Ponowne przywitanie :)

Ha! Wypada się ponownie przywitać. Nie było mnie straaasznie długo, więc witam Tych którzy mnie już znają, być może pamiętają i wszystkich nowych uczestników Forum!
Nic się nie zmieniło u mnie względem podejścia do naszej ulubienicy. Mam nadzieję, że uda się ją wskrzesić. Nadal szkoda mi jej topić w błocie (co nie oznacza absolutnie brak jazdy w terenie!), niech jeszcze długie lata służy do wypraw, gdyż taki był lata temu cel jej zakupu. Tak jak poprzednio niech jeździ i powraca zawsze bezawaryjnie!

Nic się nie zmieniło u mnie względem podejścia do naszej ulubienicy. Mam nadzieję, że uda się ją wskrzesić. Nadal szkoda mi jej topić w błocie (co nie oznacza absolutnie brak jazdy w terenie!), niech jeszcze długie lata służy do wypraw, gdyż taki był lata temu cel jej zakupu. Tak jak poprzednio niech jeździ i powraca zawsze bezawaryjnie!