amaj23 napisał(a):
bajka i mit. kiepskie prowadzenie i trzymanie na mokrym to masz może na łysych nalewkach albo chińskich kapciach. nowe opony typu MT trzymają równie dobrze jak szosówki, niekiedy i lepiej. i wcale nie są głośne!!![/quote]
O coś nowego ja ma MT Kumho KL71 i mają jakieś 4 miesiące, nie są to żadne nalewki i twierdzę że trzymają słabiej niż szosówka nie mówiąc już o pokonywaniu zakrętów.
Ale widzę że wiesz lepiej od producenta do czego opona jest stworzona (MT KL71 80%teren 20% szosa) jak 99% MTków.
Wciskanie komuś bajek że trzyma lepiej niż opona szosowa jest niezbyt mądre ponieważ ktoś może mieć ochotę to sprawdzić przy większych prędkościach i może się to dla niego źle skończyć.
Co do hałasu jest oczywiste że MTki są głośniejsze od szosówek (budowa bieżnika) jak tego nie słyszysz proponuję się udać do Laryngologa bo masz chyba poważną wadę słuchu.
Rozumiem was że chcecie wciągnąć w zabawy OffRoadowej jak najwięcej osób ale to nie tędy droga, ja przeszedłem etapy na wszystkich oponach (szosowa , AT i teraz MT) żadne nie były nalewkami tylko nowe firmowe opony.[/quote]
nowe MTki takie jak KUMHO, BFG i wciąż nowe wchodzące modele są znacznie mniej terenowe niż kiedyś i znacznie lepsze na asfalcie. spowodowały to normy unii. są znacznie cichsze przez użytą mieszankę gumy, mięciutkie jak gąbka. trzymają się na
mokrym nie gorzej niż szosówki (a może i lepiej bo tak napisałem, czytaj uważnie!!!! przez cięty bieżnik czego wcześniej nie było w MT a masz tylko w szosówkach zimowych). zaś na suchym jest gorzej ale nie znacznie odczuwalnie. a zakręty pokonujesz gorzej pewnie tylko dlatego że masz wyższy profil niż wcześniej. auto mocniej pływa.
dopóki nie miałem bfg mt km2 też uważałem że nie hamują na suchym ani mokrym, piszczą, bujają i co jeszcze.... zamieniłem je na szosówki long traile (czyli opony typowo asfaltowe) i się rozczarowałem ale jazdą w terenie bo tam są słabsze niż stare ale zaskoczyła mnie jazda po mieście bo przygotowałem żonę na najgorsze, prosiłem o rozwagę i trzymanie odstępu a tu rewelacja.
to jest oczywiście tylko moje zdanie ale negując je nie wysyłaj mnie do lekarza Szanowny Kolego.
i uważam że to tyle w tym temacie. wróćmy do
FELG.