Felgi do frontery

[jack 2.2 dti]

Jest to rozwiązanie fabryczne od frotki B. podkładki sprężynowe są po to ,żeby kołpak nie hałasował

[brum]

Ktoś ma felgi stalowe z ET -20? Jeśli tak to prosił bym o foto.

[Pawel]

...a może być -25



https://lh3.googleusercontent.com/-2ynjyF6OKhQ/TKeNf5yo26I/AAAAAAAAB1o/tqTN5ZKZRY0/s640/IMG_2030.jpg

Porównanie "-25" i "-10":

[brum]

Czyli -20 troche za bardzo na zewnątrz.

[jrzeuski]

Ja mam ET+38 i 33mm dystans, czyli w sumie ET+5 i większość koła wylazła poza błotnik i nakładkę.

[brum]

Jak by ktoś miał fotki z ET od -20 do +10 to czekam.

[yuby194]

Moje felgi ET10 od pajero, tył i przód równo z nadkolami. Koniecznie trzeba wymienić nakrętki, bo na oryginalnych oplowskich samo się odkręcało.

[kondi]

Jak by ktoś miał fotki z ET od -20 do +10 to czekam.

mam fotki z et -20 ale na sporcie ... wiec błotniki bardziej "rozdmuchane" i idealnie się pokrywają z linią błotnika

[STRUNA]

bierz pod uwagę także szerokość felgi i opony.
u mnie na sportach ET -15, 6"szerokości, oponę rozdmuchało 4cm na zewnątrz choć przy wykrzyżu i tak się pięknie chowała.
opony 33/12,5/15 ściągnęło do 280 mm szerokości także felga mocno za wąska do kapcia.
http://imageshack.us/g/851/20101219018.jpg/

[brum]

Dzięki za foty. Jest -10(opona 33") i jest ładnie
A ma ktoś felgi z otworem centrującym 110mm? bo się zastanawiam czy trzeba dać pierścień centrujący.

[JJKILLER]

Dzięki za foty. Jest -10(opona 33") i jest ładnie
A ma ktoś felgi z otworem centrującym 110mm? bo się zastanawiam czy trzeba dać pierścień centrujący.

A po co Ci pierścień centrujący?
Przecież we Frotce wogóle nie ma ośrodka centrującego felgi, tam śruby centrują felgę.

[maciar]

Dzięki za foty. Jest -10(opona 33") i jest ładnie
A ma ktoś felgi z otworem centrującym 110mm? bo się zastanawiam czy trzeba dać pierścień centrujący.

A po co Ci pierścień centrujący?
Przecież we Frotce wogóle nie ma ośrodka centrującego felgi, tam śruby centrują felgę.

JJ chyba w żadnym aucie tak niema jak piszesz .Szpilka koła ma tylko docisnąć felgę.Z przodu centruje piasta a z tyłu półośka.
Brum ja latam na patrolowych 110 pare razy dosłownie leciałem i się trzymają bez centrowania.

[przemia]

...
A ma ktoś felgi z otworem centrującym 110mm? bo się zastanawiam czy trzeba dać pierścień centrujący.

Ja też mam te KM2 na felgach z otworem 110mm i nic się nie dzieje...(działo)

[jrzeuski]

Z przodu to centruje sprzęgiełko, ale i tak nie widzę żadnego powodu, dla którego felga 110 miałaby przesunąć choćby o ułamek milimetra, jeśli jest mocno przykręcona. Nakrętki mają stożki centrujące a szpilki nie mają jak się wygiąć, gdy felga ściśle przylega do piasty. Zresztą oryginalna felga też ma lekki luz na otworze, bo inaczej ciężko byłoby ją zdjąć czy założyć na piastę a potem dobrze dokręcić.

[JJKILLER]

JJ chyba w żadnym aucie tak niema jak piszesz .Szpilka koła ma tylko docisnąć felgę.Z przodu centruje piasta a z tyłu półośka.
Brum ja latam na patrolowych 110 pare razy dosłownie leciałem i się trzymają bez centrowania.

Ja pisałem o Frotce. Przecież oryginalna felga do Frotki nie jest na niczym centrowana (a już na pewno u mnie). Z przodu felga wchodzi na obudowę sprzęgiełka, ale nie jest na niej centrowana ponieważ jest ok 5mm szersza niż sprzęgiełko, a z tyłu, np. na bębnie (jak u mnie) nie ma żadnego elementu wystającego, na którym felga mogła by się centrować, cała powierzchnia bębna jest gładka. W Fordzie miałem wystające kołnierze od piast, na których się felga ścisło centrowała a we Froci to ja nic co mogło by centrować felgę nie zauważyłem .

[brum]

Za sprzegielkiem jest poszerzenie które centruje, z tylu wystaje pierścień.
Ale skoro u Was ok, to dobrze nie będę robił pierscieni.

[JJKILLER]

Za sprzegielkiem jest poszerzenie które centruje, z tylu wystaje pierścień...

u mnie żadnego poszerzenia z przodu mnie ma, a z tyłu to można linijkę przyłożyć i nic nie wystaje, cały bęben jest gładki. Czyżbym miał jakieś inne bębny niż reszta

[jrzeuski]

Dawid ma tarczobębny i ja też na nich mam kołnierz centrujący. A to wybrzuszenie, o którym pisze Dawid to raczej nie ma nic wspólnego z centrowaniem. Chyba, że myślimy o czymś innym. Ja teraz mam założone dystanse (bez żadnego kołnierza centrującego, wystają jedynie śruby), więc felga już nie ma jak się oprzeć o podstawę sprzęgiełka. Jeździ się identycznie, koła się nie odkręcają, nie ma wibracji, kompletnie nic czego możnaby się przyczepić. Dodam, że dystanse robił kolega z forum (hi Paweł) na podstawie rysunków również stąd pobranych. Wykonane na full profesjonalnym sprzęcie, ale błędy w projekcie mogły być, więc pewnie by wylazły w czasie jazdy a tu nic. Także uważam, że centrowanie na szpilkach jest jak najbardziej OK.

[brum]

Przy et -10 cały bok auta uwalony jest solą. Trochę chlapie w czasie jazdy. Poza tym ok.

[Pawel]

Też tak mam, ale na -25 było gorzej... Zamontuj sobie jakieś osłony...