OPEL FRONTERA FANKLUB

Pomiar ciśnienia w kołach http://www.niken.com.tw/en/showroom_6.html


wymieniamy wentyle na takie z pomiarem i nadajnikiem radiowym


Stabilizator napięcia zasilania cewki zapłonowej - podnosi napięcie do zadanego poziomu
http://www.niken.com.tw/en/showroom_17.html
z miernikiem napięcia ( można go kupic oddzielnie
http://www.niken.com.tw/en/showroom_25.html


Maja też oczywiście inclinometry
http://www.niken.com.tw/en/showroom_16.html


a ten pomiar ciśnienia w kołach mi sie podoba Fajne jak ktos jeździ na dalekie wyprawy...
taki system wczesnego ostrzegania że bedzie problem....


///
Innej firmy TPMS na allegro mozna dostac juz za 450 pln... http://www.moto.allegro.pl/search.php?s ... 1&order=pd z czujnikami nakręcanymi na wentyle - czyli ważna długa trasa - montujemy szpiega na wentyle i w droge...

Interesujący gadżet, tylko czy to naprawdę przydatne wyposażenie?

Tanie to nie jest... 450 pln... ale.. ale się zastanawiałm nad takim scenariuszem.

Jedziesz w daleka trasa ( oczywiscie masz zapasowe koła) - wypad w stylu Balkandriva..

Zanim opona ci zrobi kaput - wiesz o tym... ale z drugiej strony robisz mozliwie częste postoje krajoznawcze - można by zawsze zrobic oględziny itd... Mam takie same wąpliwości jak ty.

Zapewne ktos kto cos takiego ma - ma jakies praktyczne spojrzenie.

(w sumie cena jednej opony..... )

Jarek sp3swj napisał(a):...(w sumie cena jednej opony..... )

No właśnie, lepiej mieć na pokładzie kompresor i porządny manometr...

Najlepiej jedno i drugie lub system centralnego pompowania( chyba tak to się nazywa) co by urządzenie samo pilnowało
Tylko cena będzie powalająca

e tam cena powalająca.... 4 arabów w felgach niech pompują

ale nawiasem fajne te gadżety tylko jeden zonk gdzie to wszystko wmontować, frotka nie ma aż nadto rozległej deski żeby bez prucia ciecia wmontowywać sobie bajerki a żeby nie przysłaniały wizji na świat

mikrusik napisał(a):... system centralnego pompowania( chyba tak to się nazywa) ...

Centralne Pompowanie Kół
Ale ijido ma lepszy patent

Jak kapcia złapiesz, to trzeba dużo wooooody