Witamy !



Zatopienie Frotki

Czyli rozmowy o technice sprawnego poruszania się w terenie.

Zatopienie Frotki

Postprzez krzysied753 » 31 gru 2012 16:48:06

Koledzy powiedzcie co zrobić jak frotka a dokładniej mój benzyniak łyknie wody i zgaśnie??? co zrobić żeby ja ponownie uruchomić i żeby było ok jakie są konsekwencje??? (co sie dzieje z elektronika po wodowaniu)
krzysied753
 

Re: Zatopienie Frotki

Postprzez Trzeci » 31 gru 2012 16:51:41

zależy jak bardzo łyknął . Jeżeli do cylindrów to proponuje wykręcic świece i zakrecić rozrusznikiem aby wydmuchało wode z z cylindrów. Potem sprawdź czy nie masz wody w oleju wtedy wymiana. Nowy filtr powietrza , jak sie wlało wody do baku to demontaż i wylewanie
Avatar użytkownika
Trzeci
Szyszkownik
Szyszkownik
 
Posty: 1479
Obrazki: 5
Dołączył(a): 05 paź 2010 17:40:44
Lokalizacja: Usa
Pochwały: 14
Województwo: Podlaskie
Samochód: Frontera A 2.2i Long 1995-1998

Re: Zatopienie Frotki

Postprzez krzysied753 » 02 sty 2013 23:21:43

no ok a co sie dzieje z elektryka???

-- Dodano 02 sty 2013 23:24:07 --

A po czym mam poznac czy jest w cylindrach??? (np zgasze go sam i nie mam pewnosci jak daleko to zaszło ) jak bede probował krecic to nic sie nie stanie???
krzysied753
 

Re: Zatopienie Frotki

Postprzez Trzeci » 02 sty 2013 23:28:04

krzysied753 napisał(a):no ok a co sie dzieje z elektryka???

-- Dodano 02 sty 2013 23:24:07 --

A po czym mam poznac czy jest w cylindrach??? (np zgasze go sam i nie mam pewnosci jak daleko to zaszło ) jak bede probował krecic to nic sie nie stanie???


To o jakim topieniu piszesz? po progi po szyby czy po dach?
Avatar użytkownika
Trzeci
Szyszkownik
Szyszkownik
 
Posty: 1479
Obrazki: 5
Dołączył(a): 05 paź 2010 17:40:44
Lokalizacja: Usa
Pochwały: 14
Województwo: Podlaskie
Samochód: Frontera A 2.2i Long 1995-1998

Re: Zatopienie Frotki

Postprzez krzysied753 » 02 sty 2013 23:36:23

Ta rozmowa jest przeszłościowa i mam nadzieje ze nigdy nie nastapi:) ale jak wiecej wiem na takie tematy to pewniej sie czuje. Raczej po szyby i po dach:P
krzysied753
 

Re: Zatopienie Frotki

Postprzez Trzeci » 02 sty 2013 23:39:36

To zacznij od czytania i montażu snorkela, przniesienie kompa jak masz pod dach i innej elektroniki.
Avatar użytkownika
Trzeci
Szyszkownik
Szyszkownik
 
Posty: 1479
Obrazki: 5
Dołączył(a): 05 paź 2010 17:40:44
Lokalizacja: Usa
Pochwały: 14
Województwo: Podlaskie
Samochód: Frontera A 2.2i Long 1995-1998

Re: Zatopienie Frotki

Postprzez wikked » 03 sty 2013 00:00:25

jak masz wodę w cylindrach to korbkli boczkiem czasem wychodzą (jak dobrze zalejesz)- po tym najłatwiej poznać.
wikked
 

Re: Zatopienie Frotki

Postprzez krzysied753 » 03 sty 2013 00:15:53

Ja snorkel mam :)ale pytam bo czasem ze mną jeżdżą tacy co nie maja :P ale kompa u siebie to nie przenosiłem gdzie go znaleźć i jak go przenieść może poradzisz ???
krzysied753
 

Re: Zatopienie Frotki

Postprzez Odoll » 03 sty 2013 06:08:21

Snorkel masz to fajnie ale frota i tak Ci stanie jak wjedziesz po szybę bo w 2.0 masz kopułkę rozdzielacza która łyknie wodę i po sprawie :( Jak chcesz to przeżyć to musisz pomyśleć o solidnym uszczelnieniu zapłonu . Po za tym przepływomierz bardzo nie lubi wody więc też mu silikonu nie żałuj .
Kupiłem bordo frote,
kupiłem bordo frote,
bende se nią jeździł,
lasem polem błotem.
Avatar użytkownika
Odoll
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 2978
Obrazki: 2
Dołączył(a): 22 maja 2010 10:00:37
Lokalizacja: Gdańsk
Pochwały: 10
Województwo: Pomorskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Zatopienie Frotki

Postprzez jrzeuski » 03 sty 2013 08:47:07

Niech lepiej zapłon wysiądzie zanim silnik zassie wodę. Wiktor dał odpowiedź dlaczego. Ja w realu jeszcze nie widziałem korb wystających z boku, ale miałem okazję wypompowywać wodę z garów i jeden potem odmówił współpracy. Na pozostałych 3 udało się dojechać do warsztatu, gdzie po rozebraniu silnika okazało się, że jednak korba ucierpiała.

Jak w komorze filtra powietrza stoi woda to jest spora szansa, że silnik też coś łyknął, jeśli zgasł. Wyjąć świece i zakręcić silnikiem, jeśli będzie fontanna to sprawa jasna.
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Re: Zatopienie Frotki

Postprzez FROTERKA » 03 sty 2013 09:11:17

krzysied753 napisał(a):Ta rozmowa jest przeszłościowa i mam nadzieje ze nigdy nie nastapi:)

Mądry kierowca nie wjeżdża w wodę, której głębokości nie zna.
...ja w tym czasie trochę pośpię, tym bezruchem się napieszczę...

Tak, mężczyźni jeżdżą lepiej niż kobiety. Ale ilu potrafi prowadzić auto w szpilkach...

Ogranicza mnie tylko pojemność i maksymalny moment obrotowy!

Po pierwsze: opony, po drugie: opony, po trzecie... kierowca !

Obrazek
Avatar użytkownika
FROTERKA
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 6111
Dołączył(a): 12 sie 2007 15:54:07
Lokalizacja: Poznachowice Górne
Pochwały: 10
Województwo: Małopolskie
Samochód: Frontera A 2.2i Long 1995-1998

Re: Zatopienie Frotki

Postprzez Odoll » 03 sty 2013 09:44:13

FROTERKA napisał(a):Mądry kierowca nie wjeżdża w wodę, której głębokości nie zna.


Aj tam , aj tam - http://www.youtube.com/watch?v=fKV8XpnF ... w&index=10 :boss: :mrgreen:

Wyjechałem na 2 garach (kopółka ) i z zalanym przepływomieżem , gary po chwili wruciły :>: , przepływomież już nie odrzył :<:
Ostatnio edytowano 03 sty 2013 09:48:31 przez Odoll, łącznie edytowano 1 raz
Kupiłem bordo frote,
kupiłem bordo frote,
bende se nią jeździł,
lasem polem błotem.
Avatar użytkownika
Odoll
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 2978
Obrazki: 2
Dołączył(a): 22 maja 2010 10:00:37
Lokalizacja: Gdańsk
Pochwały: 10
Województwo: Pomorskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Zatopienie Frotki

Postprzez jrzeuski » 03 sty 2013 09:45:41

FROTERKA napisał(a):Mądry kierowca nie wjeżdża w wodę, której głębokości nie zna.
Przecież każda woda kaczkom sięga tylko do brzucha :mrgreen:
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Re: Zatopienie Frotki

Postprzez przemia » 03 sty 2013 10:36:24

jrzeuski napisał(a):
FROTERKA napisał(a):Mądry kierowca nie wjeżdża w wodę, której głębokości nie zna.
Przecież każda woda kaczkom sięga tylko do brzucha :mrgreen:


Jacek a nie do :dupa: :?: :mrgreen:

pozdrawiam
Przemek
Avatar użytkownika
przemia
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 4652
Obrazki: 0
Dołączył(a): 22 paź 2009 14:26:56
Lokalizacja: Promnik
Pochwały: 16
Województwo: Świętokrzyskie
Samochód: Frontera B 2.2i Long 1998-2004

Re: Zatopienie Frotki

Postprzez tomi » 03 sty 2013 11:02:15

Odoll napisał(a):
FROTERKA napisał(a):Mądry kierowca nie wjeżdża w wodę, której głębokości nie zna.


Aj tam , aj tam - http://www.youtube.com/watch?v=fKV8XpnF ... w&index=10 :boss: :mrgreen:

Wyjechałem na 2 garach (kopółka ) i z zalanym przepływomieżem , gary po chwili wruciły :>: , przepływomież już nie odrzył :<:





http://www.youtube.com/watch?v=jtV0_5vT ... ture=share od 2:20 oglądać :)
u mnie próg jest na wysokości 70cm a było po klamkę . na siedzeniach woda i my z synem mokre :dupa:
TYLKO V8 !!!

EKIPA ŚLĄSKA
Avatar użytkownika
tomi
Guru
Guru
 
Posty: 829
Obrazki: 0
Dołączył(a): 09 gru 2009 08:07:36
Lokalizacja: Mysłowice
Pochwały: 2
Województwo: Śląskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Sport 1996-1998

Re: Zatopienie Frotki

Postprzez RenOpel » 03 sty 2013 13:00:21

...moja fioletowa Frotka nie bała się wody ...co prawda miałem snorkel,ale aparatu nie uszczelniałem ,komputera nie przenosiłem,w środku woda byla i tez nic się nie działo z elektryką... :boss:
...poniżej filmik...frotkę widac od 4.55 minuty...

http://www.youtube.com/watch?v=VdIefUEu0Ck
RenOpel
 

Re: Zatopienie Frotki

Postprzez jrzeuski » 03 sty 2013 13:16:03

RenOpel napisał(a):...moja fioletowa Frotka nie bała się wody ...co prawda miałem snorkel,ale aparatu nie uszczelniałem ,komputera nie przenosiłem,w środku woda byla i tez nic się nie działo z elektryką... :boss:
W mojej komputer bywał i 0,5m pod wodą (jest w kabinie pod nogami pasażera) i to mu nie szkodziło. Przekaźniki na słupkach czy elektryka nawiewu też nigdy nie ucierpiały. Natomiast czujnik położenia pedału gazu potrafił ześwirować. Objawiało się to np. brakiem jakiejkolwiek reakcji na wciśnięcie pedału i auto miało tylko obroty biegu jałowego, czyli jechało dość słabo ;-) Albo obroty zawieszały się na jakiejś wartości, np. 2000 i ani w dół ani w górę. Też wtedy jechało się dziwnie, ale jechało. Kompletnie nieodporny na zatopienie jest natomiast komputer airbagów. Już 2 takie utopiłem, bo zapomniałem o wyjęciu bezpieczników przed wjechaniem do wody. Umiera natychmiast jak tylko poczuje wodę, co widać po zapalającej się kontrolce poduszek :( A czuje szybko, bo jest zamontowany na tunelu pod środkową konsolą, więc jak auto stoi dziobem w dół, to woda dociera najpierw tam. Niezależnie czy wleje się przez podłogę, drzwi, gumę lewarków czy nawiew. Co ciekawe mam też komputer od B i on już jest hermetyczny, ale gniazdo nie pasuje do instalacji w A :( Elektronika w środku jest podobna i kody na obudowie też, więc przypuszczam, że dałoby się to pożenić, żeby działało. Jakbym zdobył rozpiskę gniazda w B i stosowną wtyczkę, to bym spróbował to połączyć i sprawdził czy poduchy przejdą autotest i nie wystrzelą od razu :twisted:
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Re: Zatopienie Frotki

Postprzez RudeBoy » 03 sty 2013 13:27:35

jrzeuski napisał(a):Jakbym zdobył rozpiskę gniazda w B


polukam w schematy
Grzechu

I would rather push my Land Rover than drive a jeep
jest Land Rover Discovery II Td5 - miłość przyjdzie z czasem
była Frontera B Sport 2.2dti - lift 3" + BL 1" BFG MT KM2 32", stal, winch, osłony i inne fanty
Avatar użytkownika
RudeBoy
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 7357
Obrazki: 21
Dołączył(a): 17 kwi 2011 00:58:19
Pochwały: 91
Województwo: Małopolskie
Samochód: zbłądziłem - mam inny pojazd

Re: Zatopienie Frotki

Postprzez jrzeuski » 03 sty 2013 13:28:40

Podziel się a nie sam będziesz lukał :P
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Re: Zatopienie Frotki

Postprzez krzysied753 » 03 sty 2013 17:44:14

hmm czyli:
1.Uszczelnic przepływke (ale jak)
2.Uszczelnic kopułke
3.Przeniesc kompa(???)
4. ..... ???
krzysied753
 

Następna strona

Powrót do 4x4



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

cron