Witamy !



Opony

Wszystko co dotyczy bucików dla naszych frotek

Re: Opony

Postprzez tupek » 01 lis 2018 12:02:53

Ja właśnie mam bfg ko2 a w poprzedniej frocie miałem bfg ko1 i chociaż bieżnik jest mniej agresywny od bfg km2 to tak jak semir pisze, że w zimę z hamowaniem jest krucho.
Poważnie myślę o jakiś zimowych nadlewkach ale jest jest bardzo słaby wybór.
U mnie działa LSD :)
Avatar użytkownika
tupek
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 1693
Obrazki: 12
Dołączył(a): 14 lut 2013 19:53:04
Lokalizacja: Dobruchna
Pochwały: 20
Województwo: Świętokrzyskie
Samochód: Frontera B 3.2 V6 Long 1998-2004

Re: Opony

Postprzez nightman » 01 lis 2018 13:10:21

Zdarłem 4 komplety bieżników 265/75/16 C-Trax MT ( coś a'la BF KM1) z Globgumu i było nieźle - zima, lato, wiosna czy jesień nie było problemów. Teraz ze względu na braki w dostępności karkasów globgum już tego bieżnika nie robi, kupiłem więc InsaTurbo. W jednym zdaniu ujmując "pierdolona grecka tragedia". Globgum ważył się w zera na 15-20 gram, insa to 80-100 gram i ciągle coś nie tak.
Pierwsza insa podczas montowania pękła na maszynie. Kolejna po 5 miesiącach użytkowania wyjajowała się. Never again tego szajsu.
Avatar użytkownika
nightman
Szyszkownik
Szyszkownik
 
Posty: 1392
Obrazki: 0
Dołączył(a): 21 mar 2008 15:54:28
Lokalizacja: SBI
Pochwały: 10
Województwo: Śląskie
Samochód: Mam kilka Frotek :)

Re: Opony

Postprzez tupek » 01 lis 2018 19:36:36

nightman napisał(a):Zdarłem 4 komplety bieżników 265/75/16 C-Trax MT ( coś a'la BF KM1) z Globgumu i było nieźle - zima, lato, wiosna czy jesień nie było problemów. Teraz ze względu na braki w dostępności karkasów globgum już tego bieżnika nie robi, kupiłem więc InsaTurbo. W jednym zdaniu ujmując "pierdolona grecka tragedia". Globgum ważył się w zera na 15-20 gram, insa to 80-100 gram i ciągle coś nie tak.
Pierwsza insa podczas montowania pękła na maszynie. Kolejna po 5 miesiącach użytkowania wyjajowała się. Never again tego szajsu.

To wiemy czego się wystrzegać.
U mnie działa LSD :)
Avatar użytkownika
tupek
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 1693
Obrazki: 12
Dołączył(a): 14 lut 2013 19:53:04
Lokalizacja: Dobruchna
Pochwały: 20
Województwo: Świętokrzyskie
Samochód: Frontera B 3.2 V6 Long 1998-2004

Re: Opony

Postprzez JJKILLER » 01 lis 2018 21:37:26

tupek napisał(a):To wiemy czego się wystrzegać.

Tak, wszelakich nalewek i odzysków. Jak kupiłem pierwszy komplet nalewek to po miesiącu odkleiła się nalewka i kapeć do wyrzucenia bo gwarancja tego nie uwzględniała. Syf...
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Miód jest dla mięczaków , prawdziwi twardziele żują pszczoły
http://bynajmniej.pl/bynajmniej-to-nie-przynajmniej
Avatar użytkownika
JJKILLER
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 4204
Obrazki: 13
Dołączył(a): 14 cze 2009 11:40:19
Lokalizacja: Warszawa
Pochwały: 35
Województwo: Mazowieckie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Opony

Postprzez nightman » 02 lis 2018 08:17:43

JJKILLER napisał(a):Tak, wszelakich nalewek i odzysków....

Bzdury piszesz. Globgum jakoś dawał radę.
Avatar użytkownika
nightman
Szyszkownik
Szyszkownik
 
Posty: 1392
Obrazki: 0
Dołączył(a): 21 mar 2008 15:54:28
Lokalizacja: SBI
Pochwały: 10
Województwo: Śląskie
Samochód: Mam kilka Frotek :)

Re: Opony

Postprzez JJKILLER » 02 lis 2018 08:43:16

nightman napisał(a):
JJKILLER napisał(a):Tak, wszelakich nalewek i odzysków....

Bzdury piszesz. Globgum jakoś dawał radę.

