Witamy !



[2.2] Dziwna praca przy odłączonym siłowniku klap wirowych

[2.2] Dziwna praca przy odłączonym siłowniku klap wirowych

Postprzez tomek_89 » 05 lis 2013 14:24:12

Witam wszystkich. Od jakiegoś czasu mam problem z moją Frocią. Mianowicie silnik odpala bez najmniejszych problemów bez względu na to czy jest zimny czy ciepły ale przy normalnej już pracy dziwnie się zachowuje. Na wolnych pracuje równo natomiast przy około 2000 obr. zaczyna coś delikatnie stukać (jakby wtryski). Takie objawy występują przy odłączonym i zaślepionym siłowniku klap wirowych. W momencie gdy podłączę ten siłownik to przy około 1500 obr. silnik zaczyna przerywać i z komina wali się niebieski dym. Po wizycie u speca od układów wtryskowych dowiedziałem się że pompa pracuje bardzo dobrze, zmienia się kąt wtrysku oraz dawka paliwa jest idealna. Ciśnienie turbiny oscyluje około 2 bar, kolektor rozebrany i wyczyszczony, EGR też pracuje prawidłowo. Sprawdziłem też cały układ INTERCOOLERA i nie ma żadnych dziur ani pęknięć. Po diagnostyce komputera nie stwierdzono żadnych błędów. Macie może jakiś pomysł ? Na co dzień jeżdżę z odłączonym siłownikiem ale to chyba nie jest rozwiązanie docelowe :?
Gdzie kończy się asfalt, tam zaczyna się prawdziwa jazda.
tomek_89
Przesiadywacz
Przesiadywacz
 
Posty: 235
Dołączył(a): 22 kwi 2013 20:22:18
Lokalizacja: Łódź
Pochwały: 4
Województwo: Łódzkie
Samochód: Frontera B 2.2DTI Long 1998-2004

Re: Dziwna praca 2.2DTI

Postprzez RudeBoy » 05 lis 2013 14:38:33

No to do sprawdzenia masz siłownik klap wirowych. Sprawdzić czy działa i czy trzyma podciśnienie.
Grzechu

I would rather push my Land Rover than drive a jeep
jest Land Rover Discovery II Td5 - miłość przyjdzie z czasem
była Frontera B Sport 2.2dti - lift 3" + BL 1" BFG MT KM2 32", stal, winch, osłony i inne fanty
Avatar użytkownika
RudeBoy
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 7357
Obrazki: 21
Dołączył(a): 17 kwi 2011 00:58:19
Pochwały: 91
Województwo: Małopolskie
Samochód: zbłądziłem - mam inny pojazd

Re: Dziwna praca 2.2DTI

Postprzez tomek_89 » 05 lis 2013 14:39:58

Siłownik sprawdzony - trzyma ciśnienie, klapami też rusza bez problemów.
Gdzie kończy się asfalt, tam zaczyna się prawdziwa jazda.
tomek_89
Przesiadywacz
Przesiadywacz
 
Posty: 235
Dołączył(a): 22 kwi 2013 20:22:18
Lokalizacja: Łódź
Pochwały: 4
Województwo: Łódzkie
Samochód: Frontera B 2.2DTI Long 1998-2004

Re: Dziwna praca 2.2DTI

Postprzez RudeBoy » 05 lis 2013 14:48:14

Jak stuka i dzwoni powyżej 2000 to jeszcze napinacze rozrządu sprawdzić i nieszczęsny łańcuch wałków wyrównowarzających... ale to nie powinno dymienia powodować...
...nie wiem...
poza tym chyba nie zapoznałeś się z zasadami panującymi na forum.

-- Dodano 05 lis 2013 15:08:26 --

aaa... najmocniej przepraszam!
Myliłem się. Zapoznał się Waść.
Grzechu

I would rather push my Land Rover than drive a jeep
jest Land Rover Discovery II Td5 - miłość przyjdzie z czasem
była Frontera B Sport 2.2dti - lift 3" + BL 1" BFG MT KM2 32", stal, winch, osłony i inne fanty
Avatar użytkownika
RudeBoy
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 7357
Obrazki: 21
Dołączył(a): 17 kwi 2011 00:58:19
Pochwały: 91
Województwo: Małopolskie
Samochód: zbłądziłem - mam inny pojazd

Re: Dziwna praca 2.2DTI

Postprzez tomek_89 » 05 lis 2013 15:36:57

Zapoznał zapoznał. Nie śmiał by inaczej :D
Co do rozrządu to nie jest jego wina. Łańcuch i napinacze o.k natomiast to stukanie nie przypomina głośnej pracy rozrządu. Silnik wchodzi na obroty tak jakby "twardo". Najbardziej zastanawia mnie to dymienie przy podłączonych klapach. Zastanawiam się jeszcze nad czujnikiem położenia wału ale on podobno wywala jakieś błędy.
Gdzie kończy się asfalt, tam zaczyna się prawdziwa jazda.
tomek_89
Przesiadywacz
Przesiadywacz
 
Posty: 235
Dołączył(a): 22 kwi 2013 20:22:18
Lokalizacja: Łódź
Pochwały: 4
Województwo: Łódzkie
Samochód: Frontera B 2.2DTI Long 1998-2004

Re: Dziwna praca 2.2DTI

Postprzez RudeBoy » 05 lis 2013 15:43:10

tomek_89 napisał(a):Zapoznał zapoznał. Nie śmiał by inaczej :D
Co do rozrządu to nie jest jego wina. Łańcuch i napinacze o.k natomiast to stukanie nie przypomina głośnej pracy rozrządu. Silnik wchodzi na obroty tak jakby "twardo". Najbardziej zastanawia mnie to dymienie przy podłączonych klapach. Zastanawiam się jeszcze nad czujnikiem położenia wału ale on podobno wywala jakieś błędy.


Nie zawsze wywala błędy.
Jeszcze czujnik ciśnienia doładowania w kolektorze można pobadać...
Grzechu

I would rather push my Land Rover than drive a jeep
jest Land Rover Discovery II Td5 - miłość przyjdzie z czasem
była Frontera B Sport 2.2dti - lift 3" + BL 1" BFG MT KM2 32", stal, winch, osłony i inne fanty
Avatar użytkownika
RudeBoy
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 7357
Obrazki: 21
Dołączył(a): 17 kwi 2011 00:58:19
Pochwały: 91
Województwo: Małopolskie
Samochód: zbłądziłem - mam inny pojazd

Re: Dziwna praca 2.2DTI

Postprzez tomek_89 » 05 lis 2013 16:19:39

Wedle komputera, programu OPEL TECH i czujnika w kolektorze to ciśnienie doładowania wynosi 2 bar. Wydaje mi się że zaopatrzę się w zwykły manometr i podłączę go do kolektora bez żadnych elektronicznych wynalazków. Dziwne jest to, że bez klap auto zbiera się całkiem nieźle czyli wnioskuję że turbina działa w miarę dobrze. Sama turbina i cały układ powietrza jest suchy bez wycieków oleju. Zaczynam się poddawać :cry2:
Gdzie kończy się asfalt, tam zaczyna się prawdziwa jazda.
tomek_89
Przesiadywacz
Przesiadywacz
 
Posty: 235
Dołączył(a): 22 kwi 2013 20:22:18
Lokalizacja: Łódź
Pochwały: 4
Województwo: Łódzkie
Samochód: Frontera B 2.2DTI Long 1998-2004

Re: Dziwna praca 2.2DTI

Postprzez RudeBoy » 05 lis 2013 16:24:22

No kiepsko to wygląda...
Jak dymi to znaczy mało powietrza dostaje. Dobrze masz podpięte sterowanie klap. Nie np. na odwrót, że zamiast zamykać otwiera??
Grzechu

I would rather push my Land Rover than drive a jeep
jest Land Rover Discovery II Td5 - miłość przyjdzie z czasem
była Frontera B Sport 2.2dti - lift 3" + BL 1" BFG MT KM2 32", stal, winch, osłony i inne fanty
Avatar użytkownika
RudeBoy
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 7357
Obrazki: 21
Dołączył(a): 17 kwi 2011 00:58:19
Pochwały: 91
Województwo: Małopolskie
Samochód: zbłądziłem - mam inny pojazd

Re: Dziwna praca 2.2DTI

Postprzez nightman » 05 lis 2013 16:34:01

Czy to że wali niebieski dymek ma związek z powietrzem czy raczej z olejem?
Widząc w dieslu niebieski dymek zwykle upatrywałem się turbiny, uszczelnień zaworów albo pierścienia zgarniającego...skrajnie zatkanego filtra powietrza i ciągnięcia oleju z odmy. Tutaj jednak układ powietrza suchy a niebieski dym z ropy raczej trudno wykrzesać.
Avatar użytkownika
nightman
Szyszkownik
Szyszkownik
 
Posty: 1392
Obrazki: 0
Dołączył(a): 21 mar 2008 15:54:28
Lokalizacja: SBI
Pochwały: 10
Województwo: Śląskie
Samochód: Mam kilka Frotek :)

Re: Dziwna praca 2.2DTI

Postprzez tomek_89 » 05 lis 2013 16:42:44

Zgadzam się z tym dymieniem. Tylko dlaczego nie dymi ( kolego, to wali jak z komina) przy nie podłączonych klapach ?
A co do klap, to normalnie są otwarte (bez podciśnienia) czy zamknięte ? Gdy wężyk siłownika jest odłączony i NIE zaślepiony to nie powinny zapalić się kontrolki braku podciśnienia ? Jeżeli zapaliły by się to oznacza że spada podciśnienie w układzie czyli zawór sterujący siłownikiem działa poprawnie a u mnie nic takiego się nie dzieje.
Gdzie kończy się asfalt, tam zaczyna się prawdziwa jazda.
tomek_89
Przesiadywacz
Przesiadywacz
 
Posty: 235
Dołączył(a): 22 kwi 2013 20:22:18
Lokalizacja: Łódź
Pochwały: 4
Województwo: Łódzkie
Samochód: Frontera B 2.2DTI Long 1998-2004

Re: [2.2] Dziwna praca przy odłączonym siłowniku klap wirowy

Postprzez RudeBoy » 05 lis 2013 17:53:24

Klapy są normalnie otwarte - bez podciśnienia na siłowniku.
Skoro podpięcie powoduje od razu dymienie to być może klapy od razu się zamykają.... a to może świadczyć o zepsutym zaworze sterującym klapami.
Grzechu

I would rather push my Land Rover than drive a jeep
jest Land Rover Discovery II Td5 - miłość przyjdzie z czasem
była Frontera B Sport 2.2dti - lift 3" + BL 1" BFG MT KM2 32", stal, winch, osłony i inne fanty
Avatar użytkownika
RudeBoy
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 7357
Obrazki: 21
Dołączył(a): 17 kwi 2011 00:58:19
Pochwały: 91
Województwo: Małopolskie
Samochód: zbłądziłem - mam inny pojazd

Re: [2.2] Dziwna praca przy odłączonym siłowniku klap wirowy

Postprzez tomek_89 » 05 lis 2013 17:58:02

Dzięki RudeBoy za naprowadzenie. jutro pobawię się z tym zaworem. Może faktycznie gadzina się zacina i miesza klapami w nieodpowiednim czasie.

-- Dodano 08 lis 2013 18:51:11 --

Walki ciąg dalszy. Sprawdziłem zawory podciśnienia i wszystkie działają prawidłowo. Uzbrojony w manowakuometr dokonałem pomiaru podciśnienia i ............... O.5 bar (rewelacja). Po wymianie wszystkich wężyków uzyskałem ~0.7 bar. Co prawda nie sprawdziłem podciśnienia przy zaślepionym servo hamulców ale to przy okazji. Napędy załączają się bezproblemowo. I dalej jestem w :dupa: . Obecnie przy 1800 ob. i podłączonych klapach zaczyna przerywać i kopci na niebiesko, wyższe obroty i zjawisko ustaje. Odłączone klapy i wszystko się uspokaja. Co myślicie o sprawdzeniu wtrysków ? Co prawda w okolicach wtrysków jest sucho czyli teoretycznie nie ciągnie powietrza z paliwem ale może któryś wtrysk "leje".
Gdzie kończy się asfalt, tam zaczyna się prawdziwa jazda.
tomek_89
Przesiadywacz
Przesiadywacz
 
Posty: 235
Dołączył(a): 22 kwi 2013 20:22:18
Lokalizacja: Łódź
Pochwały: 4
Województwo: Łódzkie
Samochód: Frontera B 2.2DTI Long 1998-2004

Re: [2.2] Dziwna praca przy odłączonym siłowniku klap wirowy

Postprzez RudeBoy » 08 lis 2013 19:03:30

Sprawdź podcisnienie na samej vacum pompie 0,7 troche mało.

