Witamy !



Zimowa jazda frotą - technika, wrażenia, porady...

Czyli rozmowy o technice sprawnego poruszania się w terenie.

Re: Zimowe wrażenia z jazdy frotą.

Postprzez artur67 » 29 lis 2010 17:32:44

To i ja się pochwalę. Long na BF At. Wrażenia jak kolo tomexxxy a mój sporcik na lifcie oponki MT puma ha ha wytargiwałem z zaspy dziś kolegę jeepem na oponach Mt Kumcho kl coś tam. Frota górą Pozdrawiam
Frotka 2.5 V6 Sport 94r. Federal couragia mt 33
XTR 12 SPEED 12000 LBS Escapa
Frotka 3.2 Long 02r. Goodrich AT
Frotka 2.0 sport 92r. nie motana :)
Avatar użytkownika
artur67
Starszy Maniak
Starszy Maniak
 
Posty: 529
Obrazki: 7
Dołączył(a): 22 mar 2009 11:01:45
Lokalizacja: Lublin/Mełgiew
Pochwały: 1
Województwo: Lubelskie
Samochód: Frontera A 2.0i Sport 1991-1995

Re: Zimowe wrażenia z jazdy frotą.

Postprzez szymon.ha » 29 lis 2010 18:23:40

Przyspieszenie to z 4x4 na śniegu jest nieporównywalnie lepsze od przyspieszania jakimkolwiek innym samochodem, ale problem się zaczyna kiedy trzeba się zatrzymać.
Avatar użytkownika
szymon.ha
Diler
 
Posty: 3515
Obrazki: 2
Dołączył(a): 08 mar 2009 23:03:38
Pochwały: 16
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera B 3.2 V6 Long 1998-2004

Re: Zimowe wrażenia z jazdy frotą.

Postprzez brum » 29 lis 2010 18:25:28

Ale łatwiej się zatrzymać na 4x4.
3.0 V6... '97...Federal Couragia MT 32", przedni most sztywny, winda, zderzak a'la Calmini, Snorkel, AVM...
Obrazek
Avatar użytkownika
brum
Maruda
Maruda
 
Posty: 9336
Obrazki: 2
Dołączył(a): 05 lip 2007 23:47:16
Lokalizacja: Chechło
Pochwały: 59
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Zimowe wrażenia z jazdy frotą.

Postprzez zielaq » 29 lis 2010 18:43:00

ja też dziś miałem pierwszy teścik - pierwszy dzień z ciągle załączonym 4x4 po mieście. Nieporównywalnie do innych samochodów. jeździ sie tak jak by śniegu nie było (aczkolwiek jakiś wielkich ilości póki co nie ma)
Jednak jedynym mankamentem jest to że w środku nie mogę dogrzać jej (nagrzewnica - <dupa>) i od środka wszystko zamarza. ale ogólne wrażenia również jak poprzednicy pozytywne :)
Przy okazji może jeszcze zapytam jak może się mieć spalanie z jazdą ciągle 4x4 jeśli do tej pory przy jeździe tylko na tył brała ok 14 litrów gazu przy dość dynamicznej jeździe ?
Ostatnio edytowano 29 lis 2010 18:43:47 przez zielaq, łącznie edytowano 1 raz
zielaq
 

Re: Zimowe wrażenia z jazdy frotą.

Postprzez FROTERKA » 29 lis 2010 18:43:28

A ja mam trochę odmienne wrażenia. Jak mi tył ucieka to jest normalne ale jak kiedyś jechałam z załączonym napędem i w ostrym zakręcie mi CAŁE auto ściągnęło to nie było to miłe uczucie. W związku z tym, cały czas powtarzam, że 4x4 daje czasem złudne poczucie lepszej przyczepności.
...ja w tym czasie trochę pośpię, tym bezruchem się napieszczę...

Tak, mężczyźni jeżdżą lepiej niż kobiety. Ale ilu potrafi prowadzić auto w szpilkach...

Ogranicza mnie tylko pojemność i maksymalny moment obrotowy!

Po pierwsze: opony, po drugie: opony, po trzecie... kierowca !

Obrazek
Avatar użytkownika
FROTERKA
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 6111
Dołączył(a): 12 sie 2007 15:54:07
Lokalizacja: Poznachowice Górne
Pochwały: 10
Województwo: Małopolskie
Samochód: Frontera A 2.2i Long 1995-1998

Re: Zimowe wrażenia z jazdy frotą.

Postprzez ijido » 29 lis 2010 18:52:43

nie zatrzymujesz się wrzucasz reduktor i 1 hahaha to dopiero zatrzymanie ^^
a tak nawiasem Frota na wielosezonowych szerokich kapciach daje rade
a uczucie jak całe auto idzie bokiem a nie tylko tył zarzuca - niezapomniane
tylko trzeba zachować ostrożność bo jak złapie przód przy dużym skręcie
to może być lekkie zaskoczenie

zielaq - jak się cieszę ze u mnie szybko się nagrzewa, wręcz czasem muszę zmniejszyć grzanie
Fronterzak zielony? Nie, to Krypton Green Mica.
Krypton - Superman.
Green - Wojskowy kolor.
Mica - Pocisk rakietowy przechwytujący.

Sam lepiej bym tego nie wymyślił ^^.
Avatar użytkownika
ijido
Młodszy Guru
Młodszy Guru
 
Posty: 761
Obrazki: 0
Dołączył(a): 19 paź 2009 11:24:31
Lokalizacja: Kraków
Pochwały: 2
Województwo: Małopolskie
Samochód: Frontera B 2.2i Long 1998-2004

Re: Zimowe wrażenia z jazdy frotą.

Postprzez brum » 29 lis 2010 19:00:34

Dzisiaj tylko 13km jechałem na tyle i podziękowałem, trzeba uważać itd.Na zabawy nie mam ochoty rano. Po załączeniu 4x4 to chyba nie którzy w osobówkach twierdzili że wariat bo wyprzedza, i jedzie ok 70, a reszta ok 40.
3.0 V6... '97...Federal Couragia MT 32", przedni most sztywny, winda, zderzak a'la Calmini, Snorkel, AVM...
Obrazek
Avatar użytkownika
brum
Maruda
Maruda
 
Posty: 9336
Obrazki: 2
Dołączył(a): 05 lip 2007 23:47:16
Lokalizacja: Chechło
Pochwały: 59
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Zimowe wrażenia z jazdy frotą.

Postprzez tomekxxxy » 29 lis 2010 19:03:41

FROTERKA napisał(a):A ja mam trochę odmienne wrażenia. Jak mi tył ucieka to jest normalne ale jak kiedyś jechałam z załączonym napędem i w ostrym zakręcie mi CAŁE auto ściągnęło to nie było to miłe uczucie. W związku z tym, cały czas powtarzam, że 4x4 daje czasem złudne poczucie lepszej przyczepności.



No faktycznie uczucie nie do pozazdroszczenia! Ale może było trochę za dużo na blacie? :mrgreen:
Avatar użytkownika
tomekxxxy
Bywalec
Bywalec
 
Posty: 144
Dołączył(a): 29 gru 2009 13:56:08
Lokalizacja: BIAŁOBRZEGI
Województwo: Mazowieckie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Zimowe wrażenia z jazdy frotą.

Postprzez Maciej1981 » 29 lis 2010 19:07:43

ja też wczoraj wieczorem wyciagałem płaskiego z rowu, moje opony to 31" MT za pierwszym podejściem wyszarpałem, 4x4 już od kilku dni codziennie jest załączane :D
kom 502338253 - pomoc dla klubowiczów (okolice koszalina)
lift 2" (ironman amory+springi)
mt 31"
Avatar użytkownika
Maciej1981
Starszy Przesiadywacz
Starszy Przesiadywacz
 
Posty: 287
Dołączył(a): 11 sie 2009 15:48:38
Lokalizacja: Unieście
Województwo: Zachodniopomorskie
Samochód: Frontera A 2.8TDI Sport 1995-1996

Re: Zimowe wrażenia z jazdy frotą.

Postprzez FROTERKA » 29 lis 2010 19:08:32

tomekxxxy napisał(a): było trochę za dużo na blacie? :mrgreen:

Oj, było, było. :twisted:
...ja w tym czasie trochę pośpię, tym bezruchem się napieszczę...

Tak, mężczyźni jeżdżą lepiej niż kobiety. Ale ilu potrafi prowadzić auto w szpilkach...

Ogranicza mnie tylko pojemność i maksymalny moment obrotowy!

Po pierwsze: opony, po drugie: opony, po trzecie... kierowca !

Obrazek
Avatar użytkownika
FROTERKA
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 6111
Dołączył(a): 12 sie 2007 15:54:07
Lokalizacja: Poznachowice Górne
Pochwały: 10
Województwo: Małopolskie
Samochód: Frontera A 2.2i Long 1995-1998

Re: Zimowe wrażenia z jazdy frotą.

Postprzez tomekxxxy » 29 lis 2010 19:14:41

zielaq napisał(a):Przy okazji może jeszcze zapytam jak może się mieć spalanie z jazdą ciągle 4x4 jeśli do tej pory przy jeździe tylko na tył brała ok 14 litrów gazu przy dość dynamicznej jeździe ?



Moja z włączonym 4x4 przy prędkości 40-80km wypiła 17l lpg , jak dla mnie jest OK.
Avatar użytkownika
tomekxxxy
Bywalec
Bywalec
 
Posty: 144
Dołączył(a): 29 gru 2009 13:56:08
Lokalizacja: BIAŁOBRZEGI
Województwo: Mazowieckie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Zimowe wrażenia z jazdy frotą.

Postprzez Arni » 29 lis 2010 22:48:45

Ja jeździłem Jeepem Cherokee na Simexach. Przyśpieszenie na śliskiej drodze - tu nikt nie podskoczy do 4x4. Ale hamując miałem wrażenie, że hamulców zapomnieliśmy ze sobą w ogóle zabrać. Terenowe opony na śliskim asfalcie to jest masakra. Aż sie boje co bedzie na moich MT ja w koncu wyjade.
Arni
 

Re: Zimowe wrażenia z jazdy frotą.

Postprzez Satan » 29 lis 2010 22:56:16

A ja dzisiaj wpadłem do rowu...
jakieś gamonie w plaszczakach nie mogły ruszyć ze skrzyżowania pod górkę, więc stwierdziłem że ich wyprzedzę, ale zapomniałem że jest tam dość duży rów :)
Ale chwilę się pomotałem i wyjechałem o własnych siłach a gamonie zostały z tylu :)
Pozdrawiam.
Satan.

Frontside service
https://www.facebook.com/frontsideservicepl
Przeróbki i budowa aut terenowych.
tel.600785219
Avatar użytkownika
Satan
Młodszy Guru
Młodszy Guru
 
Posty: 727
Obrazki: 34
Dołączył(a): 11 paź 2009 09:20:11
Lokalizacja: Poczesna k. Częstochowa
Pochwały: 2
Województwo: Śląskie
Samochód: Frontera A 2.4i Long 1991-1995

Re: Zimowe wrażenia z jazdy frotą.

Postprzez szymon.ha » 29 lis 2010 23:04:53

Ogólnie jeżdżę na AT więc się przyzwyczaiłem co do hamowania więc chętnie teraz bym zmienił na MT aby jeszcze lepiej jechał w głębszym śniegu.
Avatar użytkownika
szymon.ha
Diler
 
Posty: 3515
Obrazki: 2
Dołączył(a): 08 mar 2009 23:03:38
Pochwały: 16
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera B 3.2 V6 Long 1998-2004

Re: Zimowe wrażenia z jazdy frotą.

Postprzez Wookash » 29 lis 2010 23:28:48

Ja dzisiaj nie miałem jak poszaleć. Pozamykali połowę ulic w mieście i korki więc wszyscy powoli jechali. Co do samych wrażeń frotą A mi się lepiej jeździło bo w B mam za dużo kucy i mimo 4x4 potrafi latać.

tomekxxxy napisał(a):Ale może było trochę za dużo na blacie


Za dużo to jedno a brak centralnego dyfra to drugie.
Wookash
 

Re: Zimowe wrażenia z jazdy frotą.

Postprzez Cobreti25 » 29 lis 2010 23:29:52

... a mnie jedną MT szlag trafił i wróciłem do kolarzówek z tamtego roku....
... jak kiedykolwiek (oby nie) przejdzie mi ochota na 4X4 i błotko, to zostanę mistrzem drift'u :mrgreen: :mrgreen:

Wrażenia :?: pół na pół...

pół jazdy na wprost :!: :twisted:
pół jazdy bokiem w zakrętach :!: :twisted:
Fiat Grand Cherokee 5,2 V8 Lift 2,5" BFG AT 32"...

Frotka Short Lift 2" Wolf Uragano MT 32" Snorkel... było....

" Gdyby kobiety mówiły to co myślą, nie byłoby normalnie, ale przynajmniej dałoby się je zrozumieć"
Pomoc: (Kalisz i okolice)793344522
Avatar użytkownika
Cobreti25
Fanatyk Ekstremalny
Fanatyk Ekstremalny
 
Posty: 695
Obrazki: 0
Dołączył(a): 14 sie 2009 20:56:35
Lokalizacja: Kalisz
Pochwały: 3
Województwo: Wielkopolskie
Samochód: zbłądziłem - mam inny pojazd

Re: Zimowe wrażenia z jazdy frotą.

Postprzez zielaq » 29 lis 2010 23:37:28

no i czar prysnał. wsiadłem jade jade, i słysze trzask. - tylna szyba sobbie pękła i się pokruszyła. Z początku nie myślałem ze to szyba, fakt ze po chwili zauwazylem ze nie grzeje, a siatka pokrusszonej szyby wygladała po prostu jakby szyba była oblodzona. po jakims czasie znowu chciałem jechać, biore sie za odśnieżanie a tu dopiero zauważyłem ze ta szyba to sobie lata i kawałeczkami odpada;/

Co mogło być przyczyną ? mróz ? tak po prostu od mrozu sobie pękła ?? ;/
zielaq
 

Re: Zimowe wrażenia z jazdy frotą.

Postprzez Wookash » 29 lis 2010 23:42:10

Przegrzanie. Miałem to samo. Podejrzewam że u mnie nie kontaktowały za dobrze te blaszki do których przewody dochodzą i grzało w jednym miejscu za bardzo. Do tego skrajnie różne temperatury, naprężenia i bum. Za nim strzeliła szyba czuć było dziwny zapach spalenizny.
Wookash
 

Re: Zimowe wrażenia z jazdy frotą.

Postprzez tomekxxxy » 29 lis 2010 23:53:23

U mnie coś dziwnie z tyłu pachniało , będę teraz węszył niczym pies myśliwski co by mi się szybka nie popękała.
Avatar użytkownika
tomekxxxy
Bywalec
Bywalec
 
Posty: 144
Dołączył(a): 29 gru 2009 13:56:08
Lokalizacja: BIAŁOBRZEGI
Województwo: Mazowieckie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Zimowe wrażenia z jazdy frotą.

Postprzez Wookash » 30 lis 2010 00:05:06

Nie wiem jak jest w longu ale w sporcie przewody były wtykane na takie miedziane blaszki które powinny być przyklejone/przylutowane do grzania w szybie. U mnie te blaszki były oderwane i nie kontaktowały za bardzo i podejrzewam że mocniej grzało i strzeliło.
Wookash
 

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do 4x4



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości