OPEL FRONTERA FANKLUB

konik napisał(a):Powiem krótko: Lepiej być nie mogło!!!

bedzie w przyszłym roku

Zazdroszcze Wam tej imprezki i żałuje że nie byłem ale za rok juz nie odpuszcze!!! Pozdrawiam Wszystkich Zafroterkowanych

serdeczne podziękowania dla organizatorów mieliśmy super zabawę oraz mogłem sprawdzić możliwości własne i auta oby więcej takich imprez jeszcze raz wielkie dzięki

organizatorom-brawo,uczestnikom-na zdrowie,było zaje....chane sprzęgło ale coś za coś.Dzięki.

A mnie jest najbardziej żal, że mój szanowny małżonek nie włączył nagrywania, gdy wszyscy się przedstawiali z nicka. Ale widziałam, że ktoś jeszcze to kręcił. Tym samym juz ledwo pamiętam, kto był kto. Chociaż alkoholu nie kropli...
Miło było poznać ludzi, z którymi dyskutuję na forum i okazało się, że... nie taki oposs straszny, jak go malują.

FROTERKA napisał(a):Miło było poznać ludzi, z którymi dyskutuję na forum i okazało się, że... nie taki oposs straszny, jak go malują.

FROTERKA napisał(a):A mnie jest najbardziej żal, że mój szanowny małżonek nie włączył nagrywania, gdy wszyscy się przedstawiali z nicka. Ale widziałam, że ktoś jeszcze to kręcił. Tym samym juz ledwo pamiętam, kto był kto. Chociaż alkoholu nie kropli...
Miło było poznać ludzi, z którymi dyskutuję na forum i okazało się, że... nie taki oposs straszny, jak go malują.

I co Gosiu Nie ma Filmu??

michal 2,8tdi napisał(a):I co Gosiu Nie ma Filmu??

Jest. 6 sek. brązowego obrusa.

FROTERKA napisał(a):nie taki oposs straszny

...ale za to pijany

FROTERKA napisał(a):

michal 2,8tdi napisał(a):I co Gosiu Nie ma Filmu??

Jest. 6 sek. brązowego obrusa.

Kurcze szkoda tego Filmu

Bywa, sam mam parę ujęć nóg i ziemi.

Przeżyłem coś podobnego poraz pierwszy,nadal opłakuję rysy na lakierze i zgnojone podwozie Myślę jednak że warto było. Dziękuję organizatorom za ich poświęcenie,uważam że była to bardzo udana impreza 4x4. Przy okazji pozdrowienia dla grupy z kanału 15-tego aha! i pozdrowienia dla pana z Lotnika

jurellas napisał(a):Przeżyłem coś podobnego poraz pierwszy,nadal opłakuję rysy na lakierze i zgnojone podwozie Myślę jednak że warto było.

Rysy też mamy i wgniecenie i otarcia i do wymiany wspornik gniazda zasilania przyczepy ale warto było, że zacytuję szanowną małżonkę "a ch..j, jedziemy", i o to chodzi. Dzisiaj Beata pojechała myć Frotkę na myjnię z podnośnikiem. 45 minut myli Karcherami a i tak z tego co widzę nie domyli wszystkiego. Jak na myjnię gdzie zawsze myjemy autka podjechała to wszyscy myjący uciekli.

Pozdrawiam.

liseska napisał(a): Jak na myjnię gdzie zawsze myjemy autka podjechała to wszyscy myjący uciekli.

Pozdrawiam.

jurellas napisał(a): i pozdrowienia dla pana z Lotnika

A czemu tak brutalnie?

Ja mieszkałem w ośrodku obok lotnika i obsługa była ok.

liseska napisał(a):
.......... że zacytuję szanowną małżonkę "a ch..j, jedziemy"................
Pozdrawiam.

Przyznam, że zaskoczyła mnie tym stwierdzeniem ale było w pełni uzasadnione i strasznie mi się podobało.

liseska napisał(a):że zacytuję szanowną małżonkę "a ch..j, jedziemy", i o to chodzi.

I tak powinno być

jurellas napisał(a):nadal opłakuję rysy na lakierze i zgnojone podwozie

jak byś pojechał znami to by Ci po paru metrach juz niezależało

Dobrze BRUM mówisz. Moja żona zapytała czy na zlocie kolor auta zmieniłem hehehhehe. Jak przyjechałem i drzwi zamykałem to kilo błota mi na podjazd spadło.

Jak zajrzałem pod auto w niedziele jak wrócilem to bylo wszystko razem z gałęziami, na felgach było tyle błota że w poniedziałek telepawki dostała jak jechałem do pracy

Nie myslalem ze dostane pochwaly, a dostalem i to az dwie a jedna z nich od samego Prezesa to zoobowiazuje wiec dziekuje bardzo