Z wtryskami to nic tak nie zobaczysz. Sucho nie sucho na zasilaniu wtrysku powietrza na pewno nie ciągnie.
Na powrocie może ciągnąć i wycieku nie będzie. Ale gdyby była nieszczelność na powrotach to byś miał duuuże problemy z odpalaniem.
Grzechu

I would rather push my Land Rover than drive a jeep
jest Land Rover Discovery II Td5 - miłość przyjdzie z czasem
była Frontera B Sport 2.2dti - lift 3" + BL 1" BFG MT KM2 32", stal, winch, osłony i inne fanty
Avatar użytkownika
RudeBoy
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 7357
Obrazki: 21
Dołączył(a): 17 kwi 2011 00:58:19
Pochwały: 91
Województwo: Małopolskie
Samochód: zbłądziłem - mam inny pojazd

Re: [2.2] Dziwna praca przy odłączonym siłowniku klap wirowy

Postprzez tomek_89 » 09 lis 2013 09:44:47

Na samej pompie jest właśnie 0.7 bar. Spróbuję zaślepić wężyk od servo hamulców. W przypadku małego podciśnienia należy wymienić pompę czy da się coś tam zregenerować (nie rozbierałem jeszcze tego ustrojstwa :shock: )
Gdzie kończy się asfalt, tam zaczyna się prawdziwa jazda.
tomek_89
Przesiadywacz
Przesiadywacz
 
Posty: 235
Dołączył(a): 22 kwi 2013 20:22:18
Lokalizacja: Łódź
Pochwały: 4
Województwo: Łódzkie
Samochód: Frontera B 2.2DTI Long 1998-2004

Re: [2.2] Dziwna praca przy odłączonym siłowniku klap wirowy

Postprzez RudeBoy » 09 lis 2013 10:00:52

Kupujesz używkę i wymieniasz.
Grzechu

I would rather push my Land Rover than drive a jeep
jest Land Rover Discovery II Td5 - miłość przyjdzie z czasem
była Frontera B Sport 2.2dti - lift 3" + BL 1" BFG MT KM2 32", stal, winch, osłony i inne fanty
Avatar użytkownika
RudeBoy
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 7357
Obrazki: 21
Dołączył(a): 17 kwi 2011 00:58:19
Pochwały: 91
Województwo: Małopolskie
Samochód: zbłądziłem - mam inny pojazd

Re: [2.2] Dziwna praca przy odłączonym siłowniku klap wirowy

Postprzez tomek_89 » 09 lis 2013 10:41:25

No tak, tylko że pomimo takiego podciśnienia wszystko działa prawidłowo. Siłownik na turbinie pracuje lekko i zamyka się zaraz po uruchomieniu silnika. Turbina daje 2.1 bar ( zmierzone manometrem) a z pracą silnika lipa. Kończą mi się pomysły :cry2:
Gdzie kończy się asfalt, tam zaczyna się prawdziwa jazda.
tomek_89
Przesiadywacz
Przesiadywacz
 
Posty: 235
Dołączył(a): 22 kwi 2013 20:22:18
Lokalizacja: Łódź
Pochwały: 4
Województwo: Łódzkie
Samochód: Frontera B 2.2DTI Long 1998-2004

Re: [2.2] Dziwna praca przy odłączonym siłowniku klap wirowy

Postprzez RudeBoy » 09 lis 2013 12:58:19

hmm... no też mi się nie wydaje żeby to była wina vacum pompy :\
Jeszcze jedna rzecz. Jak to jest z tym dymieniem?
Jaki jest ten dym?
Czarny ciężki śmierdzący ON ale znika po chwili z otoczenia...
Czy może ciężki ale taki niebieskawy snujący się po otoczeniu i nie chce łatwo się rozpraszać...
Grzechu

I would rather push my Land Rover than drive a jeep
jest Land Rover Discovery II Td5 - miłość przyjdzie z czasem
była Frontera B Sport 2.2dti - lift 3" + BL 1" BFG MT KM2 32", stal, winch, osłony i inne fanty
Avatar użytkownika
RudeBoy
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 7357
Obrazki: 21
Dołączył(a): 17 kwi 2011 00:58:19
Pochwały: 91
Województwo: Małopolskie
Samochód: zbłądziłem - mam inny pojazd

Re: [2.2] Dziwna praca przy odłączonym siłowniku klap wirowy

Postprzez tomek_89 » 09 lis 2013 14:09:42

A więc tak kolego. Ten dym jest siwo-niebieski i raczej lekki bo szybko się rozwiewa. Natomiast ciekawostką jest też to, że wydech pokryty jest sporą ilością sadzy. Podejrzewam że ta sadza jest tam jeszcze od czasu przed czyszczeniem kolektora. Co do dymu to zapach spalin jest trochę nietypowy jak na ON. Zabrzmi to trochę dziwnie ale zalatuje lekko frytkami chociaż leję do baku Orlenowskie paliwo. Mam też OPLA MOVANO ze zwykłym "osiołkiem" SOFIM'a 2.5D i tam spaliny mają zupełnie inny zapach. Być może spowodowane jest brakiem turbiny i inną ilością mieszanki.
Gdzie kończy się asfalt, tam zaczyna się prawdziwa jazda.
tomek_89
Przesiadywacz
Przesiadywacz
 
Posty: 235
Dołączył(a): 22 kwi 2013 20:22:18
Lokalizacja: Łódź
Pochwały: 4
Województwo: Łódzkie
Samochód: Frontera B 2.2DTI Long 1998-2004

Re: [2.2] Dziwna praca przy odłączonym siłowniku klap wirowy

Postprzez RudeBoy » 09 lis 2013 14:15:25

Sadza w wydechu to normalna rzecz w dieslu.
Kurde nie wiem jak Ci pomóc...
Grzechu

I would rather push my Land Rover than drive a jeep
jest Land Rover Discovery II Td5 - miłość przyjdzie z czasem
była Frontera B Sport 2.2dti - lift 3" + BL 1" BFG MT KM2 32", stal, winch, osłony i inne fanty
Avatar użytkownika
RudeBoy
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 7357
Obrazki: 21
Dołączył(a): 17 kwi 2011 00:58:19
Pochwały: 91
Województwo: Małopolskie
Samochód: zbłądziłem - mam inny pojazd

Re: [2.2] Dziwna praca przy odłączonym siłowniku klap wirowy

Postprzez tomek_89 » 09 lis 2013 14:24:46

W akcie desperacji może zdejmę głowicę i dam do sprawdzenia na szczelność zaworów ? Zrobiłem jeszcze taki eksperyment. Odłączyłem klapy i do siłownika podłączyłem kawałek wężyka. Silnik na 1800 obr i wężyk do paszczy stopniowo tworząc podciśnienie. Efekt - silnik zaczyna pracować coraz gorzej i dym z rury. Wyciągam wężyk z paszczy i wszystko wraca do normy. I to mnie zastanawia, że w momencie kiedy klapy się zamykają to pojawia się to zjawisko, czyli że zamało powietrza dociera do zaworów ssących chociaż turbina już pompuje dość ostro. Może zwory się nie otwierają do końca i brakuje mu tlenu w cylindrach. To by świadczyło o przestawionym rozrządzie. Dobrze kombinuję ?
Gdzie kończy się asfalt, tam zaczyna się prawdziwa jazda.
tomek_89
Przesiadywacz
Przesiadywacz
 
Posty: 235
Dołączył(a): 22 kwi 2013 20:22:18
Lokalizacja: Łódź
Pochwały: 4
Województwo: Łódzkie
Samochód: Frontera B 2.2DTI Long 1998-2004

Następna strona

Powrót do 2.2 DTI



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron