OPEL FRONTERA FANKLUB

może ktoś z szanownego grona stosował już taką folie?? nie mówie dokładnie o "carbonie" ale ogólnie o takim rodzaju folji http://www.youtube.com/watch?v=VvRcjcekHwU ciekaw jestem jaki byłby koszt oklejenia auta

A zastanawiałeś się jaką to ma odporności na ścieranie w gęstych krzakach ?
Podejrzewam że ten JEEP NIGDY nie zobaczy więcej offroudu niż na tym filmie jak zjechał w pole

Też mi się tak wydaje, ale gdyby to wszystko pokryć jeszcze poliwęglanem to było by zaje...
Poliwęglan ma wyższą twardość niż lakier więc na krzaki, gałęzie i błoto było by super, tylko ta cena
Na monitor 15" koszt ok 100zł, to na całe autko wyszedł by koszt jak za 3 sprawne autka

no ale mi nie chodzi dokładnie o ta co na tym filmiku a o sam fakt oklejania .... i folia wylewana laminowana jest ponoć bardzo odporna .... i kszoki jej nie straszne urzytkownicy aut stosują ja własnie żeby zabezpieczyć lakier

trzy tysiączki chcieli za espero ale autko musi być bez wżerów rdzy żeby mogli to ładnie zrobić

po ostatnim bum frotki mam czerwoną maskę i w planie mam okleić folią ala carbon
jak okleję to zapodam foty

Darek 1 napisał(a):trzy tysiączki chcieli za espero ale autko musi być bez wżerów rdzy żeby mogli to ładnie zrobić

po ostatnim bum frotki mam czerwoną maskę i w planie mam okleić folią ala carbon
jak okleję to zapodam foty

to Ja mam lakiernika co za Frotkę (bez komory silnika) krzyknął 1200, z jego bazą i lakierem (bez polerowania)

Darek 1 napisał(a):trzy tysiączki chcieli za espero ale autko musi być bez wżerów rdzy żeby mogli to ładnie zrobić

ila????? to sie nie pyli myslałem że taka zabawa mniej kosztowna będzie..... wiec pozostaje polerka raz w roku i jest cacy lakier....

Samochodu bym tym nie oklejał, ale w środku tam i tak mamy wszystko czarne

Kogut napisał(a):Samochodu bym tym nie oklejał, ale w środku tam i tak mamy wszystko czarne

My nie U nas jest szaro\drewniano

U mnie w środku to tak jakoś "błoto z kurzem" nie wiem jak ten kolor nazwać ale na pewno żadna folia by się tam nie przykleiła

JJKILLER napisał(a):

Darek 1 napisał(a):trzy tysiączki chcieli za espero ale autko musi być bez wżerów rdzy żeby mogli to ładnie zrobić

po ostatnim bum frotki mam czerwoną maskę i w planie mam okleić folią ala carbon
jak okleję to zapodam foty

to Ja mam lakiernika co za Frotkę (bez komory silnika) krzyknął 1200, z jego bazą i lakierem (bez polerowania)

ten lakiernik jakiś nawiedzony chyba z lekka. Połowa tej kwoty to lakier i baza i to ten tańsza baza a gdzie tu jakiś podkład papiery taśmy itp nie wspominam o jego zarobku

Chłopak z mojej zajezdni, dorabia sobie po godzinach.
Lakiernię ze sprzętem mamy na zajezdni a On ma dojście do jakiegoś hurtu lakierów. Jak to mówił, wcale nie potrzeba nie wiadomo ile lakieru i bazy. Jeśli baza jest dobra jakościowo to litr w zupełności wystarcza, i na to półtora litra dobrego lakieru. I niech nikt nie mówi że dupa z tego będzie bo chłopak robi wszystkie bite i w inny sposób uszkodzone auta na naszej zajezdni już od wielu, wielu lat i jeszcze żaden się nie złuszczył, ani na żadnym nie odparzył się lakier.

No dobra, ale dbanie o lakier i offroad wzajemnie się wykluczają, więc po co te ceregiele? Albo ktoś chce mieć ładny błyszczący samochód albo jeździć po krzakach. Jeżeli już koniecznie chce obie te rzeczy, to po prostu kupuje 2 samochody: jeden w teren a drugi do wyglądania na parkingu. Wszelkie kombinacje z foliami, polerkami, lakierami to są półśrodki generujące tylko bezustannie koszty bez zadowalającego efektu wizualnego.

jrzeuski napisał(a):No dobra, ale dbanie o lakier i offroad wzajemnie się wykluczają, więc po co te ceregiele? Albo ktoś chce mieć ładny błyszczący samochód albo jeździć po krzakach. Jeżeli już koniecznie chce obie te rzeczy, to po prostu kupuje 2 samochody: jeden w teren a drugi do wyglądania na parkingu. Wszelkie kombinacje z foliami, polerkami, lakierami to są półśrodki generujące tylko bezustannie koszty bez zadowalającego efektu wizualnego.

Moja przeważnie wygląda tak :

Ale jakbyś ją teraz okleił folią, to nie musiałbyś się bać pojechać na myjnię

PS. Moja wygląda podobnie tylko jest dłuższa

Odoll napisał(a):U mnie w środku to tak jakoś "błoto z kurzem" nie wiem jak ten kolor nazwać ale na pewno żadna folia by się tam nie przykleiła

Na zewnątrz też nie widzę tego żeby jakaś folia dała radę się utrzymać

Folia Stretch utrzyma się na wszystkim. Zwłaszcza, że można nią owinąć całą Frotkę. Na wypad w błoto przed wizytą u teściowej na pewno się sprawdzi

jrzeuski napisał(a):Przed wizytą u teściowej na pewno się sprawdzi

Ja to bym wolał teściowej jak najdłużej nie odwiedzać , bo jak ja już ją zobaczę to wy już mnie nie , no chyba że w jesionce

Pod spodem fota kumpla auta ,trochę w nie zainwestował no i okleił sobie właśnie folią.
Nie wiem co to za folia ale się sprawdza dość dobrze i nie złazi koszt 3500 netto