Strona 1 z 3

Stopień, próg oryginalny - czy ma zastosowanie?

PostNapisane: 22 lis 2012 19:34:10
przez Miedziany
Witam!
Jak w temacie. Czy ma praktyczne uzasadnienie, czy to tylko zbędna waga dla podniesienia atrakcyjności wyglądu?

Re: Stopień(próg z rury) - czy ma zastosowanie?

PostNapisane: 22 lis 2012 22:16:47
przez Miedziany
Mówię o oryginalnym. Jeden stopień mi odpadł i zastanawiam się czy kupić używkę, czy zdemontować drugi? Jestem właścicielem frontery od niedawna i nie mam pojęcia czy te progi się przydają w terenie.

Re: Stopień(próg z rury) - czy ma zastosowanie?

PostNapisane: 23 lis 2012 07:36:21
przez jrzeuski
Miedziany napisał(a):Mówię o oryginalnym. Jeden stopień mi odpadł i zastanawiam się czy kupić używkę, czy zdemontować drugi? Jestem właścicielem frontery od niedawna i nie mam pojęcia czy te progi się przydają w terenie.
Oryginalne się przydają tylko do tego, żeby na nich auto zawisło zamiast na progu karoserii. Ja ich nie miałem i efekty widać na fotach mojej Froty. Po obejrzeniu na żywo można dostać traumy przed kolejnym zjazdem z asfaltu :mrgreen: Ale te fabryczne progi są za słabe, żeby utrzymać ciężar samochodu i się wyginają. Potrafią też się urwać przy balastowaniu w paru chłopa samochodu na trawersie. Ogólnie to ozdoba do lansu na bulwarze. W teren trzeba sobie zmotać coś znacznie mocniejszego a jednocześnie nie zmniejszającego kąta rampowego (szczególnie ważne w Longu).

Re: Stopień(próg z rury) - czy ma zastosowanie?

PostNapisane: 23 lis 2012 18:58:39
przez Trzeci
Orginałki sa z tzw. gównolitu. Nie próbuj podnosic za nie frotki. Ale jak jeździsz bez hardcoru to CI się przydadzą tak jak napisał jrzeuski

Re: Stopień(próg z rury) - czy ma zastosowanie?

PostNapisane: 23 lis 2012 20:50:54
przez SKODA76

Re: Stopień(próg z rury) - czy ma zastosowanie?

PostNapisane: 23 mar 2013 21:07:31
przez Biniox
hmm u mnie przy podnoszeniu na większą wysokość zaczął się delikatnie wyginać więc racja. :hilift:

Re: Stopień(próg z rury) - czy ma zastosowanie?

PostNapisane: 16 cze 2013 05:13:24
przez woojtq
Progi lubią odpaść plus zbierają syf z drogi, który gromadzi się pod plastikiem. Jak będę miał więcej czasu to planuje to odkręcić, zawsze to 20 kg rdzy mniej.



Pierwszy post! :)

Re: Stopień, próg oryginalny - czy ma zastosowanie?

PostNapisane: 16 cze 2013 19:14:46
przez Markon
od wczoraj nie mam parapetów, trzymały się tylko i wyłącznie dzięki błotku

Re: Stopień, próg oryginalny - czy ma zastosowanie?

PostNapisane: 16 cze 2013 20:12:11
przez Satan
moje oryginalne były mocne. podnosiłem liftem nie raz za nie auto. ale ważyły ze 30 kg sztuka, więc wywalone.

Re: Stopień, próg oryginalny - czy ma zastosowanie?

PostNapisane: 22 lip 2013 19:31:57
przez ar101
Ma ktoś dokumentację takich progów domowej produkcji do Frontery B long?
Chodzi mi o rysunki z zestawieniem stali.
Myślę o wykonaniu progów z rury dwóch kolana hamburskich plus kilka blaszek i może blacha łezkowa.
Jak ktoś coś ma niech wstawi. Jak niema trzeba trzeba będzie zrobić :)

Re: Stopień, próg oryginalny - czy ma zastosowanie?

PostNapisane: 23 lip 2013 01:31:00
przez smike
...jest jeszcze aspekt praktyczny: progi chronią troche nadwozie przed błotkiem.
bez nich drzwi są upiększone błotem aż po szyby... :wink:
u mnie jeden odpadł od rdzy (za słaba farba go trzymała :wink: ), więc miałem porównanie :razz:

Re: Stopień, próg oryginalny - czy ma zastosowanie?

PostNapisane: 23 lip 2013 19:07:43
przez ar101
Technicznie: chronią progi samochodu w terenie i pozwalają na łatwe podnoszenie auta w terenie
Wizualnie: dodają charakteru, poprawiają wizualny odbiór auta przez obserwatora

Oryginalne progi Frontery A: mają coś z aspektu technicznego i wizualnego
Oryginalne progi Frontery B: mają aspektu wizualnego i ani odrobinę technicznego :( no może maleńką drobinę.

Dorabiane progi powinny moim zdaniem być stricto techniczne a jeśli wizualnie będą OK to już dzięki zdolnemu wykonawcy.

Re: Stopień, próg oryginalny - czy ma zastosowanie?

PostNapisane: 23 lip 2013 19:54:56
przez Odoll
ar101 napisał(a):Technicznie: chronią progi samochodu w terenie i pozwalają na łatwe podnoszenie auta w terenie
Wizualnie: dodają charakteru, poprawiają wizualny odbiór auta przez obserwatora

Oryginalne progi Frontery A: mają coś z aspektu technicznego i wizualnego
Oryginalne progi Frontery B: mają aspektu wizualnego i ani odrobinę technicznego :( no może maleńką drobinę.

Dorabiane progi powinny moim zdaniem być stricto techniczne a jeśli wizualnie będą OK to już dzięki zdolnemu wykonawcy.

Jedyne z czym się mogę na pewno zgodzić to z tym na niebiesko , reszta to masło maślane , inaczej : mniej lub bardziej głupie głupoty.
To ma ROBIĆ :guns:

Re: Stopień, próg oryginalny - czy ma zastosowanie?

PostNapisane: 23 lip 2013 20:56:55
przez ar101
Odoll napisał(a):
ar101 napisał(a):Technicznie: chronią progi samochodu w terenie i pozwalają na łatwe podnoszenie auta w terenie
Wizualnie: dodają charakteru, poprawiają wizualny odbiór auta przez obserwatora

Oryginalne progi Frontery A: mają coś z aspektu technicznego i wizualnego
Oryginalne progi Frontery B: mają aspektu wizualnego i ani odrobinę technicznego :( no może maleńką drobinę.

Dorabiane progi powinny moim zdaniem być stricto techniczne a jeśli wizualnie będą OK to już dzięki zdolnemu wykonawcy.

Jedyne z czym się mogę na pewno zgodzić to z tym na niebiesko , reszta to masło maślane , inaczej : mniej lub bardziej głupie głupoty.
To ma ROBIĆ :guns:


To napisz jak ty uważasz skoro nie zgadzasz się z założeniami technicznymi z 1932r :) i wizualnymi podanymi przez GM.

Re: Stopień, próg oryginalny - czy ma zastosowanie?

PostNapisane: 23 lip 2013 21:02:25
przez Odoll
ar101 napisał(a):
To napisz jak ty uważasz skoro nie zgadzasz się z założeniami technicznymi z 1932r :) i wizualnymi podanymi przez GM.

No przecież napisałem
Odoll napisał(a):To ma ROBIĆ :guns:


ps . w 1932 nie było mnie na świecie a z praktyki wiem ze nie wszystko co wymyślą inżynierowie nadaje się dla ludzi :boss: zwłaszcza w 1932 gdzie jeszcze NIKT nie myślał że ludzie będą samochodami terenowymi robić to co teraz my robimy :guns: :killer: :boss:

Re: Stopień, próg oryginalny - czy ma zastosowanie?

PostNapisane: 24 lip 2013 07:27:17
przez jrzeuski
Odoll napisał(a):w 1932 gdzie jeszcze NIKT nie myślał że ludzie będą samochodami terenowymi robić to co teraz my robimy :guns: :killer: :boss:
Ja bym powiedział, że wtedy to wiedzieli dużo lepiej niż projektanci dzisiejszych "terenówek". Popatrz na Willlysa i np. Q5 ;-)

Re: Stopień, próg oryginalny - czy ma zastosowanie?

PostNapisane: 24 lip 2013 10:24:47
przez Odoll
jrzeuski napisał(a):
Odoll napisał(a):w 1932 gdzie jeszcze NIKT nie myślał że ludzie będą samochodami terenowymi robić to co teraz my robimy :guns: :killer: :boss:
Ja bym powiedział, że wtedy to wiedzieli dużo lepiej niż projektanci dzisiejszych "terenówek". Popatrz na Willlysa i np. Q5 ;-)

Willis w 1932r :shock: Jacek Obrazek

Re: Stopień, próg oryginalny - czy ma zastosowanie?

PostNapisane: 24 lip 2013 13:03:45
przez ali
Odoll napisał(a):
jrzeuski napisał(a):
Odoll napisał(a):w 1932 gdzie jeszcze NIKT nie myślał że ludzie będą samochodami terenowymi robić to co teraz my robimy :guns: :killer: :boss:
Ja bym powiedział, że wtedy to wiedzieli dużo lepiej niż projektanci dzisiejszych "terenówek". Popatrz na Willlysa i np. Q5 ;-)

Willis w 1932r :shock: Jacek Obrazek


:shock: pomysł na lekka terenówke dla armii amerykańskiej zrodził się w 1940 r a jak piszesz Q5 i masz na myśli audi to prawie o 100 lat sie bachnąłes :pomidor:

Re: Stopień, próg oryginalny - czy ma zastosowanie?

PostNapisane: 24 lip 2013 14:29:44
przez jrzeuski
Widzę, że chyba muszę jaśniej :-| W tamtych czasach o asfaltowych autostradach pisali w książkach s-f. W bardziej cywilizowanych rejonach królował bruk a reszta dróg to były mniej lub bardziej utwardzone gruntówki traktowane częściej kopytami niż oponami. Logiczne więc, że projektanci ówczesnych samochodów dostosowywali je do istniejących warunków a te bardziej przypominały nasze upalanie (zwłaszcza, gdy było mokro lub zasypał śnieg) niż to po czym się jeździ dzisiaj SUVem do supermarketu po zakupy.

Re: Stopień, próg oryginalny - czy ma zastosowanie?

PostNapisane: 24 lip 2013 14:45:45
przez ali
jrzeuski napisał(a):Widzę, że chyba muszę jaśniej :-| W tamtych czasach o asfaltowych autostradach pisali w książkach s-f. W bardziej cywilizowanych rejonach królował bruk a reszta dróg to były mniej lub bardziej utwardzone gruntówki traktowane częściej kopytami niż oponami. Logiczne więc, że projektanci ówczesnych samochodów dostosowywali je do istniejących warunków a te bardziej przypominały nasze upalanie (zwłaszcza, gdy było mokro lub zasypał śnieg) niż to po czym się jeździ dzisiaj SUVem do supermarketu po zakupy.


Jacku spekulowałbym Twoją tezę, pierwsze samochody były bardzo mało "off roadowe"
ObrazekObrazek
naprawdę nie nadawały sie do jazdy w błocie, dopiero druga wojna światowa pobudziła wyobraxnie konstruktorów aby cos z tym zrobić.
A wracając do tematu dróg, pierwsza "nowoczesna" droga asfaltowa powstała w 1859 roku, o brukach już nie będe wspominał bo budowa najbardziej znanej "Via appia"
Obrazek
rozpoczęła sie w 312 p.n.e