi napisał(a):a powiedzcie, czy jest opcja kupienia nowego aku bez oddawania starego? Pewnie coś więcej sie płaci?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości