Frontera, wady i zalety - opinie użytkowników
Napisane: 18 sty 2011 20:30:20
Temat powstał żeby wypowiedzieli się Ci którzy mają/mieli Frotę. Temat też jest dla tych którzy chcą się wypłakać.
Jak ktoś opisuje niech pisze coś w tym stylu.
Frontera A 2.2
Silnik - jak dla mnie to 2.2 szału nie robi, jedzie bo jedzie, ale mocy przydało by się więcej. Fakt że czasami ma jakieś dobre dni i wtedy idzie strasznie, ale czasami to smutek mnie ogarnia. Pewnie kiedyś będzie wymiana na coś większego.
Napędy - pomijając przedni most w A(Opel zaoszczędził na produkcji - produkował kopie mostu z Troopera) który nie daje rady w terenie (mowa o MT), niestety tyczy się to i Longa i Sporta, ten ostatni to już wgl bida... Jak na razie u mnie wszystko ok. O tylnym się nie trzeba rozpisywać. Na razie bez strat.
Zawieszenie - Wg mnie ok, choć ten IFS jednak ogranicza możliwości, ale każdy japoński producent oferował IFS, pewnie ktoś powie że przód jest słaby, ale to Trooper, słabe mogą być gumy prod. Opel. Wymieniałem tylko sworznie dolne, i teraz jest do zrobienia podpora.
Terenowość - wiadomo że nie porównamy do GR, który ma zalety tylko w mostach. Ale z innymi IFS tej samej wagi - Pajero, Trooper, Terrano - wypada tak samo, poza tym wprawny kierowca objedzie nią o wiele "lepsze" auta
Ogólnie - jak dla mnie ok, bujam się nią już ponad 4 lata, i chyba będzie jeszcze długo(pewnie na zawsze), była chęć sprzedaży ale skoro wszystko ok to po co? Fakt że wymieniłem już sprzęgło, sworznie dół, podporę wału x3, pompę paliwa, osłony przegubów, świece, kable, uszczelkę pod głowicą, amortyzatory przód, łożyska przód. Czyli nie odpiega od innych aut. Nie wliczam części eksploatacyjnych, i części do dzielności w terenie.
No to zaczynamy dyskusje...
Jak ktoś opisuje niech pisze coś w tym stylu.
Frontera A 2.2
Silnik - jak dla mnie to 2.2 szału nie robi, jedzie bo jedzie, ale mocy przydało by się więcej. Fakt że czasami ma jakieś dobre dni i wtedy idzie strasznie, ale czasami to smutek mnie ogarnia. Pewnie kiedyś będzie wymiana na coś większego.
Napędy - pomijając przedni most w A(Opel zaoszczędził na produkcji - produkował kopie mostu z Troopera) który nie daje rady w terenie (mowa o MT), niestety tyczy się to i Longa i Sporta, ten ostatni to już wgl bida... Jak na razie u mnie wszystko ok. O tylnym się nie trzeba rozpisywać. Na razie bez strat.
Zawieszenie - Wg mnie ok, choć ten IFS jednak ogranicza możliwości, ale każdy japoński producent oferował IFS, pewnie ktoś powie że przód jest słaby, ale to Trooper, słabe mogą być gumy prod. Opel. Wymieniałem tylko sworznie dolne, i teraz jest do zrobienia podpora.
Terenowość - wiadomo że nie porównamy do GR, który ma zalety tylko w mostach. Ale z innymi IFS tej samej wagi - Pajero, Trooper, Terrano - wypada tak samo, poza tym wprawny kierowca objedzie nią o wiele "lepsze" auta
Ogólnie - jak dla mnie ok, bujam się nią już ponad 4 lata, i chyba będzie jeszcze długo(pewnie na zawsze), była chęć sprzedaży ale skoro wszystko ok to po co? Fakt że wymieniłem już sprzęgło, sworznie dół, podporę wału x3, pompę paliwa, osłony przegubów, świece, kable, uszczelkę pod głowicą, amortyzatory przód, łożyska przód. Czyli nie odpiega od innych aut. Nie wliczam części eksploatacyjnych, i części do dzielności w terenie.
No to zaczynamy dyskusje...