Re: Przednie spryskiwacze :(
Napisane: 04 lis 2011 13:02:38
Rozbierz przełącznik, bo pewnie tam coś nie styka. Pewnie styki zaśniedziały.
PS. Jakby wycieraczki się włączały, silniczki pompowały, płyn w zbiorniku był a na szybie sucho to znak, że błoto zalepiło otwory spryskiwaczy. Mam tak na każdym wypadzie w teren. Jakby ktoś znał na to sposób, to byłbym wdzięczny. Jakieś osłony przykręcane do maski? Ciężko się jeździ z błotem rozmazanym wycieraczkami po całej szybie a wystawienie głowy za okno oczywiście nie wchodzi w grę
PS. Jakby wycieraczki się włączały, silniczki pompowały, płyn w zbiorniku był a na szybie sucho to znak, że błoto zalepiło otwory spryskiwaczy. Mam tak na każdym wypadzie w teren. Jakby ktoś znał na to sposób, to byłbym wdzięczny. Jakieś osłony przykręcane do maski? Ciężko się jeździ z błotem rozmazanym wycieraczkami po całej szybie a wystawienie głowy za okno oczywiście nie wchodzi w grę