OPEL FRONTERA FANKLUB

Jest już w sprzedaży "Podręcznik jazdy terenowej"
podaje link-a gdzie można składać zamówienia
http://www.akademia4x4.off-road.pl/

Ojciec widziałem to dziś w kiosku i chciał kupić, ale nie doszło to do skutku. ciekawe czy warto.

Z tego co opisują w zawartości to powinna być ciekawa lektura

Z gazety wszystkiego sie nie nauczycie...

To tylko teoria i to taka że jak ktoś dobrze myśli to sam wpadnie np na to że podjeżdżając pod zniesienie, gdzie następnie zaraz jest zjazd, dobrze jest zwolnic, aby nie "poszybować" ale to wydaje się logiczne, a takie rady były np podawane w programie, o nauce 4x4 w tvn turbo.

Taka wiedza ma pomóc w mysleniu, a nie zastąpić myślenia i zdrowego rozsądku

Znam takiego co w Q7 ma kamerę cofania i komplet czujników, a i tak dwa razy się wkomponował w auto stojące za nim Nic nie zastąpi myślenia, wiedzy i umiejętności.

ja czytałem
i powiem tak
jeśli ktoś jest zielony w temacie 4x4, napewno wiele tam znajdzie
natomiast ktoś kto w tym siedzi, nic ciekawego tam nie znajdzie

szymon.ha napisał(a):To tylko teoria i to taka że jak ktoś dobrze myśli to sam wpadnie np na to że podjeżdżając pod zniesienie, gdzie następnie zaraz jest zjazd, dobrze jest zwolnic, aby nie "poszybować" ale to wydaje się logiczne, a takie rady były np podawane w programie, o nauce 4x4 w tvn turbo.

Tu można polemizować bo jak jest duży rampowy to musisz przewiesić i to mocno. Jak za wcześnie zdejmiesz buta to tylko kinetyk i haratanie do tyłu a wtedy to różnie bywa. Można na wykrzyżu ale to już (moje zdanie) trzeba trochę jeździć bo piękną rolkę można wywinąć. Uważam że w zależności od tego gdzie jeździsz jedne rady między bajki a inne w części można wykorzystać. Dlaczego na przykład nikt nie pisze nie walcz z koleiną. Zauważcie (kto był na zlocie na trasie z leśniczym) co się działo jak na siłę ktoś chciał mieć kontrolę nad kierunkiem jazdy w koleinach. Dlaczego nikt nie pisze żeby w błocie ładować buta na "dwójce" z reduktorem. Niektórzy szli na "asie" i zostawali po 2m. Buty MT i czarna dupa- czemu nie chce iść??!! Nie które sprawy trzeba brać na logikę a inne z doświadczenia. To oczywiście moje zdanie.

Sądzę, że każde wskazówki kiedyś się przydadzą. Prędzej czy później. Czytam na różnych stronach o technice 4x4. To jest tylko teoria, doświadczenie się zdobywa jeżdżąc w terenie. Dopiero połączenie tych dwóch elementów uczyni dobrym kierowcą.

wikked napisał(a):Niektórzy szli na "asie"

co to znaczy na asie ?

No to zaraz spiszemy i wydamy konkurencyjną wersję poradnika

Wikked ja to napisałem ogólnie, jako jeden z przykładów, nad iinymi sie nie zastanawiając sposobami.

Nie warto bo na okładce zamiast Froty są dwa jeepy!!!

dljm napisał(a):

wikked napisał(a):Niektórzy szli na "asie"

co to znaczy na asie ?

pierwszy bieg- "jedynka"

Jedynka jest za wolna na przejazd przez błoto i na jazde butem. Ja zawsze startuje z dwójki i wtedy jest idealnie nie za szybko nie za wolno. Jedynka mi służy do technicznej jazdy gdzie trzeba naprawde powoli.

Ale przez większe błoto to z reduktorem czy bez?

Ja zawsze z reduktorem.

A dlaczego że tak spytam? Myślałem że reduktor zmienia przełożenia np przy podjazdach gdzie jest potrzebna większa siła.

brum napisał(a):Ja zawsze z reduktorem.

Ja też i zawsze "dwójka".

szymon.ha napisał(a):A dlaczego że tak spytam? Myślałem że reduktor zmienia przełożenia np przy podjazdach gdzie jest potrzebna większa siła.

A jak jedziesz przez błoto to nie potrzebna??

No właśnie się pytam, czy wtedy też potrzeba, bo w błocie to koła chyba mają poślizg.

szymon.ha napisał(a):No właśnie się pytam, czy wtedy też potrzeba, bo w błocie to koła chyba mają poślizg.

Cała zasada jazdy przez błoto to jak najwieksza mozliwość oczyszczania koła z błota. Jak idziesz na "asie" to masz małą prędkość. Oznacza to potencjalnie śliczną wklejkę. Jak masz "dwójkę" i obroty to masz moc pod nogą i prędkość która pomoże Ci ślizgnąć się brzuchem po błocie i do tego jeszcze opona się oczyści.