DAWAŁ
Tak samo jak TedGum i jego tłumik drgań do wału, po 1,5 roku poszedł w pył.
Jakby nalewki były tej samej (albo chociaż zbliżonej) jakości co nowej opony, to i cena była by jak za nową, a tak, cena jest adekwatna do jakości. Prawda jest taka że nalewki są sporo tańsze bo i sporo gorsza jest ich jakość, i nikt mi nie powie że są tańsze bo odchodzą koszty produkcji podstawy opony i płaci się tylko za to co zostało nadlane, bo wtedy taka opona musiała by kosztować 1/10 ceny nowej opony, a jakoś nie widziałem nowych nalewek BFG AT w rozmiarze np. 31/10,5 R15 za 50zł/szt.
W Warszawie, kilka lat temu MZA chciało ciąć koszty utrzymania autobusów i zaczęło kupować nalewki, w efekcie co skrzyżowanie to walały się odklejone bieżniki bo autobusy robią jednak dużo tych kilometrów, i wcale nie przy dużej prędkości. Ale zrezygnowali całkowicie dopiero wtedy gdy oderwana nalewka uderzyła na Rakowieckiej w dziecko i musieli wypłacić jakieś tam odszkodowanie. Ja raz kupiłem nalewki, i nigdy więcej. Ani to wyważyć, ani na tym bezpiecznie, ani nie chcę komuś odszkodowania płacić, bo założę się że jak oderwana nalewka wyrządzi komuś szkodę to producent weźmie to na klatę i wypłaci odszkodowanie, tylko powie "no przecież wiedział Pan co kupuje", i wydaje mi się że i z ubezpieczycielem też mogły by być problemy i mógł by wyprzeć się odpowiedzialności.
Oczywiście nikt nie musi się ze mną zgadzać, to jest wyłącznie moje zdanie i doświadczenia, ale wychodzę z założenia że doopy szkłem się nie podciera. ;)
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Miód jest dla mięczaków , prawdziwi twardziele żują pszczoły
http://bynajmniej.pl/bynajmniej-to-nie-przynajmniej
Avatar użytkownika
JJKILLER
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 4204
Obrazki: 13
Dołączył(a): 14 cze 2009 11:40:19
Lokalizacja: Warszawa
Pochwały: 35
Województwo: Mazowieckie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Opony

Postprzez nightman » 02 lis 2018 09:34:08

JJKILLER napisał(a): Ja raz kupiłem nalewki, i nigdy więcej

Walnąłeś taki elaborat, jakbyś tylko na bieżnikach śmigał. Ty raz tylko zamontowałeś a ja zdzieram juz piąty zestaw i tylko z ostatnią insą mam problem. Odnoszę wrażenie - nie obraz się - ze ciut więcej mogę o tym powiedzieć. Profil mojej działalności również blisko związany jest z branżą kołowo /oponiarską i wiem jak wyglądają opony i jak realne nówki sprawdzają sie w realiach przemysłowych.
Nie wiem czy wiesz, ale globgum wyważa karkas - kto jeszcze tak robi?
Dodatkowo mając 24 miesiące rękojmi....

JJKILLER napisał(a):wychodzę z założenia że doopy szkłem się nie podciera. ;)

Dobra życiowa mądrość - byle tylko logicznie ją stosować
Avatar użytkownika
nightman
Szyszkownik
Szyszkownik
 
Posty: 1392
Obrazki: 0
Dołączył(a): 21 mar 2008 15:54:28
Lokalizacja: SBI
Pochwały: 10
Województwo: Śląskie
Samochód: Mam kilka Frotek :)

Re: Opony

Postprzez JJKILLER » 02 lis 2018 12:39:03

nightman, przecież napisałem że to moje zdanie. Niewątpliwie masz większe doświadczenie, i szanuję to, ale mój "elaborat" odnosił się głównie do tego że skoro za pierwszym razem się sparzyłem to nie będę próbował kolejny, i kolejny, i kolejny, w nadziei że za którymś razem się nie sparzę, a jedyne doświadczenie jakie mam to kupiony jeden komplet (nawet nie pamiętam nazwy bo było to jeszcze w Polonezie), i to co zaobserwowałem, oraz usłyszałem od kolegów autobusiarzy, którzy tych kompletów przerobili dziesiątki. Dlatego uważam że wolę tańsze nówki niż nalewki. Oczywiście każdy kupuje to na co ma ochotę i opinię wyrabia sobie sam, Ja jednak wolę uczyć się na cudzych "błędach"
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Miód jest dla mięczaków , prawdziwi twardziele żują pszczoły
http://bynajmniej.pl/bynajmniej-to-nie-przynajmniej
Avatar użytkownika
JJKILLER
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 4204
Obrazki: 13
Dołączył(a): 14 cze 2009 11:40:19
Lokalizacja: Warszawa
Pochwały: 35
Województwo: Mazowieckie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Opony

Postprzez Semir » 02 lis 2018 13:21:36

Miałem opony z glob gum. Kostka wzór różnie nazywany
Sahara itd. W jednej mogę włożyć rękę pod bieżnik.
Na odcinku ok 30 km odkleił mi się jadąc a4 ok 100 km/h.

