Strona 1 z 1

Zainteresowany fronterą

PostNapisane: 27 lis 2011 20:34:01
przez porsche924s
Witam Panów

Nie jestem posiadaczem Frontery.
Wraz z Żoną jesteśmy właścicielami dwóch bernardynów i dlatego szukam większego auta na wakacje w rozsądnej cenie i takiego w którym sam ewentualnie mogę pogrzebać. Na codzien poruszam się fordem puma 1,7l i swoim porsche 924 2,5l.
Poszukując informacji nt. frontery trafiłem tutaj. Rozważam kupno takiego auta.
Tym samym chciałem sie przywitać.
Piotr
Kraków

Re: Zainteresowany fronterą

PostNapisane: 27 lis 2011 20:41:28
przez SKODA76
Witaj :D ale są tu nie tylko panowie 8-)

Re: Zainteresowany fronterą

PostNapisane: 27 lis 2011 21:08:43
przez cisco
witamy :hi:

Re: Zainteresowany fronterą

PostNapisane: 27 lis 2011 23:50:10
przez porsche924s
Taki mały szowinizm:) proszę wszystkie Panie o wybaczenie!

a w sprawie autka, czy warto się w coś takiego ładować? interesuje mnie auto jak najmłodsze, chciałbym pojeździć 4- 5 lat.

Re: Zainteresowany fronterą

PostNapisane: 28 lis 2011 00:10:34
przez damianEK691965
:hi:

Re: Zainteresowany fronterą

PostNapisane: 28 lis 2011 07:03:39
przez Trzeci
:hi: :hi: Ostatnie frocie to 2004 rok więc to już w tej chwili prawie 8 letnie samochody. Szukaj wersji 3,2 V6 w najbogatszej wersji to Ci się i żonie spodoba..

Re: Zainteresowany fronterą

PostNapisane: 28 lis 2011 09:03:50
przez FROTERKA
:hi:
i raczej longa przy tych pieskach. :D

Re: Zainteresowany fronterą

PostNapisane: 28 lis 2011 10:40:43
przez SKODA76
Albo z hakiem :D

Re: Zainteresowany fronterą

PostNapisane: 28 lis 2011 15:37:07
przez Jedrek_G
:hi: :hi:
ew 2.8 jak Ci się nigdzie nie "śpieszy".Ale to już wersja A czyli w granicach 15-tu lat

Re: Zainteresowany fronterą

PostNapisane: 06 gru 2011 20:36:45
przez jt69
:hi:
Ja mam 3,2 V6 ze skórą i automatem od trzech lat, za wyjątkiem spalania jedyny mankament to taki, że żona nie chce mi jej oddać i nie wsiada w nic innego. Była ściągnięta z Austrii i do tej pory nic w niej nie robiłem, za wyjątkiem normalnej eksploatacji. Nowe części nie są tanie np. rozrząd to jak pamiętam koło 2 tysi. Przy normalnej jeździe pali w trasie 12-15(góry ostra jazda), w mieście 18-22 musisz liczyć. Bagażnik większy niż w porshe ale ogólnie wielki nie jest, więc o gazie w środku nie ma mowy. Frotka z silnikiem 2,2 z klekotem mnie nie odpowiada, zero dynamiki i kultura pracy znikoma. Nie jeżdżę w głęboki teren, ale kilka razy mnie uratowała. Ogólnie mogę polecić pod warunkiem, że wyszukasz dobry egzemplarz, trafiają się blokada mostu, ESP, podgrzewana przednia szyba, klima i elektryka to chyba standard.

pozdrawiam
Jarek

Re: Zainteresowany fronterą

PostNapisane: 06 gru 2011 21:16:59
przez campo
Witam .Nabyłem ostatnio Frocię 3.2v6 od jedynego właściciela w Polsce.Przebieg 220tyś.,udokumentowany do końca serwis,od człowieka, który niejeżdził w teren.Auto zadbane i dobrze utrzymane.Jeśli poczytasz wpisy na forum dowiesz się że gaz da się zamontować "pod pokładem" w cenie normalnej instalacji.No i jeśli zdecydujesz się na zakup3.2v6 to przyspieszenie będziesz miał jak w Porshe(no i wir w baku też).Pozdrawiam