OPEL FRONTERA FANKLUB

panowie i panie
tu dylemat - co polecacie -skrzynię automatyczną czy manual?
wiele wątków było ale...
zalety automatu:
-wygoda
-brak dwumasy
-ruszanie pod górę
- w terenie ciągnie bez przerw
wady automatu
- większe spalanie
- kosztowniejsze naprawy
- co jeszcze ?

manual zalety
- niższe spalanie niż automat
- tańsza naprawa

wady
- jakie?

W manualu też nie ma dwumasy w silniku benzynowym. A co do terenu to automat ciągnie dopóki olej mu się nie zagotuje i wtedy aż nie ostygnie. Przy dłuższym kopaniu się w błocie to wcale nierzadki przypadek, zwłaszcza jak chłodnica oleju zabita błotem. Manual też ciągnie dopóki się sprzęgło nie skończy, ale na reduktorze to trzeba się bardzo postarać, żeby spalić tarczę. Zepsuć skrzynię manualną w zasadzie nie sposób, jeśli ma w ogóle olej. W automatach natomiast często coś się dzieje: a to źle biegi zmienia albo niektóre w ogóle znikają. W manualu czasem siada wysprzęglik (zaczyna cieknąć i ciężko bieg wrzucić) i dwumasa w dieslach (ale najpierw długo daje objawy choroby zanim wyzionie ducha).

Do czego chcesz używać samochodu?
Miasto - automat jest zajebiaszczy.
Teren - są zwolennicy i przeciwnicy. Ja jestem z tych pierwszych.
Trasa - raczej manual, chociaż jak zapnie się lock-up, to jedziesz jak manualem.
No i czy temat dotyczy skrzyni we fronterze czy mówimy o skrzyniach DSG?

Pytasz żeby pytać, czy na serio?
Od 2011 nie możesz zdecydować co kupić, wybrać?
Tematów o automatach jest tutaj kilka. "Szukajka" działa.
Podobno czytałeś wątki?

smike napisał(a):Pytasz żeby pytać, czy na serio?
Od 2011 nie możesz zdecydować co kupić, wybrać?
Tematów o automatach jest tutaj kilka. "Szukajka" działa.
Podobno czytałeś wątki?

tak, od 2011 się nie zdecydowałem, bo zmieniły mi się wtedy plany, a teraz znowu myślę o zakupie Froty - paniał?

nikt cię nie zmusza do odpowiedzi chociaż takich na forach jest wielu - byleby posty sobie nabijać, a kolegom powyżej dziękuję za podpowiedzi

pisu22 napisał(a):

smike napisał(a):Pytasz żeby pytać, czy na serio?
Od 2011 nie możesz zdecydować co kupić, wybrać?
Tematów o automatach jest tutaj kilka. "Szukajka" działa.
Podobno czytałeś wątki?

tak, od 2011 się nie zdecydowałem, bo zmieniły mi się wtedy plany, a teraz znowu myślę o zakupie Froty - paniał?

nikt cię nie zmusza do odpowiedzi chociaż takich na forach jest wielu - byleby posty sobie nabijać, a kolegom powyżej dziękuję za podpowiedzi

Teraz to pojechałeś.................

ali napisał(a):

pisu22 napisał(a):

smike napisał(a):Pytasz żeby pytać, czy na serio?
Od 2011 nie możesz zdecydować co kupić, wybrać?
Tematów o automatach jest tutaj kilka. "Szukajka" działa.
Podobno czytałeś wątki?

tak, od 2011 się nie zdecydowałem, bo zmieniły mi się wtedy plany, a teraz znowu myślę o zakupie Froty - paniał?

nikt cię nie zmusza do odpowiedzi chociaż takich na forach jest wielu - byleby posty sobie nabijać, a kolegom powyżej dziękuję za podpowiedzi

Teraz to pojechałeś.................

no to sory dla kolegi smike'a, ale nie mogłem się powstrzymać

pisu22 napisał(a):no to sory dla kolegi smike'a, ale nie mogłem się powstrzymać

Smike to akurat jeden z nielicznych ludzi w tym klubie co na frotowym automacie zjedli żeby i nerwy

pisu22 napisał(a): ...nikt cię nie zmusza do odpowiedzi chociaż takich na forach jest wielu - byleby posty sobie nabijać, a kolegom powyżej dziękuję za podpowiedzi

Uważasz, że nabijam posty? Smieszny jesteś
Powtórzę raz jeszcze: zdecydowana większość wskazówek/info, w tej czy innej formie, jest już na tym forum, więc po co wałkować to po 100 razy?
Odpowiem ci na pytanie z tytułu: wybierz automat

W B 2,2 DTI miałem automat na miasto i trasy turystyczne jak dla mnie bajka.
Do upalania ma sporo minusów plusy też będą.

Ale te już TERE- NOWE to inna bajka.

Semir napisał(a):W B 2,2 DTI miałem automat na miasto i trasy turystyczne jak dla mnie bajka.
Do upalania ma sporo minusów plusy też będą.

Mamy w firmie sześć LR Disco I. Cztery w manualu, dwa w automacie. I powiem, ze daja rade. Czuc poslizg sprzegla przy ruszaniu, auto rusza "mulaście", czasami automat zmienia biegi z duzym opoznieniem, ale ogolnie daja rade. Bardzo przyjemne jest ruszanie na wzniesieniu, brak koniecznosci wysprzeglania na podjezdzie jak sie okaze w polowie gorki, ze zaczelismy ze zbyt wysokiego biegu, nawet osoba bez doswiadczenia w terenie prawie nie szarpie autem z automatem.

Mi automat powiedzmy zakleszczał bieg i potem wrzucał go z buta tylko w jednym miejscu.
Naprawde byłem zadowolony.