przez yuby194 » 23 mar 2015 19:32:24
Dobry montaż anteny to tylko połowo sukcesu. Trzeba równiez pamiętać o tym aby kabel idący od anteny do radia nie szedł blisko kabli elektrycznych (wiązki) a już najgorszą rzeczą która może go spotkać, to tworzenie tzw pętli indukcyjnej. Bo np co robicie z nadmiarem kabla od CB, większość oczywiście zwija go w pętelkę i rzuca gdzieś pod siedzenie, czy nie tak??? Robi sie wtedy właśnie pętla indukcyjna i cały zysk uzyskany z idealnego mocowania anteny idzie psu w ... budę. Kabel należy rozłożyć - oczywiście w miarę możliwości - po całym samochodzie. Złem jest też samowolne skracanie kabla, bo za długi), długość kabla jest precyzyjnie wymierzona i stanowi stosunek/iloraz do długości fali. Odcięcie 1,2, 3 cm może dużo nie zmienie ale ucięcie 1,5 metra nadmiaru juz duzo. taką operację można oczywiście przeprowadzić ale powinna to zrobic osoba znająca temat, najlepiej jakiś serwisan albo nonter CB, musi to zrobic z SWR-miarką a najlepiej z miernikiem krzyżowym albo generatorem.
Pamiętajcie również, że sama antena używana jest na powietrzu w różnych warunkach atmosferycznych a to przecież tylko połaczenie śrubowe i elektryczne, czasem warto zajrzec do środka i przeczyścić śrubę albo ponownie przelutować połączenie - szczególnie w magnesówkach pod gumą.
Tyle teoretycznych głupot a poważnie, warto czasem na to zwrócić uwagę.
Szymon, jak sie spotka z jednym kablem, to nic, jak z dwoma na raz to... coś sie spali, albo bezpiecznik na słupie albo Twoje radio ale to bardzo mało prawdopodobne a wręcz niemożliwe, żeby antena spotkała sie z dwoma odizolowanymi kablami.
Pozdrawiam
YubY
Frota B/Sport 2,2 DTI '00/manual, K&N, polibuszowe podkładki 6cm + sprężyny Montka = lift ?", amory przód/tył IROMAN, BFG AT/MT 245/75R16, DW 12000 LBS