jrzeuski napisał(a):No to Cię zmartwię, Frota B to też look&feel Opla Ten sam zjebany MID z wiecznie ginącymi pikselami, ujowe miodowe podświetlenie (ja sobie wymieniłem na czerwone, bo jest szybsze ), zegary żyjące własnym życiem a najczęściej udające trupa, charczące głośniki w dziwnych wymiarach, żeby nie było za łatwo znaleźć zamienniki, odklejające się i smętnie zwisające podsufitki, grzane dupy jak są to najczęściej nie działają. I hit każdego Opla: wiecznie świecące się kontrolki poduszek z powodu schrzanionych konstrukcyjnie złączek pod fotelami. Zgasić je można tylko Opcom-em (zwykły ELM327 nie poradzi), ale i tak zaraz się zaświecą po wjechaniu w większą dziurę. Plus cała lista problemów dedykowanej Frocie wynikłych z mariażu z Isuzu, od których też można osiwieć.sardinalfluffington napisał(a):Vectra mechanicznie to mój mokry sen, ale wizualnie w środku... nie nie polubiliśmy się dlatego nigdy nie będę jej miał.
Po takiej recenzji to bał bym się froty podchodzić, ale na własnym przykładzie mogę zapewnić że wszystkie te usterki są do usunięcia i już się nie pojawiają.
Jedynie właśnie te zegary działają dopiero jak włączam światła a ze 2 razy już ich przelutowywałem.