dopiero co wczoraj odebrałem autko od mechanika i już dzisiaj kolejny problemik..
Wrociłem do domku z małej przejazdzki w plenerek i zauwazyłem że mam dziure w przedniej
oponie z boku... pewnie cos mi sie wbiło.. powietrze powolutku ucieka sobie bo dojechałem jakies 30 km.. nie skumałbym gdyby nie odgłos, takie gwizdanie
no i problem taki że zamiast zapasówki mam jakiś żel do koł i pompke..
brak instrukcji
Książeczka auta ma opis jak zmienić koło bo jest kopia ksero od froty b do 2002r, wszystkie z kołem..
Czy ktoś wie jak to sie używa i czy to mi zalepi tą dziurę??
domyślam sie że pewnie musze wykrecic wentylek bo jest nowy i taki srubokrecik i rurka zeby wlac plyn do koła.. Póżniej napompować i co jechać, czekać hmm.
Lipa bo jutro pewnie wulkanizacje pozamykane..
Pozdo i dzieki
