Witamy !



Zimowa jazda frotą - technika, wrażenia, porady...

Czyli rozmowy o technice sprawnego poruszania się w terenie.

Re: Zimowe wrażenia z jazdy frotą.

Postprzez Sh4rKy » 30 lis 2010 00:51:03

Dzisiaj w łódzkim inaczej niż na 4 łapach ni hu hu, z resztą przeczytajcie sami:
http://lodz.gazeta.pl/lodz/1,35136,8734 ... ezone.html

Masakra jest w Łodzi, całuję moją Frotkę w dzyndzelek oponki za 4x4 ;)
Sh4rKy
 

Re: Zimowe wrażenia z jazdy frotą.

Postprzez Lechu » 30 lis 2010 08:11:29

Jazda frotą zimą w mieście to tak jak być jego królem :lol: nie wnikamy w nieodśnieżone ulice i parkingi,a jak mamy jeszcze jakiś lifcik to wtedy jest wypas,nie robimy wtedy jako spych :>:
Lechu
 

Re: Zimowe wrażenia z jazdy frotą.

Postprzez jrzeuski » 30 lis 2010 09:49:38

Wookash napisał(a):Przegrzanie. Miałem to samo. Podejrzewam że u mnie nie kontaktowały za dobrze te blaszki do których przewody dochodzą i grzało w jednym miejscu za bardzo. Do tego skrajnie różne temperatury, naprężenia i bum. Za nim strzeliła szyba czuć było dziwny zapach spalenizny.

A po co w ogóle włączacie ogrzewanie tylnej szyby? :shock: Toż to zbędnik bo i tak wiecznie zaparowana, wycieraczka robi tylko wąski pasek na szybie a resztę i tak zasłania zapas. Ja jeżdżę tylko na boczne lusterka a środkowe służy mi do kontroli dzieciarni na tylnej kanapie.
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Re: Zimowe wrażenia z jazdy frotą.

Postprzez Balkandriver » 30 lis 2010 10:18:53

Właśnie pobiłem swój życiowy rekord --> Warszawa-Kraków równiutkie 10 godzin!!

Pozdrowienia dla drogowców i tych rewelacyjnych kierowców, którzy pchali się lewym pasem, by tam utknąć pod byle jaką górkę.
Słynna "gierkostrada" przypominała orne pole, lub, jak kto woli, bardziej zaniedbaną uliczkę osiedlową.

Gdyby nie 4x4, to może jeszcze bym jechał.
Jak zapiąłem oba napędy pod Międzylesiem, to wypiąłem po wjeździe do garażu.
Pruszków-Milanówek-Nadarzyn -> 2 godziny :twisted:
I tak w miły sposób przejechałem 350 km na 4rech łapkach.

Na szczęście stałem po nocy tylko 2 godziny pod Mszczonowem, zanim rozkleszczyli 2 tiry, udało mi się jakoś poboczem uciec z innym "grand czirokim", przy wtórze "jobów" rzucanych w CB przez tych, którzy uważali, że jak sami nie mogą jechać, to inni też powinni tam tkwić, a różnica pomiędzy nieobciążonym tirem lub tylnonapędowym plaskim, a terenówką z napędem na 2 osie była dla nich czystą abstrakcją.
Udało się, bo pół godziny później korek miał już 30 km :wsciekly:

Od Nadarzyna do Dąbrowy Górniczej ani jednej piaskarki, czy solarki. Może 9-12 pługów, po przejeździe których grubość pokrywy śnieżnej na drodze miała 10, a nie 25cm, albo odsłaniali eleganckie połacie lodowych tafli.

Niemniej jednak jazda na MTkach w takich warunkach, to rzeźnia.

Terenówki górą, Tiry na tory :lol:

BALKANDRIVER
Frontera 2.8 TDi - Long Distance Voyager
http://www.fotolandia4x4.com -> relacje, zdjęcia, filmiki
http://chomikuj.pl/balkandriver -> Mój chomik (nie tylko) Wędrowniczek
Spieszmy się kochać szuter, bo tak szybko odchodzi.
Avatar użytkownika
Balkandriver
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 1669
Obrazki: 63
Dołączył(a): 07 lip 2007 18:11:13
Lokalizacja: Smokogród
Pochwały: 8
Województwo: Małopolskie
Samochód: Frontera A 2.8TDI Long 1995-1996

Re: Zimowe wrażenia z jazdy frotą.

Postprzez Goofy » 30 lis 2010 11:09:02

A ja na razie mam tylko napęd na tył :( ale za to dużo frajdy z tylnym napędem :)
A moje chłopaki :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: za to żona :wsciekly: :wsciekly: że chce ją zabić :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: . A co do tirów to dziś zakorkowały całą moją drogę bo na wagę po węgiel wjechać nie mogą :killer: :killer:
Avatar użytkownika
Goofy
Starszy Guru
Starszy Guru
 
Posty: 904
Obrazki: 0
Dołączył(a): 30 sty 2010 19:31:57
Lokalizacja: Radlin / Śląsk
Pochwały: 1
Województwo: Śląskie
Samochód: Frontera B 2.2DTI Long 1998-2004

Re: Zimowe wrażenia z jazdy frotą.

Postprzez jrzeuski » 30 lis 2010 11:39:23

Goofy napisał(a):A ja na razie mam tylko napęd na tył :( ale za to dużo frajdy z tylnym napędem :)

Zeszłą zimę też tak zacząłem i w Wigilię wylądowałem na latarni. Nie polecam takiej jazdy Frotą :stop: :stop: :stop: Jak te ponad 2 tony wpadną w poślizg same z siebie a nie wprowadzone w niego specjalnie przy pomocy pedału gazu, to nie idzie wyprowadzić z napędem tylko na tył i lecisz aż się na czymś zatrzymasz chyba, że wcześniej koła trafią na przyczepny grunt (więcej niż jedno, bo inaczej tylko się samochód obróci tyłem do przodu, co jeszcze bardziej utrudni próby manewrowania). Taka kompletna bezsilność to bardzo dziwne wrażenie dla kogoś, kto na codzień bawi się w drifty, "kółeczka", nawrotki w miejscu, itp.
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Re: Zimowe wrażenia z jazdy frotą.

Postprzez Goofy » 30 lis 2010 11:55:48

OK będę uważał . Most czeka na założenie w warsztacie tylko czasu brak.
Most ma być z froty B.
Sorki za :offtopic:
Avatar użytkownika
Goofy
Starszy Guru
Starszy Guru
 
Posty: 904
Obrazki: 0
Dołączył(a): 30 sty 2010 19:31:57
Lokalizacja: Radlin / Śląsk
Pochwały: 1
Województwo: Śląskie
Samochód: Frontera B 2.2DTI Long 1998-2004

Re: Zimowe wrażenia z jazdy frotą.

Postprzez jrzeuski » 30 lis 2010 11:57:31

Też tak sobie tłumaczyłem brak przedniego wału aż mnie los pokarał za lenistwo.
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Re: Zimowe wrażenia z jazdy frotą.

Postprzez nestor » 30 lis 2010 15:15:15

Wczoraj zima napadła na Warszawę. Tyle śniegu w tak krótkim czasie już dawno nie spadło. Pierwsza moja jazda frotką po śniegu. Pierwsze 4x4 w mieście. Poezja z jazdy - zasypane, nieuczęszczane boczne uliczki to dla froty jak autostrada. Zygzakiem do celu prawie trzy godziny szybciej niż w kolosalnych korkach głównymi ulicami. I hamowanie jakby lepsze na włączonych czterech łapkach. Tylko ten abs na śniegu - totalna porażka. Ale za to o miejsce do parkowania łatwiej na usypanych hałdach śniegu. Pal licho abs, tylko gdzie jest od niego bezpiecznik... :wink:
Podsumowując - zimą w mieście frotka czuje się jak ryba w wodzie, nawet na letnich uniroyalach 4x4 street.
Obrazek
off-road jest jak seks - jak nie ma w nim uczucia, to sama technika nie wystarczy
Avatar użytkownika
nestor
Starszy Przesiadywacz
Starszy Przesiadywacz
 
Posty: 287
Obrazki: 1
Dołączył(a): 03 gru 2009 22:49:26
Lokalizacja: Warszawa
Pochwały: 2
Województwo: Mazowieckie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Zimowe wrażenia z jazdy frotą.

Postprzez jrzeuski » 30 lis 2010 15:46:51

Na letnich kapciach marzyłeś o sprawnym ABS? :shock: Bezpiecznik od niego znajdziesz w skrzynce w kabinie.
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Re: Zimowe wrażenia z jazdy frotą.

Postprzez kuku54 » 30 lis 2010 19:56:49

zielaq napisał(a):no i czar prysnał. wsiadłem jade jade, i słysze trzask. - tylna szyba sobbie pękła i się pokruszyła. Z początku nie myślałem ze to szyba, fakt ze po chwili zauwazylem ze nie grzeje, a siatka pokrusszonej szyby wygladała po prostu jakby szyba była oblodzona. po jakims czasie znowu chciałem jechać, biore sie za odśnieżanie a tu dopiero zauważyłem ze ta szyba to sobie lata i kawałeczkami odpada;/

Co mogło być przyczyną ? mróz ? tak po prostu od mrozu sobie pękła ?? ;/


ja mam odmienne zdanie do pękania tych szyb, w zeszłym roku w firmowym berlingo przy pierwszych mrozach tez mi pękła szyba w tylnych drzwiach jak było włączone ogrzewanie jej.
Ze wzgledu że koszta tej szyby spadły na mnie juz nigdy nie włączyłem ogrzewania tylnej szyby i mimo to w tym roku szyba znów pękła.
Moim zdaniem woda dostaje sie gdzies zamarza napiera i jexxxx
kuku54
 

Re: Zimowe wrażenia z jazdy frotą.

Postprzez tomekxxxy » 30 lis 2010 20:01:19

Mało brakowało i połamał bym tylną szybę.W szczeliny pomiędzy szybę a nadwozie napchało się mokrego śniegu, zamarzł i :dupa: .Uwaga na zalęgający śnieg pomiędzy szybą a DACHEM jesli zamarzł to otwarcie = allegro-dział części do frontery(tylna szyba).Ach ta fajna zima :mrgreen:
Avatar użytkownika
tomekxxxy
Bywalec
Bywalec
 
Posty: 144
Dołączył(a): 29 gru 2009 13:56:08
Lokalizacja: BIAŁOBRZEGI
Województwo: Mazowieckie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Zimowe wrażenia z jazdy frotą.

Postprzez drwalniczek » 30 lis 2010 21:04:00

W mieście zimą to na "high" czy 4L...?
drwalniczek
 

Re: Zimowe wrażenia z jazdy frotą.

Postprzez brum » 30 lis 2010 21:29:27

Na 4L to spalanie że hoho, a przyspieszenie jak ikarus przegubowy :mrgreen:
3.0 V6... '97...Federal Couragia MT 32", przedni most sztywny, winda, zderzak a'la Calmini, Snorkel, AVM...
Obrazek
Avatar użytkownika
brum
Maruda
Maruda
 
Posty: 9336
Obrazki: 2
Dołączył(a): 05 lip 2007 23:47:16
Lokalizacja: Chechło
Pochwały: 59
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Zimowe wrażenia z jazdy frotą.

Postprzez drwalniczek » 30 lis 2010 21:43:32

Czy jak jadę z załączonym napędem HIGH na drodze typu bryja śniegowa (piasek, śnieg, trochę soli) i zjeżdżam po jakimś czasie na drogę ładnie odśnieżoną i wręcz czarną, ale mokrą, to należy odłączyć napęd, bo czytałem, że lepiej nie jeździć z napędem 4x4 na czarnej nawierzchni. Należy starać się używać 4x4 na drogach "uciążliwych". Z tym że high można używać do 100 km/h, a 4L tylko przy trasach polowych, gdzie prędkość maks jest tak mniej więcej 50 km/h.....czy ja dobrze to rozumuję?
drwalniczek
 

Re: Zimowe wrażenia z jazdy frotą.

Postprzez brum » 30 lis 2010 21:55:41

Dobrze. Po suchym nie wolno.
3.0 V6... '97...Federal Couragia MT 32", przedni most sztywny, winda, zderzak a'la Calmini, Snorkel, AVM...
Obrazek
Avatar użytkownika
brum
Maruda
Maruda
 
Posty: 9336
Obrazki: 2
Dołączył(a): 05 lip 2007 23:47:16
Lokalizacja: Chechło
Pochwały: 59
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Zimowe wrażenia z jazdy frotą.

Postprzez drwalniczek » 30 lis 2010 21:58:18

To co? Rozłączać napęd jak zjeżdżam z bryi na mokry asfalt (taki jak czasem można w zimie zauważyć na dobrze odśnieżonej i osolonej drodze)?
drwalniczek
 

Re: Zimowe wrażenia z jazdy frotą.

Postprzez brum » 30 lis 2010 22:21:58

Najbardziej chodzi o zakręty.
3.0 V6... '97...Federal Couragia MT 32", przedni most sztywny, winda, zderzak a'la Calmini, Snorkel, AVM...
Obrazek
Avatar użytkownika
brum
Maruda
Maruda
 
Posty: 9336
Obrazki: 2
Dołączył(a): 05 lip 2007 23:47:16
Lokalizacja: Chechło
Pochwały: 59
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Zimowe wrażenia z jazdy frotą.

Postprzez tomi » 01 gru 2010 08:20:36

viewtopic.php?f=123&t=8201&p=102674#p102674



po drodze na simexach troszke sliskawo strach szybciej w zakrety wchodzic a i tak u mnie po czarnym to góra 40km/h bo stabilizatorów ni ma teraz na tych oponach to strach nawet 30km/h ale miałem nabite prawie 3at bo ostatnio mi miedzy felge a opone cos wlazło i pit.......ało mi powietrze
jak spusciłem do 1,3 1,5 da sie jezdzic narazie zobaczymy co bedzie dalej na asfalcie
na kopnym sniegu ciagnie niezle nawet ciezarówke wycągałem nie jest zle
TYLKO V8 !!!

EKIPA ŚLĄSKA
Avatar użytkownika
tomi
Guru
Guru
 
Posty: 829
Obrazki: 0
Dołączył(a): 09 gru 2009 08:07:36
Lokalizacja: Mysłowice
Pochwały: 2
Województwo: Śląskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Sport 1996-1998

Re: Zimowe wrażenia z jazdy frotą.

Postprzez Goofy » 01 gru 2010 09:44:59

Co lepsze zimówki czy MT ?
Avatar użytkownika
Goofy
Starszy Guru
Starszy Guru
 
Posty: 904
Obrazki: 0
Dołączył(a): 30 sty 2010 19:31:57
Lokalizacja: Radlin / Śląsk
Pochwały: 1
Województwo: Śląskie
Samochód: Frontera B 2.2DTI Long 1998-2004

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do 4x4



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości