Strona 1 z 1

[ A 2,5 TDS ] Dziwna przypadłość --- nie gasną światła

PostNapisane: 13 lis 2016 17:53:20
przez wienczyslaw5
Zaczęło się 1-go listopada --- pojechałem na cmentarz , próbuję zgasić światła postojowe i nic --- przełącznik " pstryka " ale światła nie gasną podobnie jak podświetlenie deski . Wyjąłem przełącznik , zsunąłem wtyczkę i dalej nic , światła nadal się palą . Zdjąłem klemę z akumulatora , zgasły . Wracam po godzinie , zakładam klemę i ... wszystko działa . Przełącznik zapala i gasi światła zupełnie normalnie . Pomyślałem iż gdzieś coś zamokło bo deszcz lał cały dzień .
Do dziś wszystko było wporządku a dziś dokładnie to samo --- znów postojówki nie gasną i znów zdjęcie klemy załatwia sprawę ------ ciekawe na jak długo ?
Już tu kiedyś pisałem --- strasznie fajny samochód ta Frota ------ sam się psuje i sam się naprawia :D

Re: [ A 2,5 TDS ] Dziwna przypadłość --- nie gasną światła

PostNapisane: 13 lis 2016 18:10:38
przez brum
Podmień przekaźnik w skrzynce.

Re: [ A 2,5 TDS ] Dziwna przypadłość --- nie gasną światła

PostNapisane: 27 lut 2017 13:48:04
przez karolus77
witam kolego uporałeś się z tymi światłami ja u siebie mam to samo w b 3,2 na razie rozłączam to przez wyjęcie przekaznika (szybciej niż zdjęcie klemy)

Re: [ A 2,5 TDS ] Dziwna przypadłość --- nie gasną światła

PostNapisane: 28 lut 2017 21:33:02
przez slawek50
wienczyslaw5 napisał(a):Zaczęło się 1-go listopada --- pojechałem na cmentarz , próbuję zgasić światła postojowe i nic --- przełącznik " pstryka " ale światła nie gasną podobnie jak podświetlenie deski . Wyjąłem przełącznik , zsunąłem wtyczkę i dalej nic , światła nadal się palą . Zdjąłem klemę z akumulatora , zgasły . Wracam po godzinie , zakładam klemę i ... wszystko działa . Przełącznik zapala i gasi światła zupełnie normalnie . Pomyślałem iż gdzieś coś zamokło bo deszcz lał cały dzień .
Do dziś wszystko było wporządku a dziś dokładnie to samo --- znów postojówki nie gasną i znów zdjęcie klemy załatwia sprawę ------ ciekawe na jak długo ?
Już tu kiedyś pisałem --- strasznie fajny samochód ta Frota ------ sam się psuje i sam się naprawia :D

Kiedyś zapalały mi się światła drogowe same w czasie jazdy właśnie po deszczu.Postanowiłem przyjżeć się wiązce z przodu auta leci pod chłodnicą założyłem taką spiralke na wiązkę przewodów w hurtowni elektr. są dostępne,usterka ustąpiła i do dziś spokój. Może i u ciebie coś z kabelkami???? Gdzieś lekko przytarty itp.

Re: [ A 2,5 TDS ] Dziwna przypadłość --- nie gasną światła

PostNapisane: 08 lut 2022 19:31:30
przez kosmo
Odgrzewam kotleta :)
Podpowiedzcie proszę który to przekaźnik jest od świateł? gdzie go szukać? [Frota A 2,5 TDS]

Re: [ A 2,5 TDS ] Dziwna przypadłość --- nie gasną światła

PostNapisane: 08 lut 2022 20:52:38
przez Semir
Przekaźniki są w skrzynce pod maską.
Możesz też szukać jakiś przy pasie przednim.
Ogólnie szukaj pod maską.