leshek napisał(a):A jakis sprawdzony warsztat gdzie mogę regenerację zrobić?ktoś coś poleca?
jrzeuski ma rację, jednak z tym papierem to czasami można się rozminać z prawdą - wszystko zależy od głębokości wżerek.
Jak chcesz regenerować, to ja to robiłem jakiś czas temu poprzez sklep "iparts.pl". Doprecyzuj czy nic się nie zmieniło ale proces wyglądał wtedy tak:
1. zamawiasz regeneracje
2. przysylają Ci zregenerowane zaciski za które płacisz normalną kasę
3. odsyłasz im na podany adres swoje stare
4. oni to odsyłają do firmy do ekspertyzy i regenerującej - w moim przypadku robił to bosch
5. jeżeli zaciski które przesłałeś nadają sie do regeneracji, wówczas sklep zwracał ci różnicę pomiędzy tym co wpłaciłeś a wartością zregenerowanego
Ja miałem tłoczek wbity na maxa w zacisk i spokojnie uznali regenerację za możliwą. Minusem całej zabawy było pewnego rodzaju "zapomnienie" o zwrocie kasiorki przez sklepik
. Odczekałem swoje a później musiałem im wyjaśnić temat "po mojemu" - wtedy poszło już z górki i kasę miałem w ciągu 2 dni na koncie - nawet z lekką nadwyżką