Strona 1 z 4

Przeszkody na drodze

PostNapisane: 27 mar 2009 20:08:46
przez gizmowaty
Witam.Mam do fachowców parę pytań dot. techniki jazdy w terenie.Otóż np. na jakiego typu przeszkody najeżdżać na "gazie" a na jakie delikatnie. Czy wogóle można odpowiedzieć na takie pytanie.Może ktoś opisze jakieś swoje błędy,które skończyły się niestety "przerwą w dalszej podróży". Jako nowicjusz chętnie poczytam i zastosuję porady.

Re: Przeszkody na drodze

PostNapisane: 27 mar 2009 20:59:44
przez konik
Jak to już ktoś powiedział główna zasada w terenie jest aby przeszkody pokonywać tak wolno jak to możliwe i tak szybko jak to konieczne. Wiadomo że wszelkie przeszkody wodne raczej wolno natomiast piasek, strome górki rozpędem. No i z górki zjeżdżamy zawsze na niskim biegu i staramy się hamować silnikiem , trzeba uważać aby nie doprowadzić do poślizgu.
Pozdrawiam i życzę emocji w terenie :hilift:

Re: Przeszkody na drodze

PostNapisane: 27 mar 2009 21:26:24
przez wikked
A to ja też mam pytanie: rzeczywiście ostry najazd (przekraczający kąt natarcia pojazdu) brać lekko bokiem, w sensie czy zwiększa się kąt najeżdżając nie prostopadle do podjazdu?? A pytanie pomocnicze: jeśli najadę "delikatnie" pod kątem to odciąże kółka po przekątnej i jeśli nie mam blokady albo LSD to będę jak to ja nazywam "w czarnej d...pie".
I jeszcze jedno: czy ABS tylko mnie tak wkurza w terenie czy jest Nas więcej.
Pozdrawiam W.

Re: Przeszkody na drodze

PostNapisane: 27 mar 2009 21:47:16
przez gizmowaty
A wyjeżdżając pod górę w momęcie gdy widzę ,że niestety nie uda się... , to cofać się czy zawracać, a wogóle to przy jakim nachyleniu Frotka może się przewrócić na bok :roll:

Re: Przeszkody na drodze

PostNapisane: 27 mar 2009 21:52:40
przez Pawel
W sprawie podjeżdźania, wypróbuj oba sposoby... Na poligonie mamy taką górkę, w moim przypadku kąt natarcia jest za mały, bierze się ją na pełnym gazie najeżdżając pod kątem prostym gdyż, w innym przypadku, można położyć auto na boku lub dachu... :?
Obrazek

Tak, w terenie ABS tylko przeszkadza, myślę nad zainstalowaniem jakiegoś wyłącznika.

Zgodnie z instrukcją 45 stopni, ale nie jestem pewien.

Ja staram się cofnąć i próbuję jeszcze raz...

Re: Przeszkody na drodze

PostNapisane: 27 mar 2009 22:19:47
przez wikked
gizmowaty napisał(a):A wyjeżdżając pod górę w momęcie gdy widzę ,że niestety nie uda się... , to cofać się czy zawracać, a wogóle to przy jakim nachyleniu Frotka może się przewrócić na bok :roll:

na pewno nie zawracać, bo boczek murowany a może nawet rolka. Na quadzie to trenowałem i kiedyś mocy brakło i nie było jak zawrócić- oś do wymiany, złamana kierownica, w sumie to szybciej będzie jak wymienię co zostało ;). Nie ma co oczywiście porównywać quada do terenówki ale myślę że zasady są takie same lub podobne ale oczywiście słuchaj gości którzy jeżdżą a nie mnie "prawiczka prawdziwego terenu" :mrgreen: .

Re: Przeszkody na drodze

PostNapisane: 28 mar 2009 13:25:09
przez brum
Jak wiadomo każdy teren jest inny, jeśli już robisz podjazd BUT-em i na sczycie jest zaraz zjazd w dół to zwolnik przed szczytem żebyś nie wyskorzył bo wiadomo co może być.
Nigdy nie bierz podjazdu pod kątem, wystarczy delikatny podskok, uślizg kół i robisz dacha, mówie tu o bardziej stromych wzniesieniach.
Nigdy nie zawracaj na podjeździe tylko cofaj, wrazie gdy robisz podjazd i koła tracą przyczepność co wiąże się z zatrzymaniem lub z suwaniem się do tyłu wbij wsteczny zjeżdzaj nie skręcająć :!:
Zaleca sie zjazd na wstecznym wmiare szybko i nie hamowanie silnikiem.
Rowy pokonywać pod kątem nie na wprost, pojedziesz na wprost wpadaja dwa koła i siedzisz, pod kątem tylko jedno koło traci przyczepność.

Jeśli coś będzie strzelać w kołach to nie pisać kolejnego tematu co to, bo to strzelają sprzęgiełka :mrgreen:


BUT - Bezkompromisowe Upalanie Terenowe :mrgreen:

Re: Przeszkody na drodze

PostNapisane: 28 mar 2009 15:44:31
przez gizmowaty
A czy poknywał ktoś kiedyś miedzę.Nie wiem czy w całej Polsce używa się tej nazwy i pewno w większości obrzaru one nie występują ale wydaje mi się ,że przejazd przez taką przeszkodę daje do myślenia,moim zdaniem przy wysokości ponad 1,5 metra to może skończyć się kłopotami ( w końcu brzeg jest prawie pionowy) chyba ,że macie jakieś tricki to jeśli można prosić o radę :P ....I jeszcze jedno ,metr szerokości rowu to dużo czy nie? :<:

Re: Przeszkody na drodze

PostNapisane: 28 mar 2009 17:42:23
przez brum
To zależy jaki jest głeboki.

Re: Przeszkody na drodze

PostNapisane: 29 mar 2009 00:25:50
przez wikked
brum a ja mam takie pytanko czemu frotka A ma 41st. odchyłu maksymalnego w lewo a 44st. w prawo (albo odwrotnie)? Bak jest centralnie silnik też skrzynia też chyba że kierowca tu różnicę robi. To tak z ciekawości pytam jak ktoś wie to chętnie się dowiem.
Pozdrawiam W.

Re: Przeszkody na drodze

PostNapisane: 29 mar 2009 01:54:28
przez dljm
gizmowaty napisał(a):A czy poknywał ktoś kiedyś miedzę.Nie wiem czy w całej Polsce używa się tej nazwy i pewno w większości obrzaru one nie występują ale wydaje mi się ,że przejazd przez taką przeszkodę daje do myślenia,moim zdaniem przy wysokości ponad 1,5 metra to może skończyć się kłopotami ( w końcu brzeg jest prawie pionowy) chyba ,że macie jakieś tricki to jeśli można prosić o radę :P ....I jeszcze jedno ,metr szerokości rowu to dużo czy nie? :<:

miedzy o wysokości 1,5 metra i pionowym nachyleniu pokonać się nie da
wymagany kont natarcia i zejścia 90 stopni, czyli praktycznie auto zaczyna i kończy się kołami,
oraz dobra wyciągarka (najlepiej mechanik)
widziałem coś takiego jak goście robili na rajdach no-limit
co do rowów przeciw frotowych o szerokości 1 metra i dowolnej głębokości polecam trapy

osobiście nazjeżdżałem na "miedzę" w wysokości około 70-80 centymetrów, ale nachylenie było góra 60 stopni
robiłem to pod kątem, najeżdżałem najpierw przednim lewym kołem pod kątem takim żeby auto nie gibnęło się na bok (bardzo powoli i delikatnie - reduktor, jedynka) jeżeli tylko dobrze dobrałem kąt tak że nie powiesiłem się na rampowym to auto przechodziło
niestety do tego numeru wymagana jest chociaż tylna blokada mostu, inaczej przy wkrzyżu auto będzie mieliło kołami które nie są obciążone i auto nie wiedzie na miedzę (mile widziane dobre opony, przynajmniej MT)

Re: Przeszkody na drodze

PostNapisane: 29 mar 2009 10:38:58
przez gizmowaty
Cenne rady :D ,Dzięki wielkie.

Re: Przeszkody na drodze

PostNapisane: 29 mar 2009 13:50:14
przez brum
wikked chodzi o kierowce.

Re: Przeszkody na drodze

PostNapisane: 29 mar 2009 13:55:01
przez wikked
brum napisał(a):wikked chodzi o kierowce.

dzięki
ps. ale dość dziwnie to wyliczone

Re: Przeszkody na drodze

PostNapisane: 29 mar 2009 16:17:53
przez brum
Czy dziwnie to niewiem nie próbowałem sprawdzać :mrgreen:

Re: Przeszkody na drodze

PostNapisane: 29 mar 2009 21:16:13
przez Jarek sp3swj
podstawa - to jak pisano wcześniej - to zjazd na biegu i hamowanie silnikiem !!!!
... reduktor i 1 bieg i naprawde strome zjazdy spoko !!!
najazd na ostrą górkę i zachamowanie na końcu fajnie widac na tym filmiku
http://www.youtube.com/watch?v=WJwRVlTE ... annel_page
może po 4 kwietnia z Obornik Wlkp. bedzie kilka fajnych filmików bo teren sprzyja edukacyjnym jazdom :-)

Może do popierania jakichś "instruktarzy" warto starac się filmiki linkować :-)


ważna tez jest asekuracja - by kierowca nie wpakował sie u góry na drugie autko
http://www.youtube.com/watch?v=qasWkqXD ... re=channel

bardzo sie przydają radyjka PMR lub CB by móc osobie w aucie podrzucac informacje o "sytuacji drogowej"

Re: Przeszkody na drodze

PostNapisane: 29 mar 2009 21:25:45
przez Pawel
Hej, a kiedy ,dokladnie, "Jacek" był w Mikołajkach... :?: http://www.youtube.com/watch?v=qasWkqXD ... re=channel
Gdybym wiedział...
:!: Na zjazdach dokladnie zapoznajcie się z ich kształtem itp, żeby nie robić takich figur:
Obrazek
O mały włos..., a wystarczyło na chwilę wysiąść z auta...

Re: Przeszkody na drodze

PostNapisane: 29 mar 2009 21:31:08
przez Jarek sp3swj
Pawel - Amor napisał(a):Hej, a kiedy ,dokladnie, "Jacek" był w Mikołajkach... :?: http://www.youtube.com/watch?v=qasWkqXD ... re=channel
Gdybym wiedział...


HAHA - Mikołajki = 6 grudnia :-) zlot z okazji MIKOŁAJA :-)


AHAHAHAHAH

Re: Przeszkody na drodze

PostNapisane: 29 mar 2009 21:38:11
przez ADAM SP3WXO
Najważniejsze, aby jadąc w trudniejszy teren nie jescać samemu, w jedno autko. :D

Chyba, że ma się wyciągarkę, ale najlepiej to pojechać w conajmniej dwa samochody.

Re: Przeszkody na drodze

PostNapisane: 29 mar 2009 21:53:05
przez Jarek sp3swj
Paweł twoje zdjęcie przypomina mi jak zdradliwe sa koleiny... ostatnio połozyłem podczas podjazdu drzewko fi 6cm... a dlatego że miałme ochote jechać nie w koleinie... a troche okrakiem...

jak mnie zaciągneło do kolein... to przednie koła do innej pary a tylne koła do innej pary ( były 3 koleiny)
:-) widownia na górce miała niezłe widowisko :-)

bym pojechał BUT-em w koleinie i by poszło.... bez stresu :-)