Semir napisał(a):ali napisał(a):Semir napisał(a):We frocie nie miałem ściągnięte chlapacze nawet znalazłem 3 w piwnicy a czwarty gdzieś wcięło. W nissanie fabrycznie nie miałem chlapaczy. Nigdy nie było problemów z którym kolwiek autem, nawet nie było pytań czy sugestii.
to się ciesz, znam kolesi co tygodniowy wyłudzaja po tysiaku szukając frajerów.
Za co wyłudzają ? za niby kamień i szybę? Raz to auto mam ubezpieczone i mam też ubezpieczenie zniżek wiec to załatwia sprawę. Dwa jak udowodni, że kamień spod mojego koła akurat to zrobił? Mógł już mieć to zrobię. Sam w seicento mam taki odprysk na szybie nie duża kropka ( diagnosta też się o to nie czepia) tak już kupiłem.
Jak trafia na frajerów co się dają rolować to ma szczęście. Zawsze mógł tak blisko nie trzymać się
poprzedzającego auta.
Ja tam taki prawnik jak Wy nie jestem, ale poczytajcie:
ROZPORZĄDZENIE
MINISTRA INFRASTRUKTURY
w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego
wyposażenia
§ 11. 1. Pojazd samochodowy wyposaża się:
11) w fartuchy odpowiednio przedłużające tylne błotniki od tyłu albo
umieszczone dalej od kół niż błotniki, jeżeli przy masie własnej
pojazdu błotnik lub inny znajdujący się w płaszczyźnie symetrii opony
za tylnym kołem element nadwozia lub podwozia, osłaniający tylne koło
(koła), położony jest wyżej nad jezdnią niż 0,25 odległości tego
elementu od pionowej płaszczyzny przechodzącej przez oś tylnego koła
(kół), a dla samochodu osobowego i autobusu, samochodu ciężarowego i
specjalnego o dopuszczalnej masie całkowitej do 3,5 t z pojedynczymi
kołami na osi tylnej oraz motocykla - wyżej niż ta odległość;
odległość dolnej krawędzi fartucha od jezdni nie powinna przekraczać
tych wielkości; szerokość fartucha nie powinna być mniejsza niż
szerokość opony (opon), sztywność fartuchów zaś powinna zapewniać
ograniczenie do minimum ochlapywania pojazdów jadących z tyłu;
fartuchów nie wymaga się w pojeździe o konstrukcji uniemożliwiającej
ich umieszczenie;
Wysuwam z tąd wniosek że jak ich nie ma a powinny być to może( nie musi) policja uznać że jadnak mógł kamyk wyleciec z kostek MTeka