Strona 2 z 3

Re: [A] brak świateł drogowych / długich

PostNapisane: 29 cze 2016 21:36:39
przez Łukasz12502
wiązka sprawdzona.żadnych zewnętrznych uszkodzeń nie ma.ale dla pewności wywalę filtr powietrza i sprawdzę dokładnie.moje podejrzenia idą ku przełącznikowi przy kierownicy bo przepalenie następuje najczęściej przy próbie włączenia/wyłączenia.bo jak już świecą to świecą.choć reguły nie ma. no i przy mruganiu np 5 razy pod rząd po 2sekundy z przełącznika zaczyna się dymić.więc pewnie styków już tam niema :wsciekly: jak czas pozwoli to w weekend się za to wezmę. :killer:

Re: [A] brak świateł drogowych / długich

PostNapisane: 05 lip 2016 11:26:52
przez b.bialy
U mnie upalił się przewód w zespolonym. Polutowałem, wróciło do normy, a teraz mam tylko mijania/drogowe, albo jak zamienię przekaźniki miejscami mam pozycyjne, a nie mam mijania/drogowych. Przekaźniki dobre, jeden nawet nowy GM dorwałem. Miernik w dłoń i szukać... czarna magia...

Re: [A] brak świateł drogowych / długich

PostNapisane: 07 lip 2016 07:39:10
przez Frycu
Powitać.
W tym przełączniku, jak się go już rozbierze, widać taką blaszkę, która przełącza sobie kierunkowskazy. I ona jest dociśnięta kawałkiem plastiku z dziurką, w której to jest sprężynka z kulką. Ten kawałek plastiku smaży się elegancko, bo blaszka, jak wyrobiona, powoduje zwarcie. Przez to u mnie zginęły najpierw długie na stałe, potem nawet se pomrugać nie mogłem, a potem (w trasie, w nocy) zgubiły mi się i mijania. W wymienionym przełączniku z czasem poleciał ten sam element, objawy te same. Pomogło popracowanie delikatnymi kombinerkami nad kształtem blaszki, a dremelkiem wystruganie teko plastiku z materiału odporniejszego na temperaturę. Przy rozbieraniu trzeba uważać na przeróżne sprężynki i bolce, lubią wypadać, a mają po milimetrze, więc szukanie może człowieka cokolwiek wytrącić z równowagi.
Pzdr

Re: [A] brak świateł drogowych / długich

PostNapisane: 14 lip 2016 21:19:13
przez Łukasz12502
niestety przegrywam walkę z długimi światłami :wsciekly: :baran: przekaźniki na podmianę dorwałem-bez zmian,przełącznik przy kierownicy w moim przelutowany dla pewności,przeszlifowane styki(już nic się nie dymi podczas mrugania)ale po włączeniu bezpiecznik od długich(ten odpowiedzialny za prawe światło i dalekosiężne)po chwili się przepali.lewe długie świeci.co zauważyłem jak się spali w tym momencie po zmianie świateł na mijania nie mam też krótkiego światła z prawej albo ledwie żarzy :niewiem: ,bezpieczniki pozostałe są ok.tylko ten od długich spalony a krótkie z prawej strony w tym momencie też ginie i na desce kontrolka od długich żarzy.co ma jedno z drugim wspólnego???jak te światła(drogowe/mijania) są sterowane,podłączone "razem"że takie jaja się dzieją??? :niewiem: mógłby mi to ktoś łopatologicznie wytłumaczyć bo naprawdę już zgłupiałem bo przepala się bezpiecznik od długich a ginie też krótkie.

Re: [A] brak świateł drogowych / długich

PostNapisane: 14 lip 2016 21:23:24
przez brum
Możliwe zwarcie. Przedzwoń miernikiem wtyczkę żarówki, tylko w jednym powinna być masa.

Re: [A] brak świateł drogowych / długich

PostNapisane: 14 lip 2016 21:30:45
przez Łukasz12502
ok sprawdzę jutro i napiszę co stwierdziłem.o ile pamiętam masa powinna być po zdjęciu kostki na bocznym prawym patrząc od przodu???

-- Dodano 15 lip 2016 16:53:05 --

ma ktoś jeszcze jakieś pomysły?wtyczkę jak radził brum sprawdziłem i masa jest w jednym pinie.a napięcie we dwóch.jak zmienię na krótkie to tak samo.jak to jeszcze można sprawdzić bo może ja to źle robiłem.
? :niewiem: dziwne to bo nieraz się nie spali a nieraz nawet 30A tylko dotknę i już pyk bezpiecznik spalony.a i jeszcze jedno te silniczki lamp są na tym samym bezpieczniku?bo jak wkładałem bezpiecznik to silniczek też się odzywał :shock:

Re: [A] brak świateł drogowych / długich

PostNapisane: 15 lip 2016 17:07:51
przez brum
A bez żarówki pali bezpiecznik? Odepnij też silniczki i sprawdź.

Re: [A] brak świateł drogowych / długich

PostNapisane: 15 lip 2016 17:14:59
przez Łukasz12502
bez żarówki i silniczka też się spalił.ale najczęściej z żarówką,zmieniałem na próbę na inne-bez zmian.tylko trudno to stwierdzić bo raz spali się 5razy pod rząd a raz pół godziny auto odpalone i nic.i to mnie właśnie wkur... :wsciekly: :wsciekly: :wsciekly: że to nie dzieje się "regularnie" i nie wiadomo gdzie szukać.a jak to jest z tym napięciem na kostce żarówki,frota tak ma że przy zmianie świateł napięcie i masa "zamieniają się miejscami"?

Re: [A] brak świateł drogowych / długich

PostNapisane: 15 lip 2016 17:19:15
przez brum
Czyli masz gdzieś zwarcie do masy, właczyć długie i i ruszać kablami aż wywali.
Kostka ma masę stałą, jak są krótkie to w pinie długich nie ma prądu jak włączysz długie to prąd znika z krótkich.

Re: [A] brak świateł drogowych / długich

PostNapisane: 15 lip 2016 17:52:55
przez Łukasz12502
czyli w momencie kiedy są krótkie powinna być jedna masa i jeden plus? u mnie są dwa plusy i masa,bynajmniej tak z miernika wynika bo jak sprawdzałem masę biorę z silnika i na dwóch stykach mam napięcie,na krótkich tak samo tylko na innych wtedy.

Re: [A] brak świateł drogowych / długich

PostNapisane: 15 lip 2016 18:10:43
przez brum
Podupiło mi się :P

Obrazek

Re: [A] brak świateł drogowych / długich

PostNapisane: 15 lip 2016 18:51:23
przez Łukasz12502
czyli wszystko u mnie ok :D ? .a właśnie chyba na 99% zlokalizowałem źródło zwarcia długich świateł.ale najpierw muszę to na 100%potwierdzić,idę atrape zrzucić żeby mieć lepsze dojście.a tak :offtopic: idzie te guwniane zapinki atrapy gdzieś kupić?

Re: [A] brak świateł drogowych / długich

PostNapisane: 15 lip 2016 18:57:40
przez brum
W ASo :P

Re: [A] brak świateł drogowych / długich

PostNapisane: 18 lip 2016 07:26:51
przez jrzeuski
Łukasz12502 napisał(a):idzie te guwniane zapinki atrapy gdzieś kupić?
Bez problemu tylko pytaj o zatrzaski do Toyoty. Z tym, że nie wiem gdzie konkretnie one w niej są, bo ja dobierałem grzebiąc w różnych a jak znalazłem to zapytałem od jakiego to auta :)
U siebie za nie płacę 2zł/szt. w zwykłym sklepie motoryzacyjnym. A są przecież jeszcze sklepy specjalizujące się w klipsami i zatrzaskach samochodowych.

Brak długich świateł

PostNapisane: 05 lut 2019 07:35:45
przez bambam
Straciły mi się światła drogowe. Frontera 2,2b z 95r. Krótkie są, jak przełączę na długie to krótkie gasną, kontrolka od długich się zaświeca a świateł ni ma. Przekaźniki pod maską zamieniałem, bezpieczniki sprawdzone-jakiś pomysł?

Re: Brak długich świateł

PostNapisane: 05 lut 2019 07:44:49
przez Semir
Może żarówki coś nie halo.
Albo jakaś przerwa na kabelkach.

Re: Brak długich świateł

PostNapisane: 05 lut 2019 09:02:02
przez marek230482
Multimetr i sprawdź napięcie na gnieździe lampy. Jak jest to wina żarówki, jak nie ma to idziesz po kablach i szukasz gdzie się pojawi.

Re: [A] brak świateł drogowych / długich

PostNapisane: 06 lut 2019 06:37:22
przez bambam
Jakieś dziwy z tym światłem. Zająłem się przekaźnikiem, który załącza halogeny. Powiedzmy, że styk 1 i 2 to styki załączające a 3 i 4 to styki załączane. Zająłem się gniazdem: jak zewrę 3 i 4 zapalają się światła, ok. Gdy przyłożę multimetr do styków 1 i 2 i włącze np blind pojawia się 12V. Założe przekaźnik, włączam blind-nie świecą. Jak sprawdzam przekaźnik z akumulatora to działa właściwie, wtf? Za rzadki prąd w gnieździe przekaźnika?

Re: [A] brak świateł drogowych / długich

PostNapisane: 06 lut 2019 07:11:35
przez jrzeuski
Masy gdzieś brak i prąd sobie płynie inaczej niż powinien.

Re: [A] brak świateł drogowych / długich

PostNapisane: 06 lut 2019 18:44:11
przez tupek
A jak wsadzisz przekaźnik na miejsce i przełączasz światła to słychać jego działanie?
Bo jak będzie niepewny kontakt z masą lub plusem to bez obciążenia multimetr wskaże napięcie ale już przy poborze prądu przez cewkę napięcie będzie za małe.