Opony nie miały 1000 km przebiegu. W tej chwili mają 5 lat.
Kupione w marcu 2013 rzeczy roku.
EKIPA ŚLĄSKA
Obrazek
Avatar użytkownika
Semir
Alchemik
 
Posty: 4249
Obrazki: 0
Dołączył(a): 08 kwi 2011 11:38:11
Pochwały: 17
Województwo: Śląskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Opony

Postprzez nightman » 02 lis 2018 17:42:43

Pytanie na jaka prędkość były. W golfie przerobiłem raz jedyny bieżnikowane i faktycznie, bieżnik sie odkleił. Stad zacząłem dochodzić WHY. Zasięgnąłem języka u oponiarzy zarówno tych produkujących nówki jak i regenerujących. Wyszło co wyszło.
Regeneracja poprzez naklejenie bieżnika ( niejako z metra ) do karkasu i zawulkanizowanie to totalna porażka. Najtańsze, najszybsze ale moze powodować oderwanie bieżnika. Druga opcja to zamkniecie karkasu w formie i...wtryśnięcie mieszanki gumy do formy. Metoda droższa ale nic tu się nie odrywa. Jest to metoda zbieżna z faktyczna metoda produkcji opon. Co do stosowanych mieszanek, to trudno je nawet odróżnić, bo i tak większość mieszanek robią podwykonawcy. Kwestia wiec, która firma jak regeneruje.
Jak dowodzi mój przykład, nie każdą opona regenerowana jest sobie równa. Podobnie zresztą jest w przypadku nowych opon. Jest taki producent, w przypadku którego wiadomo, że przy zakładaniu na felgę jego opony trzeba to robic maszynowo (tasma) lub ręcznie (wulkanizator na maszynce) ale wyjątkowo ostrożnie - lubi pękać na rancie. I to nówka z fabryki...
Avatar użytkownika
nightman
Szyszkownik
Szyszkownik
 
Posty: 1392
Obrazki: 0
Dołączył(a): 21 mar 2008 15:54:28
Lokalizacja: SBI
Pochwały: 10
Województwo: Śląskie
Samochód: Mam kilka Frotek :)

Re: Opony

Postprzez tupek » 02 lis 2018 21:53:53

Ja co prawda nie we frocie ale w Vb mam już 2 komplet zimowych nalewek (poprzedni wytrzymał 4 zimy).
Teściu i mama też mają na zimę nadlewki i nie ma z nimi problemów.
Nie polecam tym którzy chcą na zimowych nalewkach jeździć cały czas.
A znam takiego gościa który chucha i dmucha na samochód żeby wyglądał idealnie a niestety dopuki nie pęknie opona ze starości to nic nie robi.
U mnie działa LSD :)
Avatar użytkownika
tupek
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 1693
Obrazki: 12
Dołączył(a): 14 lut 2013 19:53:04
Lokalizacja: Dobruchna
Pochwały: 20
Województwo: Świętokrzyskie
Samochód: Frontera B 3.2 V6 Long 1998-2004

Re: Opony

Postprzez riko » 05 lis 2018 07:06:40

na zime jedynie oponki bieznikowane. sam w obu autach posiadam zimówki bieznikowane jak i teściu i sasiedzi. w zimę jada duzo lepiej jak seryjna opona. a myślę,że moge sie tu wypowiedziec, gdyz mieszka w bardzo górzystym terenie i bardzo wysoko :)
było A 2.0 pb
było A 2.4 lpg
jest A 3.1 TD
riko
Przesiadywacz
Przesiadywacz
 
Posty: 237
Dołączył(a): 02 cze 2015 16:05:26
Lokalizacja: SB / SZY
Województwo: Śląskie
Samochód: Frontera A 2.8TDI Sport 1995-1996

Re: Opony

Postprzez jrzeuski » 05 lis 2018 08:43:32

nightman napisał(a):Druga opcja to zamkniecie karkasu w formie i...wtryśnięcie mieszanki gumy do formy. Metoda droższa ale nic tu się nie odrywa. Jest to metoda zbieżna z faktyczna metoda produkcji opon.
No właśnie, przecież każda opona jest bieżnikowana, bo w nówki też się produkuje nalewając bieżnik na "gołą" oponę. Nikt nie robi całej opony z tej samej mieszanki (w każdym razie nie do osobówek). Karkas ma jedną gumę, bieżnik ma inną, dopasowaną do modelu opony. Trudności z wyważaniem wynikają wyłącznie z tego, że słabe firmy po prostu nie potrafią dobrze regenerować opon albo przeginają w oszczędnościach w tym procesie.
JJKILLER napisał(a):jedyne doświadczenie jakie mam to kupiony jeden komplet (nawet nie pamiętam nazwy bo było to jeszcze w Polonezie), i to co zaobserwowałem, oraz usłyszałem od kolegów autobusiarzy, którzy tych kompletów przerobili dziesiątki.
Przykłady kompletnie z :dupa: Od czasów Polonezów technologie oponiarskie poszły mocno do przodu. Niestety nie w przypadku bieżnikowania opon do dużych mobili, bo tam dalej po staremu: bieżnik z rolki i klej do gumy. Efekty widać przy szosach a czasem i na jezdni można się natknąć na taką niespodziankę. Przypadki odklejenia w osobówkach można policzyć na palcach i to w oponach marek, o których prawie nikt nie słyszał.
JJKILLER napisał(a):nikt mi nie powie że są tańsze bo odchodzą koszty produkcji podstawy opony i płaci się tylko za to co zostało nadlane, bo wtedy taka opona musiała by kosztować 1/10 ceny nowej opony, a jakoś nie widziałem nowych nalewek BFG AT w rozmiarze np. 31/10,5 R15 za 50zł/szt.
A Ty na miejscu BFG zrobiłbyś samemu sobie taką konkurencję? ;-) Poza tym w koszcie nalewki jest też pozyskanie zużytej opony (a sporo pewnie potem odpada jako niezdatne do regeneracji z różnych względów) oraz przygotowania do bieżnikowania (to też cały proces, który swoje kosztuje). No i trzeba coś na tym zarobić. W efekcie za regenerowaną oponę płacisz ponad połowę ceny nowej, ale to jednak sporo taniej, więc biznes się kręci.
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Re: Opony

Postprzez Semir » 05 lis 2018 11:53:59

Nie jestem zwolennikiem opon bieżnikowanych ani używanych.
Choć do terenówki jak nie robi się dużo km to jeszcze ujdzie.
Do osobówki gdzie przebiegi i prędkości są zdecydowanie
większe wybrał bym nowe opony.
EKIPA ŚLĄSKA
Obrazek
Avatar użytkownika
Semir
Alchemik
 
Posty: 4249
Obrazki: 0
Dołączył(a): 08 kwi 2011 11:38:11
Pochwały: 17
Województwo: Śląskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Opony

Postprzez jrzeuski » 05 lis 2018 12:40:21

A ja bym wolał nowe bieżniki niż używane oryginały.Czemu? Bo na bieżnikach jeszcze się nie przejechałem a prawie każde używki jakie kupiłem do osobówki były wyząbkowane i huczały bardziej niż simexy we Frocie. Z kolei używki kupowane do Froty były w połowie łyse i w terenie nie robiły. Jak ktoś sprzedaje oryginalne opony w dobrym stanie to znaczy, że szuka innych, bo jest z nich niezadowolony.
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Re: Opony

Postprzez nightman » 05 lis 2018 12:52:31

Dokładnie @jrzeuski. Jak już pisałem wcześniej, z wiedzy jakiej udało mi się zasięgnąć w różnistych firmach oponiarskich - nazwy nie podam, bo jest kilka zagramanicznych, powiedzmy z "wysokiej półki" - ze względu na zdecentralizowanie cykli produkcyjnych, czasami mieszanka na opony bieżnikowane jest identyczna z mieszanką użytą podczas produkcji opon nowych. Technologia również jest zbieżna - różnica w wytrzymałości karkasu, którego z przyczyn wiadomych do produkcji opony regenerowanej, nowego się nie stosuje. Stare opony z DOT poniżej któregoś tam roku, można było kwalifikować do regeneracji, z nowymi pojawia się problem. Dla wyhaczenia bieżnikowanej konkurencji staje się takie projektowanie karkasów, by były niezdatne, lub minimalnie zdatne do użytku, po procesie przygotowowaczym do powtórnego bieżnikowania. Innymi słowy, nie wszystkie nowe oponki nadają się do bieżnikowania.
Avatar użytkownika
nightman
Szyszkownik
Szyszkownik
 
Posty: 1392
Obrazki: 0
Dołączył(a): 21 mar 2008 15:54:28
Lokalizacja: SBI
Pochwały: 10
Województwo: Śląskie
Samochód: Mam kilka Frotek :)

Re: Opony

Postprzez tupek » 05 lis 2018 18:18:03

Zobaczcie porównanie opon terenwizji.
https://www.youtube.com/watch?v=fF8E3yMr0P0
U mnie działa LSD :)
Avatar użytkownika
tupek
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 1693
Obrazki: 12
Dołączył(a): 14 lut 2013 19:53:04
Lokalizacja: Dobruchna
Pochwały: 20
Województwo: Świętokrzyskie
Samochód: Frontera B 3.2 V6 Long 1998-2004

Re: Opony

Postprzez nightman » 05 lis 2018 18:42:43

Pytanie co za albert, śmiga na MTku zimą środkiem drogi... Masz zimówki, to trzymasz się środka drogi, masz MTki to jeździsz bokami, żeby opona miała w co się zgryźć przy hamowaniu. Jazda środkiem na MTku to jazda na łyżwach.
Malacz w latach świetności zapindalał caly rok na D124 i nikt nie "becał"


Autor postu otrzymał pochwałę
Avatar użytkownika
nightman
Szyszkownik
Szyszkownik
 
Posty: 1392
Obrazki: 0
Dołączył(a): 21 mar 2008 15:54:28
Lokalizacja: SBI
Pochwały: 10
Województwo: Śląskie
Samochód: Mam kilka Frotek :)

Re: Opony

Postprzez JJKILLER » 06 lis 2018 11:18:02

jrzeuski napisał(a):(...) prawie każde używki jakie kupiłem do osobówki były wyząbkowane i huczały bardziej niż simexy we Frocie. (...)

Tiaaa, coś niecoś pamiętam :rox:
Stary, co ci ten łopelek tak wyje, jakbyś mu turbine od TIRa wsadził? Spoko, to tylko oponki lekuchno wyząbkowane :boss:


Może i faktycznie w latach Poloneza to technologia była inna, ale niesmak pozostał na lata, i teraz wolę kupić sobie dobre, nowe oponki, a jak je zjadę to oddam żeby zrobili nalewkę i ktoś mógł sobie jeszcze na niej pośmigać (ale już nie Ja).
Też widziałem na TVN TURBO program, gdzie testowali po trzy modele: opony nowe, Chińskie, i nalewki, w pewnym, konkretnym przedziale cenowym (średnim). Fakt, Chińskie nawet nalewkom nie dorównywały, ale między nalewkami a nowymi była spora różnica, głównie podczas hamowania i trzymania się mokrej nawierzchni.
Osobiście kupując opony do Reni biorę pod uwagę trzy czynniki, poza indeksami nośności i prędkości:
1. przyczepność na mokrym
2. hałas
3. cena (do ~400zł/szt.)
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Miód jest dla mięczaków , prawdziwi twardziele żują pszczoły
http://bynajmniej.pl/bynajmniej-to-nie-przynajmniej
Avatar użytkownika
JJKILLER
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 4204
Obrazki: 13
Dołączył(a): 14 cze 2009 11:40:19
Lokalizacja: Warszawa
Pochwały: 35
Województwo: Mazowieckie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Opony

Postprzez Arti.Ł » 12 gru 2018 08:51:52

Idą święta i prezenty więc chciałem Frocie zrobić prezent :-) i pomyślałem o nowych oponach MT
Obecnie mam AT w rozmiarze 245/70/16 i jakoś "zabójcza" moc auta sobie radzi poza długimi podjazdami na piaskownicach.
W związku z tym chciałbym się Was poradzić czy wrzucając 265/75/16 MT dam radę z tym silnikiem w terenie jakoś jeździć Frota B silnik 2.2, wiem oczywiście, że auto zrobi się bardziej mułowate na drodze ale na to jestem gotowy :-)

Dzięki z góry za info.
Frota z błota: piecyk 2.2 + LPG, lift 2" na zawieszeniu, bodylift 2", MT 31", snorkel, winda
Avatar użytkownika
Arti.Ł
Starszy Nowicjusz
Starszy Nowicjusz
 
Posty: 32
Dołączył(a): 07 lip 2018 12:48:59
Lokalizacja: Warszawa
Pochwały: 1
Województwo: Mazowieckie
Samochód: Frontera B 2.2i Long 1998-2004

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Koła felgi opony



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron