Witamy ! |
---|
|
Galus napisał(a):Tak ogólnie aby wiedzieć co się dzieje w instalacji. Wie ktoś może jakiej wydajności jest altek w 2.2 benzyna. Wykukałem że Bosch 120A. Tyle bydle mocy by miało.
drech napisał(a):Chłopie, czy ty masz pojęcie co to jest prąd o natężeniu 100A? Po co Ci ten miernik? Chcesz wyrwać jakąś laskę na amperomierz? Wyobrażam to sobie: "ej bejbe, spójrz jak mi skacze wskazówka jak włączę długie". Innych zastosowań nie widzę.
Galus napisał(a):...Mam fajne zegary elektroniczne na stanie. Jeden pokazuje napięcie instalacji drugi natężenie. Chcę je założyć bo jak włączam dodatkową pompę wody i wentylator to wskazówka mocno opada...
Galus napisał(a):Tak ogólnie aby wiedzieć co się dzieje w instalacji...
jrzeuski napisał(a):A ma ktoś pomysł jak sprawdzić metodą garażową czy alternator dobrze ładuje? Bo nie wiem czy mam problem z akumulatorem czy alternatorem. A może jednym i drugim Efekt jest taki, że jak naładuję aku prostownikiem i odpalę silnik, to po przejechaniu 10km już nie odpalę, bo kontrolki gasną. Jak silnik pracuje, to wszystko działa dobrze: światła, wentylatory. Na wyłączonych odbiornikach prądu wskaźnik w zegarach pokazuje 3 kreskę. Włączę światła i pół kreski w dół, włączę jeszcze wiatrak chłodnicy i napięcie jest na połowie. Dodam awaryjne i schodzi poniżej połowy. Jak się wyciągam z wklejki, to nawet pół liny nie zwinę zanim wskaźnik pokaże dno i winch odmówi dalszej współpracy. Alternator ma ponoć 80A (i taka liczba występuje w naklejce na nim), latem był rozbierany do konserwacji (właściwie to w środku nie było co czyścić), szczotki dobre, przesmarowane co się dało, łożyska nie hałasują. Kabel do aku dobry (grzał się przy zacisku, ale naprawiłem), klema nowa, kabel do rozrusznika też (35mm2). Aku 90Ah, trzyletni. Parę razy kompletnie rozładowany, miał dolewany elektrolit, bo się sporo porozlewało na przechyłach (ponad litr brakowało i dość długo tak jeździłem). Trochę to wkurzające nie móc wyłączyć silnika od wyjazdu do powrotu do garażu...
Nie na pewno, bo jak odepnę akumulator po odpaleniu silnika, to elektryka działa.tupek napisał(a):Na pewno alternator na diodach jest walnięty.
Niby kontrolka gaśnie bo napięcie daje ale już natężenia nie dostarcza takiego żeby akumulator naładować.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości