przez Huberek » 13 lut 2014 15:28:43
Generalnie samochodowe akumulatory żelowe są przystosowane do ładowania w samochodzie. Zapinasz i jedziesz.
Taki separator mógłbym polecić, ale nie wiem czy cena jest warta problemu. Na pewno rozwiąże problem związany z nierównomiernością naładowania akumulatorów oraz różnymi prądami ładowania.
W zasadzie, od biedy oba akumulatory (rozład i naład) mogłyby pracować na jednym alternatorze (pod warunkiem że alt. pracuje - bez gaszenia silnika). Ale lepiej (i najtaniej) byłoby rozdzielić akumulatory przełącznikiem, odpalasz na kwasowym, przełączasz i zjeżdżasz do domu na żelowym. Po wyrównaniu napięć możesz je włączyć razem
Tylko czy wracając do domu (załóżmy przez godzinę) naładujesz akumulator po 8 godzinnym rozładowywaniu. Raczej nie, tu nawet separator nie pomoże, chyba że dużo jeździsz na tygodniu.
Jeśli drugi akumulator jest "wspomagający" na czas jazdy to separator lub przełącznik będzie ok. Jeśli rozładowanie trwa całą noc a powrót do domu godzinę/dwie to raczej bez prostownika się nie obędzie. Pomocna będzie instalacja z przełącznikiem (lub gniazdem do zapalniczki) ale separator będzie za drogi i mało użyteczny.
Kupię do froty A:
głośniki wysokotonowe drzwi, wtyczki wentylatorów, światła przeciwmgielne
tel 519-079-254