OPEL FRONTERA FANKLUB

Znalazłam na akcji ciekawy gadżet i nie wiedziałam gdzie go umieścić, więc zakładam nowy temat.

Na cos takiego mi się przypadkiem trafiło:
http://allegro.pl/klamra-adapter-pasow- ... 60175.html


Ciekawy pomysł, chociaż nie popieram jazdy bez zapiętych pasów.

Mina policjanta przy kontroli - bezcenna

Jak jakiśnarwany zobaczy kontur broni to sam klamkę wyciągnie i przez chwilę będzie nie wesoło dla kierowcy...

W sumie to nawet praktyczne - niektóre autka mają wykrywanie zapiętych pasów - jak posuwasz w terenie to można tym "oszukać" sygnalizację ....

JJKILLER napisał(a):Uważam że taki gadżet jak powyższy to nic innego jak wyrok śmierci w zawieszeniu

A może tam jednak jest w środku nabój? Jako zabezpieczenie przed spędzeniem reszty życia jako roślina

Rzeczywiście jako "nowy" nie wiedziałem o doświadczeniach kolegów - już więcej nie zaproponuję "takiego" zastosowania dla tego typu gadżetów

... mam jeszcze parę pomysłów co z tym pistolecikiem zrobić, ale boję się je przedstawić ...

pafka napisał(a):... mam jeszcze parę pomysłów co z tym pistolecikiem zrobić, ale boję się je przedstawić ...

Wsadzić producentowi w dupę???

nie spodziewałem się innych odpowiedzi

Nie ma co ukrywać, że gadżet ten służy do jazdy bez pasów, ale jeździć bez pasów mogą:
kobiety w ciąży,
taksówkarze,
instruktorzy nauki jazy.
Pomijając fakt, że bez pasów jest jak jest, gadżet taki niektórym osobom może się przydać.

Gadżet że się tak wyrażę "z dupy" ale miałem kiedyś auto - Renault Megane w którym zapięcia pasów strasznie brzęczały jak nie były zapięte. Jak jeździłem sam bez pasażera to szału można było dostać od tego pobrzękiwania zapięcia pasu. Więc albo coś tam wpychałem albo zapinałem pas na pustym siedzeniu. Tu taki gadżecik by się mógł przydać... ale pewnei i tak bym tego nie kupił... wolałem auto sprzedać

Jestem kurierem, w moim ducato jest ta cała sygnalizacja nie zapiętych pasów, podjeżdżając od domu do domu mam ochotę rozj.... też cały pipkacz razem z deską rozdzielczą, gadżet jak najbardziej przydatny!!! komu się nie widzi nie kupować, kupiłbym gdybym wcześniej nie kupił na szrocie samej klamerki.

Na udanego może robić jako "oszukiwacz" pasów (jak się zmieści w klamrę) albo powiesić sobie gdzieś. Można w czasie jazdy popatrzeć, pogadać, a po powrocie do domu użyć. Tylko ostrożnie bo wstrząśnięte lubi trysnąć ... (piwo oczywiście)

PS. Osobny temat pasów. Tak
A pamiętacie pasy ze starszych aut. Dwupunktowe, gdzie zwisał od słupka środkowego po łokciu, przez kolana (albo podwinięty pod udo, że niby naprężony-naciągnięty?) aż do klamry przy siedzeniu?
Bezwładnościowe, nie wszystkie są dobre. czasem lepiej nie jeść przed zapięciem. Ściskają równo, a od środka wycieraczek nie ma

Mi ten gadżet przydał by się jakieś 3 lata temu jak po operacji lekarz zabronił mi jeździć w pasach i dał na to papiery a moja "kijanka"(KIA) doprowadzała mnie do szału przez pierwsze 5 minut po wejściu do auta

Gadżety motoryzacyjne niezbędne na udane imprezy
http://www.snorkele.pl/?59,kanister-sch ... -tylko-%29
i coś takiego na ciepłe dni
http://www.snorkele.pl/?77,v8-beer-cool ... le-dni-%29