Mocy przybywaj .....
Napisane: 08 kwi 2018 09:09:25Cześć szczęśliwi posiadacze Frotek 
Od pierwszego rajdu minęły chyba już wieki a ja w tym czasie kilka frotek przerobiłem i zdarzyło się również zbłądzić
Skoda Octavia mnie skusiła......Powróciłem jednak na rozdroża z nowym Oplem Fronterą (sport 2,2 disel / 2001 rok z automatyczną skrzynią) i wspomnienia od razu powróciły.Teraz mam jednak problem bo po 4 miesiącach od nawrócenia się moje auto odmówiło mi posłuszeństwa. Poszu z kuję porady gdzie szukać problemu, co wymienić lub przeczyścić albo kogoś z Wrocławia lub Oleśnicy kto zna się na mechanice (elektryce) i dłubie w domowym zaciszu
PROBLEM nr 1 - to brak mocy .... prędkość 20 km/h ale nie w błocie tylko na asfalcie Obroty też szaleją bo albo ma 1500 a zaraz 2500 ? W ostatnim dniach na stacji ORLEN podczas pojenia Froci zauważyłem wyciek paliwa. To był początek problemów.Cieknie gdzieś na rurce doprowadzającej od wlewu do baku . Czy dziura ta może mieć wpływ na zachowanie się mojego auta. Zbyt duże napowietrzenie mieszanki paliwowej ? Powiem że po zauważeniu dodatkowego odpływu paliwa (tylko podczas tankowania) przejechałem bez problemów 50-80 km i to z przyczepą 
Problem nr 2 - ślizganie się biegów tzn. nie zawsze wchodzi mi płynnie na 3 bieg ok (40km/h) i obroty rosną a bieg się nie zmienia.Muszę odpuścić gaz i ponownie go wcisnąć i płynnie przechodzi dalej.Może mieć na to wpływ mała ilości oleju w skrzyni (automat)?
Problem nr 3 - zaczął chlapać olejem pod maską ale co jest dziwne na podjeździe nie mam plam, nie mam wycieku nie potrzebuję uzupełniać oleju.Gdzieś spływa na pasek rozrządu bo wymieniłem akumulator i okazuje się że już cały zachlapany jest.Myć silnik czy szmatą go oczyścić w poszukiwaniu problemu?Ewentualnie propozycje gdzie najczęściej występuje problem wycieku?
Pozdrawiam
ARBORYSTA
509932141
Od pierwszego rajdu minęły chyba już wieki a ja w tym czasie kilka frotek przerobiłem i zdarzyło się również zbłądzić
Skoda Octavia mnie skusiła......Powróciłem jednak na rozdroża z nowym Oplem Fronterą (sport 2,2 disel / 2001 rok z automatyczną skrzynią) i wspomnienia od razu powróciły.Teraz mam jednak problem bo po 4 miesiącach od nawrócenia się moje auto odmówiło mi posłuszeństwa. Poszu z kuję porady gdzie szukać problemu, co wymienić lub przeczyścić albo kogoś z Wrocławia lub Oleśnicy kto zna się na mechanice (elektryce) i dłubie w domowym zaciszu PROBLEM nr 1 - to brak mocy .... prędkość 20 km/h ale nie w błocie tylko na asfalcie
Obroty też szaleją bo albo ma 1500 a zaraz 2500 ? W ostatnim dniach na stacji ORLEN podczas pojenia Froci zauważyłem wyciek paliwa. To był początek problemów.Cieknie gdzieś na rurce doprowadzającej od wlewu do baku . Czy dziura ta może mieć wpływ na zachowanie się mojego auta. Zbyt duże napowietrzenie mieszanki paliwowej ? Powiem że po zauważeniu dodatkowego odpływu paliwa (tylko podczas tankowania) przejechałem bez problemów 50-80 km i to z przyczepą Problem nr 2 - ślizganie się biegów tzn. nie zawsze wchodzi mi płynnie na 3 bieg ok (40km/h) i obroty rosną a bieg się nie zmienia.Muszę odpuścić gaz i ponownie go wcisnąć i płynnie przechodzi dalej.Może mieć na to wpływ mała ilości oleju w skrzyni (automat)?
Problem nr 3 - zaczął chlapać olejem pod maską ale co jest dziwne na podjeździe nie mam plam, nie mam wycieku nie potrzebuję uzupełniać oleju.Gdzieś spływa na pasek rozrządu bo wymieniłem akumulator i okazuje się że już cały zachlapany jest.Myć silnik czy szmatą go oczyścić w poszukiwaniu problemu?Ewentualnie propozycje gdzie najczęściej występuje problem wycieku?
Pozdrawiam
ARBORYSTA
509932141
Jeśli do roboty okaże się i pompa i skrzynia, to pchaj to na złom, bo za koszt naprawy, czyli 5tys. to sobie prawie następną kupisz. Tylko tym razem lepiej ją obejrzyj 