Witamy !



Opony regenerowane, czy warto?

Wszystko co dotyczy bucików dla naszych frotek

Re: Opony bieznikowane??

Postprzez seboo007_17 » 16 sie 2012 14:11:07

A dlaczego tylko jesli bedzie jezdzilo glownie w terenie? Chodzí o gume czy o to ze MT?
seboo007_17
 

Re: Opony bieznikowane??

Postprzez smike » 16 sie 2012 14:51:13

może być problem z wyważeniem bieżnikowanego MT (spora nalewka). Na asfalcie jeździsz szybciej, więc łożyska cierpią z tego powodu bardziej niż w terenie.
smike
 

Re: Opony bieznikowane??

Postprzez Odoll » 16 sie 2012 20:47:02

Żadnych kopii simexa nie kupuj do twojej froty 2.0 !! No chyba ze stać cie na wymiane mostów co wypad w teren. A co do samych nalewek to sie nie wypowiem bo nigdy nie miałem . Ale jeśli się zdecydujesz to już te BFG są OK :)
Kupiłem bordo frote,
kupiłem bordo frote,
bende se nią jeździł,
lasem polem błotem.
Avatar użytkownika
Odoll
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 2978
Obrazki: 2
Dołączył(a): 22 maja 2010 10:00:37
Lokalizacja: Gdańsk
Pochwały: 10
Województwo: Pomorskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Opony bieznikowane??

Postprzez seboo007_17 » 19 sie 2012 13:08:20

Aha. Teraz rozumiem. Dzieki za pomoc

-- Dodano 28 sie 2012 17:51:42 --

Może ktoś coś powiedziec na temat oponek silverstone 31/10.50r15 117-MT?
seboo007_17
 

Re: Opony

Postprzez JJKILLER » 14 cze 2013 20:47:35

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Miód jest dla mięczaków , prawdziwi twardziele żują pszczoły
http://bynajmniej.pl/bynajmniej-to-nie-przynajmniej
Avatar użytkownika
JJKILLER
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 4204
Obrazki: 13
Dołączył(a): 14 cze 2009 11:40:19
Lokalizacja: Warszawa
Pochwały: 35
Województwo: Mazowieckie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Opony

Postprzez ali » 14 cze 2013 20:57:56

JJKILLER napisał(a):Coś dla miłośników regenerowanych opon (nalewek)

Bez tytułu.jpg


A tu artykuł
http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje, ... 90671.html
http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje, ... 90656.html

Nie starsz :P Zrobiłem zestawem na nalwkach już ponad bańkę i nie miałem takich przypadłości. Ale widziałem nalewki robione na karkasach z barkami popękanym od starości, więc takie coś jest możliwe i widuje się po drogach odklejone biezniki. Good year sam bieznikuje opony i daje na nie takie same gwarancje jak na nowe, po prostu trzeba patrzeć co się kupuje.
Avatar użytkownika
ali
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 3672
Obrazki: 2
Dołączył(a): 05 lis 2012 17:31:11
Lokalizacja: KMY
Pochwały: 16
Województwo: Małopolskie
Samochód: Frontera B 2.2DTI Long 1998-2004

Re: Opony

Postprzez adrianee36 » 14 cze 2013 21:23:44

ojciec w mercu 6 lat na bierznikach jezdził i bez problemu, ja w swoich plaskaczach na zime zawsze miałem bierzniki, i byłem z nich mega zadowolony.
Avatar użytkownika
adrianee36
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 3030
Obrazki: 3
Dołączył(a): 24 lis 2010 21:36:46
Lokalizacja: chełmek
Pochwały: 9
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Opony regenerowane, czy warto?

Postprzez SimonMagus79 » 17 lip 2013 05:02:51

opel napisał(a):Koledzy co sądzicie na temat tych opon? Może ktoś kiedyś ich używał?
http://www.janpol4x4.pl/produkt/index.php?id=45


Czy warto, ciężko powiedzieć, jak kupiłem w bieżnikowane opony 26. czerwca 2013 roku. Serwis ogumienia był w szoku, że tak ładnie i dokładnie się wyważyły, i to mnie bardzo ucieszyło.
Kupiłem coś takiego: http://allegro.pl/245-70-r16-4x4-at-nowe-biez-wz-bf-good-calor-slask-i3367076626.html. Było miło, sprawdziłem w lekkim terenie, potem trochę cieższym, bez extremów - i było naprawdę fajnie, na asfalcie w miarę cicho, tzn. mam diesla z 1996 r., więc praktycznie tych opon nie słyszałem, i nie mogę nic złego powiedzieć nt. ich "głośności" - jest ok.

Problem zaczął się 15/07/2013, niestety, jadąc w sumie dość żwawo 120-130km/h, drogą S11, przy dość wysokiej temp. asfaltu, nagle tylnia lewa opona, dosłownie zgubiła bieżnik, doznałem lekkiego stanu przedzawałowego, zatrzymałem się i oceniłem straty. Opona do wymiany, lekko wgnieciona blaszka od mocowania chlapaczy (zrobione na miejscu). Zapaliłem z wrażenia fajeczkę, zmieniłem koło, i... zadzwoniłem do Pana, który mi te opony sprzedał, przygotowany na :killer: , a tu bez żadnych kłótni itp. spraw, dzisiaj do mnie nowa opona dotrze, w ramach gwarancji.

Podsumowując, opony bieżnikowane są, niektóre dobre i inne nie, u mnie na 5 szt., jedna okazała się wadliwa (do tej pory), została wymieniona, przejechałem na nich w sumie ok. 1500km. Prawda jest taka, że kupiłem je ze względu na koszt zakupu, cały komplet (5 szt.) przeszło 1500,00 PLN taniej, niż oryginały BF. Pewno można by się zastanowić czy warto, czy to nie jest zbytnie ryzyko, bo razie razie awarii opony bieżnikowanej, można stracić dużo więcej niż pieniądze, i taka pozorna oszczędność się nie opłaca, jednak w moim przypadku była to konieczność. W przyszłości może za rok, uda mi się uzbierać z 4000,00 PLN na opony oryginalne, niestety w tym roku sobie na to pozwolić nie mogłem, więc zaryzykowałem z "bieżnikami"

Poniżej zdjęcia uszkodzeń:
1. http://logsped.info/web_images/op1.jpg
2. http://logsped.info/web_images/op2.jpg
3. http://logsped.info/web_images/op3.jpg
SimonMagus79
 

Re: Opony regenerowane, czy warto?

Postprzez adrianee36 » 17 lip 2013 14:31:35

no niezłe jajca, pierwszy raz widze taki przypadek w osobówce...
Avatar użytkownika
adrianee36
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 3030
Obrazki: 3
Dołączył(a): 24 lis 2010 21:36:46
Lokalizacja: chełmek
Pochwały: 9
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Opony regenerowane, czy warto?

Postprzez Łukasz102 » 17 lip 2013 18:53:44

W grudniu 2012r też kupiłem 4szt nalewek AT kopia BF goodrich.Wczoraj robiłem lift 2" i zobaczyłem,że wszystkie opony są delikatnie spękane w okolicy stopki,jakieś 2 cm od felgi,niestety nie mam paragonu więc nie mogę reklamować ale nigdy więcej nie kupie nalewek.
Avatar użytkownika
Łukasz102
Bywalec
Bywalec
 
Posty: 120
Obrazki: 5
Dołączył(a): 26 mar 2013 10:10:18
Lokalizacja: Supraśl
Pochwały: 1
Województwo: Podlaskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Opony regenerowane, czy warto?

Postprzez JJKILLER » 18 lip 2013 01:34:28

adrianee36 napisał(a):no niezłe jajca, pierwszy raz widze taki przypadek w osobówce...

Ja miałem identycznie w Borewiczu, nigdy więcej nalewek (chyba że jako nieużywany zapas :D )
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Miód jest dla mięczaków , prawdziwi twardziele żują pszczoły
http://bynajmniej.pl/bynajmniej-to-nie-przynajmniej
Avatar użytkownika
JJKILLER
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 4204
Obrazki: 13
Dołączył(a): 14 cze 2009 11:40:19
Lokalizacja: Warszawa
Pochwały: 35
Województwo: Mazowieckie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Opony regenerowane, czy warto?

Postprzez Semir » 18 lip 2013 08:37:48

Hmm ładnie poszła oponka pierwszy raz coś takiego widzę. Ja miałem i w sumie mam nalewki MT długo na nich nie było mi dane śmigać ale nie narzekałem.

Moim zdaniem nalewki do śmigania w koło komina to niezła sprawa i oszczędność wiem jednak, że jak miał bym dużo podróżować takim autkiem to zainwestował bym coś oryginalnego bo to na pewno procentuje.
EKIPA ŚLĄSKA
Obrazek
Avatar użytkownika
Semir
Alchemik
 
Posty: 4249
Obrazki: 0
Dołączył(a): 08 kwi 2011 11:38:11
Pochwały: 17
Województwo: Śląskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Opony regenerowane, czy warto?

Postprzez nightman » 18 lip 2013 09:11:10

Coś pechowe opony kupujecie. Mam nalewki MT od dobrych 35tyś zakupione w Wadowicach u Glanowskiego jakieś 2.5 roku temu ( prod. GlobGum ).
Drą się wszędzie, głównie asfalt + kamienie i jakoś problemów z nimi nie ma. Jedna tylna jest lekko nacięta na lamelce po pokonywaniu górki flaszek na jurze. Ma tak już od ponad roku i nadal się trzyma dzielnie. Co ciekawe - pomimo sporego darcia po czarnym zużyły się około 50-60%.
Avatar użytkownika
nightman
Szyszkownik
Szyszkownik
 
Posty: 1392
Obrazki: 0
Dołączył(a): 21 mar 2008 15:54:28
Lokalizacja: SBI
Pochwały: 10
Województwo: Śląskie
Samochód: Mam kilka Frotek :)

Re: Opony regenerowane, czy warto?

Postprzez SimonMagus79 » 18 lip 2013 09:18:27

nightman napisał(a):Coś pechowe opony kupujecie. Mam nalewki MT od dobrych 35tyś zakupione w Wadowicach u Glanowskiego jakieś 2.5 roku temu ( prod. GlobGum ).


No oby to był jednorazowy pech :), bo trochę zaczynam żałować, że nie postarałem się mimo wszystko o raty na oryginalne BF.
Same opony w sumie są ok, tylko ta awaria mnie zaskoczyła, zakładałem ze będą się szybko zdzierać itp., ale nie że rozpadnie się cały bieżnik, i to w taki dziwny sposób.
W weekend wyjeżdzam na urlop, w jedną stronę 700km, i nie chciałbym powtórki z rozrywki.
SimonMagus79
 

Re: Opony regenerowane, czy warto?

Postprzez nightman » 18 lip 2013 09:27:43

Kto jest producentem tego cusia?
Avatar użytkownika
nightman
Szyszkownik
Szyszkownik
 
Posty: 1392
Obrazki: 0
Dołączył(a): 21 mar 2008 15:54:28
Lokalizacja: SBI
Pochwały: 10
Województwo: Śląskie
Samochód: Mam kilka Frotek :)

Re: Opony regenerowane, czy warto?

Postprzez SimonMagus79 » 18 lip 2013 09:36:28

nightman napisał(a):Kto jest producentem tego cusia?


Nie mam pojęcia, prawdę mówiąc :(, opony są sprzedawane przez allegro.pl - firma mieści się w Drogomyślu (ale to tylko sprzedawca, który w sumie robi dobrą robotę, bo nie kombinuje przy uznawaniu reklamacji).
SimonMagus79
 

Re: Opony regenerowane, czy warto?

Postprzez rochas » 05 paź 2013 09:39:40

U mnie na M+S z janpola już 10 tysiąc mija z przygód to kilka rozszczelnień + dojazd do wulkanizatora na zerowym cisnieniu kilka km ... nic sie nie dzieje :)
Avatar użytkownika
rochas
Starszy Przesiadywacz
Starszy Przesiadywacz
 
Posty: 252
Obrazki: 22
Dołączył(a): 26 kwi 2011 20:37:39
Pochwały: 2
Województwo: Wielkopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Opony regenerowane, czy warto?

Postprzez adrianee36 » 03 lis 2013 09:40:13

No i stało sie nabyłem nowe gumy , wybór padł na własnie bierznikowana opone Firmy Insa Turbo model Traction Track 265/75R16 http://allegro.pl/opona-militarna-265-7 ... 16202.html cena dosc wysoka jak na bierzniki, ale daja 2 lata gwarancji, i jakos wykonani zdecydowanie na + w porownaniu z glob gum ,narazie gumy załozone na auto,z wywarzaniem nie było problemow ale od 80-do 150gram na koło musiało isc, ale moze to wina chinskich felg , bo poprzednie miałem oryginały BFG AT i było podobnie. narazie tylko 100km przejechane ,hałas w normie, cos tam lekko wyje ale bez tragedi. testy terenowe juz niedługo...


PS. dodam ze gumy bede eksploatowane 80% asfalt 20% teren.
Avatar użytkownika
adrianee36
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 3030
Obrazki: 3
Dołączył(a): 24 lis 2010 21:36:46
Lokalizacja: chełmek
Pochwały: 9
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Opony regenerowane, czy warto?

Postprzez Semir » 03 lis 2013 11:09:35

Jestem ciekaw jak to będzie robić. Kolejna sprawa to czy spełnią się wróżby Wojtka i Jacka o zmielonym moście lub sprzęgiełkach.

Daj znać jak wypadną testy i zrób jakieś fotki jak się prezentują na aucie i oczywiście jak samo autko wygląda.
EKIPA ŚLĄSKA
Obrazek
Avatar użytkownika
Semir
Alchemik
 
Posty: 4249
Obrazki: 0
Dołączył(a): 08 kwi 2011 11:38:11
Pochwały: 17
Województwo: Śląskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Odp: Opony regenerowane, czy warto?

Postprzez brum » 03 lis 2013 11:43:06

One są raczej jak AT niż MT.
3.0 V6... '97...Federal Couragia MT 32", przedni most sztywny, winda, zderzak a'la Calmini, Snorkel, AVM...
Obrazek
Avatar użytkownika
brum
Maruda
Maruda
 
Posty: 9336
Obrazki: 2
Dołączył(a): 05 lip 2007 23:47:16
Lokalizacja: Chechło
Pochwały: 59
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Koła felgi opony



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron