Witamy ! |
---|
|
cubick napisał(a):Czyli trzeba będzie reklamować..
cubick napisał(a):cubick napisał(a):Czyli trzeba będzie reklamować..
No i skończyło się na uznanej reklamacji. Jako że straciłem nadzieję na kupno nowego sprawnego visco, pod maską wylądowały wentylatory od 2.2 dti. Układ fajnie działa, zastanawiam się tylko nad zamontowaniem w miejsce visco jakiegoś małego wentylatora żeby przy normalnej eksploatacji było jednak jakieś tam niewielkie wymuszone chłodzenie... i wtedy powinien być ideał
szymon.ha napisał(a):Tak wam podpowiem że są czujniki które mają w sobie 2 nawet 3 różne stopnie załączania i kosztuje tyle samo...
jrzeuski napisał(a):40A na dwa wiatraki to za mało, pójdzie to w końcu z dymem Daj 2x30A, każdy wiatrak na osobnym bezpieczniku i przekaźniku. Włączać możesz sobie oba naraz jak wolisz podpinając cewki przekaźników równolegle. Przy okazji zyskasz większą niezawodność, bo jak jeden wiatrak/bezpiecznik/przekaźnik padnie, to drugi będzie działał dalej i jakieś chłodzenie pozostanie.
cubick napisał(a):Trochę czasu minęło i.... zgodnie z Waszymi przewidywaniami wentylatory na jednym przekaźniku usmażyły go Po przeflancowaniu na dwa przekaźniki fura chula już prawie rok i jest zadowolenie. W najgorętsze dni (30-33 stopni w cieniu) wentylatory chodziły praktycznie cały czas.. co mnie trochę zastanawia. Jednak temp silnika była trzymana w ryzach. Bilans pradowy raczej na +, nie zdarzyło się żeby aku miało spadek formy. Generalnie, po przygodach z próbą zakupu sprawnego visco uważam że elektryczne wentylatorki to chyba najlepsza opcja (jeżeli nie jedyna). Poza okresem letnim, jeden przekaźnik można spokojnie odpiąć...
Kiedyś pewnie w końcu nastąpi montaż drugiego czujnika, ale chyba tylko jako awaryjny w razie awarii tego pierwszego.
Powrót do Układ chłodzenia i ogrzewania, klimatyzacja
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości