Witamy ! |
---|
|
robert_smoldzino napisał(a):- turystyczna o dlugosci okolo 70km z zabytkami i innymi ciekawymi obiektami po drodze (np. megality), trasa w standardzie SUV, czyli w 90% nie po czarnym ale przejezdna kazdym, sprawnym pojazdem czetronapedowym bedacym na oponach inne niz slick
- druga, srednio trudna (do dosc trudna zalezy od pogody, dzialan rolnikow i lesnikow), o dlugosci w granicach 50km, przejezdna sprawnym, gotowym na zarysowania (od krzakow itp) pojazdem na oponach raczej terenowych (swieze-glebokie AT to minimum), zdecydowanie nie nadajaca sie do wypuszczania samemu (chyba, ze z winda).
robert_smoldzino napisał(a):- druga, srednio trudna (do dosc trudna zalezy od pogody, dzialan rolnikow i lesnikow), o dlugosci w granicach 50km, przejezdna sprawnym, gotowym na zarysowania (od krzakow itp) pojazdem na oponach raczej terenowych (swieze-glebokie AT to minimum), zdecydowanie nie nadajaca sie do wypuszczania samemu (chyba, ze z winda).
robert_smoldzino napisał(a):Mam wrazenie, ze jest duza rozbieznosc oczekiwan od tej imprezy
robert_smoldzino napisał(a):telefon do mnie 607 622 845
Maila nie podaje na forach zeby mi skrzynki booty nie zapychaly (jest na stronie bazy)
chudyy1 napisał(a):Uffff pewnie zaraz pójdzie fala krytyki nowicjusza ale będę musiał z tym żyć
chudyy1 napisał(a):teren to trzeba oponki przede wszystkim chyba mieć...
mazurkas007 napisał(a):To może te kilka załóg pomyśli, czy zapisali się na ogólnopolski zlot, czy na rajd przeprawowy.
Powrót do V Zlot OFF, 2010, Żelazo
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość