OPEL FRONTERA FANKLUB

Witam, nabyłem niedawno Frotkę A 2.0 sport 96rok na sprężynach z tyłu i z LSD (działa), sekwencja STAG, jak narazie więcej naprawiam niż jeżdze ale co zrobić:P
podniesiona nie wiem ile ale sporo, kołą 15" opuny 12,5"x33" MT Grabber
co ciekawe silnik suchy zalany 10w40
zaraz po zakupie rozleciało się łożysko w kole
pojeździłem jakieś 600km i w miare jest ok
wymieniłem podporę drążka i cały zestaw drążków kierowniczych a tego samego dnia jadąc ( a właściwie walcząc w potoku na skałach) w ciężkim terenie zmieliłem most przedni:P
niestety mam most jak to w sportach 2.0 9HE 5.13 przeł. więc musiał się sypnąć
jestem mechanikiem, pracuje na kasacji mam dostęp do części
polecam się z pomocą, obeznany w temacie

jak ktoś gdzieś coś potrzebuje to mam wiele cześci w firmie do terenówek, mosty, sprzęgięłka patrol frontera isuzu i takie tam, frontery mam dwie w częściach ale 2.2 longi 2.3 td long

Siema, dobry kontak

chyba opanowałem dodawanie zdjęć:P

Przy takich kapciach to przedni most będziesz częściej zmieniał niż ją tankował Pakuj jej mosty z tej 2.3 a jak trafi Ci się tylny z 4.56 to od razu ładuj przedni od B 2.2dti i z mostami będziesz mial już spokój. Ale przeguby i sprzęgiełka to już zbieraj na zapas

-- Dodano 21/02/2017 21:27 --

Teraz dopiero zerknąłem, że masz tył na sprężynach, więc wsadź mosfy z 2.2 i poluj na tylny od 2.8.

kurde sie musze doczytać co i jak, bo jest masa problemów z takim przeszczepem, półosie dłuższe wahacze też do wymiany, a szkoda mi bo tylny most w stanie idealnmym na tarczobębnach, LSD działa super łożyska nowe.... a że też nie ma mocnego mostu na przód z tym przełożeniem.... nie wiem co poczynić ale jak na razie kupiłme most cały przód za 500zł
stary też podciekał na wale a uszczelniacz w serwisie 244zł ?!!!

-- Dodano 21 lut 2017 21:37:31 --

a tak szczerze to myśle czy nie pospawać na sztywno tego mostu bo zmieliło mi satelity a atak i talerz jest OK, ma ktoś tak? jak z przegubami, jak się jedzie w terenie??

Zaspawasz to nie nadazysz z wymiana przegubów. Poza tym musisz wtedy mieć manuale sprzęgiełka. Przekładkę przedniego mostu zrobisz bez wymiany wahaczy, ale wtedy będzie inny rozstaw kół przód/tył chyba, że dasz felgi z różnym ET, które to skoryguje.

ogarnoł bym most z frontery b bez problemu, w sumie to i na necie tanie są, a czy do tyłu nie da sie wsadzić samego wkładu by nie ruszać go?
zz tym zaspawaniem to wiem co i jak i tak tylko napisałem, nie będe się decydował na pewno na takie kroki, zwłaszcza że udało się sprzedać talerz z atakiem co został z poprzedniego mostu za 200zł w kilka godzin poszedł, więc się wróciło coś odrazu....

w piątek wkładam ten co przyjdzie orginalny i będe uważał, w sumie narazie to mam więcej jazdy do roboty z przyczepką i lokalnej a na wiosne coś pomyśle, napewno będe korzystał z waszej pomocy

Przemo napisał(a):ogarnoł bym most z frontery b bez problemu, w sumie to i na necie tanie są, a czy do tyłu nie da sie wsadzić samego wkładu by nie ruszać go?

B ma zupełnie inny tylny most niż A. Nic z gruchy nie podpasuje, mocowania też inne.

Natomiast przednie mosty z B pasują, tylko blachy mocujące z A trzeba im założyć. Oczywiście w środku są inne, więc z bebechów nie złożysz sobie hybrydy.

Także trzeba dopasowywać mosty przełożeniami i przekładać całe. Mając Sporta 2.0 najmniej inwazyjna opcja dla Ciebie to tył z A2.8, przód z B2.2d, czyli przełożenia 4,56.

no mniej więcej to samo sie już dowiedziałem co mi piszesz, ciekawe to bardzo i wydaje się być tanie i łatwe do zrobienia, poczekam może mi się trafi coś na szrocie, przynajmniej tylny bo bym w cenie złomu wyrwał go pewno:P a przód się zamówi jak coś... myślę że się zajmę tym tematem ale dopiero na przełomie wiosny/lata bo narazie mam do ogarnięcia i sprzedania drugie autko jakim jest nieszczęsna alfa 159, czeka mnie też spro roboty ze skrzynią i sprzęgłem.... a na wszystko potrzebny hajs

obadałem po allegro ceny i jest spoko:
mosty tylny taki jak piszesz z 2.8 na sprężyny koszt 500zł zaciski i tarcze może spasują z mojego lub poszukam kompletnego,
przedni 2.2DTI można kupić już za 150-200zł

a zawsze jest szansa że sprzedam w dobrych cenach moje stare....

jeśli znasz tak dobrze temat to moze napisz od razu o co chodzi z załączaniem podciśnienioweym napędu? to coś zamiast sprzęgiełek ?

Przemo napisał(a):mosty tylny taki jak piszesz z 2.8 na sprężyny koszt 500zł zaciski i tarcze może spasują z mojego lub poszukam kompletnego,

Będą pasować.

jeśli znasz tak dobrze temat to moze napisz od razu o co chodzi z załączaniem podciśnienioweym napędu? to coś zamiast sprzęgiełek ?

Niezupełnie. Dzięki temu B nie potrzebuje sprzęgiełek, ale jak chcesz to możesz swoje założyć. Do Ciebie należy też decyzja czy chcesz mieć to ciśnieniowe załączanie półosi (bo załączenie napędu wajchą reduktora i tak pozostaje) w kabinie czy nie. Jak się zdecydujesz na ten bajer, to musisz jeszcze dokupić elektrozaworki, parę metrów wężyków do podciśnienia i trójniki do nich a potem pobawić się jeszcze w samochodowego elektryka, żeby to uruchomić. Mnie się nie chciało, więc wywaliłem przesuwkę z mostu i wstawiłem swoją lewą półoś. Pasuje, działa, trzeba tylko zaślepić puszkę siłownika kawałkiem blachy.

muszę się zagłebić bardziej w schemat działania a potem zadecyduje.... ale taki mały układ podciśnienia nie powninien być problemem wężyki grosze a elektrozawory do vacu to by od tdi vw pobrał a mam takich troche,
A jak na razie przyszedł dziś most 5.13 i jestem średnio zadowolony... w środku brązowa maź... woda z olejem... ślady rdzy... uszczelniacz na wałku atakującym do wymiany.... 500zł dałem i myślałem że będzie lepszy...

Jak zamiast oleju była zupa, to most był tyrany w terenie. I to ostro skoro uszczelniacz wywaliło. Sprawdź od razu stan łożysk i uszczelniaczy przy kielichach półosi, bo najpewniej tamtędy woda się dostała.

Podciśnienia od sterowania mostem z B to rzeczywiście nie jest nic specjalnie trudnego. Musisz zrobić tak, żeby zaworki działały na przemian, jak jeden ciągnie to drugi musi podawać do siłownika powietrze.

Jak wstawisz most od B to motaj te podciśnienia , świetna sprawa , mam i już bym nie chciał NIE mieć . A roboty przy tym jest może na 1 dzień i to z przerwą na piwo i obiad
2 elektrozaworki , 3m przewodu paliwowego , troche kabla , 1 przekaźnik , 1 włącznik kołyskowy i to wszystko co potrzebujesz

dziś zakładam to co kupiłem, uszczezlniacze zostają moje bo most był bez półosi, wymyłem go i jest spoko, łożysko też ok, uszczelniony i pomalowany wczoraj, zaraz lece montować....

mostów już będe szukał, jestem zdecydowany na wymiane na 100% tylko że za miesiąc może dwa najwcześ, prawie skomplentuje wszystko do tego czasu... tylny w okolicy musze znaleź bo mało kto chce wysyłać a jak coś to na palecie a cena wysyłki takiej to 150-180zł