Strona 1 z 4

[All] Wskaźnik paliwa robi sobie jaja

PostNapisane: 13 lip 2008 21:53:45
przez raxill
Witam!
Kolejnym problemem do rozwiązania w moim autku jest wskaźnik paliwa! Mam Fotkę 2,2 DTI 16V, 1999r, limitowana edycja. Problem tkwi w błędnym odczycie ilości paliwa w zbiorniku, raz pokazuje około 60 litrów, raz 20 litrów i autko gaśnie z braku paliwa. Domyślam się że pływak w zbiorniku ma winę, a dokładniej wytarta ścieżka po której ślizga się łapka. Zanim przystąpię do naprawy to chciałbym się zapytać czy ktoś miał podobny problem i co miało winę (mogę się mylić z diagnozą).
Pozdrawiam Karol!

PostNapisane: 15 lip 2008 17:47:15
przez TATAR
miaem podobny problem ale to byl kabelek przetarty i raz dzialala pompa raz nie ale tak jak pisze u mnie to tylko kabel :D

wskaznik paliwa działa a za chwile niedziała...?

PostNapisane: 23 gru 2008 20:42:59
przez Łysy29
Mam mały problem;
gdy przekrece kluczyk wskaznik pokazuje prawidlowo a po przejechaniu kilku km opda i swieci sie rezerwa
moja frota long tdi 2.8 isuzu
zastanawiam sie czy to plywak czy cos w sieci?moze ktos sie spotkal z taka usterka?

Re: wskaznik paliwa działa a za chwile niedziała...?

PostNapisane: 23 gru 2008 22:36:53
przez makar
mnie się kiedyś kostka na zbiorniku poluzowała i tak skakało
może też padać stabilizator napięcia na zegarach

Re: wskaznik paliwa działa a za chwile niedziała...?

PostNapisane: 24 gru 2008 03:17:22
przez brum
Zobacz co tam z pływakiem robota na 30 min.

Re: wskaznik paliwa działa a za chwile niedziała...?

PostNapisane: 27 gru 2008 18:33:29
przez Łysy29
dzieki!popatrze po nowym roku. a czy ciezko sie dostac do plywaka?i gdzie znajduje sie ten stabilizator napiecia?z gory dziekuje i wszystkim zycze SZCZESLIWEGO NOWEGO ROKU!! :lol:

Re: wskaznik paliwa działa a za chwile niedziała...?

PostNapisane: 27 gru 2008 19:24:07
przez brum
Musisz opuścić zbiornik z osłoną(4 śruby) rozpiąć wtyczke, przewody paliwowe dwa i od wlewu paliwa rure.
Ogólnie to wcześniej trzeba popsikać śruby czymś, i zbiornik jest dość ciężki nawet pusty.
Jak już wyjmiesz ze zbiornika kosz z pompą, to warto usunąć wode i piach ze zbiornika.

Re: Wskaźnik paliwa robi sobie jaja:-)

PostNapisane: 30 gru 2009 11:07:16
przez opel
koledzy mój wskaźnik paliwa szaleje, raz pokazuje czały zbiornik a raz jest na czerwonym. podczas jazdy przy przyspieszniu lub hamowaniu ( nie gwałtownym) pokazuje pełny zbiornik lub prawie pusty. Czasem ciężko określić ile jest jeszcze paliwa w zbiorniku.
Pozdrawiam i życzę wszystkiego naj w Nowym Roku :D :D

Re: Wskaźnik paliwa robi sobie jaja:-)

PostNapisane: 30 gru 2009 14:47:13
przez jack 2.2 dti
Niestety trzeba zacząć od wyjęcia zbiornika i sprawdzenia czujnika paliwa.

Re: Wskaźnik paliwa robi sobie jaja:-)

PostNapisane: 30 gru 2009 19:49:55
przez lanbo
u mnie jest podobnie ale jak pokazuje za mało to wystarczy że delkatnie pukne pięścią w deskę i wraca do normy - zimne luty

Re: wskaznik paliwa działa a za chwile niedziała...?

PostNapisane: 31 gru 2009 11:33:36
przez kaitek
[quote="brum"]Musisz opuścić zbiornik z osłoną(4 śruby) rozpiąć wtyczke, przewody paliwowe dwa i od wlewu paliwa rure.
Ogólnie to wcześniej trzeba popsikać śruby czymś, i zbiornik jest dość ciężki nawet pusty.
Jak już wyjmiesz ze zbiornika kosz z pompą, to warto usunąć wode i piach ze zbiornika.[/quot

Ale czy grozi to zapowietrzeniem układu paliwowego.

Re: Wskaźnik paliwa robi sobie jaja:-)

PostNapisane: 16 sty 2010 21:30:55
przez opel
a jak już wywalę zbiornik to co mam sprzwdzić ?
ewentualnie co można zrobić aby wskaźnik nie szalał?

Re: Wskaźnik paliwa robi sobie jaja:-)

PostNapisane: 16 sty 2010 21:41:13
przez Shreck22
To ja podepnę się do tematu. Także mam problem z kontrolką rezerwy paliwa.
Objawy mam troszkę dziwne. Jak odpalam autko to się świeci przez chwilkę rezerwa, a potem gaśnie, ale nigdy jeszcze nie zapaliła mi się jak jechałem i było mało paliwka, dowiadywałem się o tym jak autko gasło już :/ Na postoju na przechyle w lewą strone to także się zaświeci i świeci jak jest mało, ale to też bardzo żadko. W czym może tkwić problem, dodam, że wskaźnik działa prawidłowo, bo sugeruje się nim od dłuższego czasu i jak dochodzi do czerwonego pola to mam jeszcze jakieś 10 litrów. Podpowie ktoś coś co to może być.
Frota 2.3 TD

Re: Wskaźnik paliwa robi sobie jaja:-)

PostNapisane: 17 sty 2010 08:32:29
przez tomik
widzę że przypadek ze wskazinikiem paliwa nie tylko mi się przytrafił nigdy niewiem ile jest paliwa dwa razy już nie mogłem go zapalić bo pokazywał ponad pół a było echo teraz zawsze jest 5 w bagażniku

Re: Wskaźnik paliwa robi sobie jaja:-)

PostNapisane: 17 sty 2010 14:20:18
przez bombi26
Witam, u mnie też występuje ten problem jak chyba we większości Frot, ja doszedłem do wniosku że jak wskaźnik pokazuje mi ok.20 litrów to trzeba szybko szukać cpn-u. Jdnak ktoś już pisał na forum że najlepszym sposobem żeby nie utknąć gdzieś w szczerym polu jest zatankowanie do pełna i systematyczne dolewanie powiedzmy raz na tydzień.

Re: Wskaźnik paliwa robi sobie jaja:-)

PostNapisane: 25 sty 2010 14:51:43
przez opel
koledzy ale można coś zrobić z tymi wskaźnikami paliwa bez wywalania baku??? Do tego jeszcze ostatnio zaczeło mi coś cykać za licznikami podczas jazdy. co to może być ????????

Re: Wskaźnik paliwa robi sobie jaja:-)

PostNapisane: 27 sty 2010 08:39:36
przez opel
czy miał ktoś podobny problem? Podczas jazdy gdy przekroczę 80 km/h zaczyna coś cykać za licznikiem. Co to???????????????????????

Re: Wskaźnik paliwa robi sobie jaja:-)

PostNapisane: 04 mar 2010 23:10:00
przez mazi77
bombi26 napisał(a):Witam, u mnie też występuje ten problem jak chyba we większości Frot, ja doszedłem do wniosku że jak wskaźnik pokazuje mi ok.20 litrów to trzeba szybko szukać cpn-u. Jdnak ktoś już pisał na forum że najlepszym sposobem żeby nie utknąć gdzieś w szczerym polu jest zatankowanie do pełna i systematyczne dolewanie powiedzmy raz na tydzień.

U mnie jest podobnie ,tylko troche inaczej: od 0 do 50 litrów pokazuje wiarygodnie stan paliwa,zaś powyżej już oszukuje ,wleje do pelna a on i pokazuje 60 l.Dlatego narazie z tym nic nie robię.

Re: Wskaźnik paliwa robi sobie jaja:-)

PostNapisane: 05 mar 2010 09:40:53
przez Kostek
Mój problem polega na tym, że po każdym przekręceniu zapłonu wskaźnik podnosi się o jakieś 20% i tak pozostaje po wyłączeniu i tak aż do końca (blokada).Teraz mam ustawiony tak, że pokazuje mi zawsze pełen bak :D , nawet jak jest wyłączony. Rezerwa działa prawidłowo, bak zwalany i sprawdzony.
Pomysły?

Frontera B, źle wskazujący wskaźnik paliwa

PostNapisane: 11 cze 2010 22:32:13
przez dario
Mam problem w mojej fronterze B 3.2. W trakcie jazdy wskaźnik paliwa pokazuje wartości począwszy od zera a na połowie baku skończywszy, komputer pokazuje że na baku przejadę 0 albo F. Do tego czasem zapala się rezerwa. Wszystko to dzieje się nie zależnie od tego ile mam w baku (zmienia to tylko górną granicę wskazań). Dzisiaj auto pokazało że przejadę jeszcze 170km, a gdy chciałem ruszyć spod sklepu okazało się że nie mam benzyny. Czy wie ktoś może co może być przyczyną i jak to naprawić?