OPEL FRONTERA FANKLUB

Panowie, próbuje doprowadzić moją frotę do stanu zadowalającego, ale takie usterki jak resetujący się zegarek mnie rozstrajają nerwowo.
Gdy jest ustawiony wieczorem to działa normalne do czasu gdy rano ją odpalam, wtedy wskakuje na godz. 1:00 i zaczyna dalej normalnie odliczać.
Czy będę musiał innego zegarka szukać ?

Zobacz czy mu zasilanie nie ginie w kostce jak zapłon jest wyłączony.

Jakbyś szukał innego to mam radę - ja kupiłem zegar z termometrem na baterie ( podświetlenie po włączeniu świateł) . Twój problem zginie, a jednocześnie będziesz miał temp. na zewnątrz - na przymrozki jak znalazł. Musiałem troczę powiększyć ramkę, ale mi się podoba. Koszt 35 zł.

beko26 napisał(a):Jakbyś szukał innego to mam radę - ja kupiłem zegar z termometrem na baterie ( podświetlenie po włączeniu świateł) . Twój problem zginie, a jednocześnie będziesz miał temp. na zewnątrz - na przymrozki jak znalazł. Musiałem troczę powiększyć ramkę, ale mi się podoba. Koszt 35 zł.

Pokaż zdjęcie tego bajeru.

kupiłem ten bajer http://allegro.pl/samochodowy-termometr ... 29018.html i wpasowałem go w ramkę od frotki. Podaj maila to mogę przesłać zdjęcie, bo nie wiem jak tutaj załączyć.

Na razie chcę mieć ori. zegar więc muszę jakoś zlokalizować usterkę.
Myślę że jest gdzieś słaby styk na którymś przewodzie i przy odpalaniu za bardzo spada napięcie.
Radio gdy gra głośniej też się samo wyłącza i załącza, jak przyciszę to wtedy jest dobrze.
A zegarek wg. schematu jest podpięty do przewodu radia i gdzieś się one łączą tylko nie wiem gdzie.