Witamy !



[2,8] awaria silnika/turbiny :( ??

[2,8] awaria silnika/turbiny :( ??

Postprzez POPO » 11 lis 2009 20:53:27

Witajcie
Wczoraj jadąc autko nagle straciło moc zgasło odpaliło na biegu i później przejechało okolo 300m Straciło moc i zaczeło masakrycznie dymić jak parowóz taki czarny dym cuchnący przepalonym olejem :( aa silnik zaczął głośno chodzić jak by był bez oleju :( wiec zjechałem na stacje benzynową i porzuciłem dziada aby wiecej nie popsuć :( dzisiaj zholowałem go na firmę i bede rozkrecał jutro lub w piatek tylko nie wiem gdzie szukac i czego ??

Jak ktoś ma jakieś podejrzenia to poproszę o poradę/wskazówke

P.S. autko miało remoncik silnika w maju :( i wszystko było ok
Ostatnio edytowano 12 lis 2009 11:09:32 przez POPO, łącznie edytowano 1 raz
P.S. wszystkie odpowiedzi są czysto teoretyczne podparte niewielką wiedzą własciciela w w/w temacie :)
ObrazekObrazekObrazek

" :)))))
....)))))

POPOfon - 733530005
POPO
Starszy Nałogowiec
Starszy Nałogowiec
 
Posty: 367
Dołączył(a): 08 gru 2008 14:44:26
Lokalizacja: Bielsko Biała
Województwo: Śląskie
Samochód: Frontera A 2.4i Long 1991-1995

Re: [2,8] awaria silnika :( ??

Postprzez Pawel » 11 lis 2009 20:55:57

...może turbina wywaliła cały olej do silnika... Mnie o czymś takim przestrzegano, gdy miałem cieknące turbo...
...albo Ty jesz, albo Ciebie jedzą...
Obrazek
A 3,1 TDI Long '95
bike MTB wegług własnej specyfikacji...
Citroen C8 HDI
honda transalp xl600v
bmw f650st
w razie w: 696445799
Avatar użytkownika
Pawel
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 4398
Obrazki: 11
Dołączył(a): 23 mar 2008 20:02:00
Lokalizacja: Giżycko
Pochwały: 10
Województwo: Warmińsko-Mazurskie
Samochód: Frontera A 2.8TDI Long 1995-1996

Re: [2,8] awaria silnika :( ??

Postprzez POPO » 12 lis 2009 11:04:30

Odkreciłem węża od turbiny do "dolotu" i pełno tam oleju wiec wniosek że na 80% turbina poszła sie jeb...ć wymontuje ją i dam do sprawdzenia/regeneracji (ciekawe jakie koszta?? :( )

pytanie!! -> czy przez brak/minimum oleju jadąc przez jakies 5min i 300m musze cos innego rozbierać?? głowice itp ??
czy wystarczy dolać oleju??
P.S. wszystkie odpowiedzi są czysto teoretyczne podparte niewielką wiedzą własciciela w w/w temacie :)
ObrazekObrazekObrazek

" :)))))
....)))))

POPOfon - 733530005
POPO
Starszy Nałogowiec
Starszy Nałogowiec
 
Posty: 367
Dołączył(a): 08 gru 2008 14:44:26
Lokalizacja: Bielsko Biała
Województwo: Śląskie
Samochód: Frontera A 2.4i Long 1991-1995

Re: [2,8] awaria silnika/turbiny :( ??

Postprzez przemekcrx » 12 lis 2009 15:50:12

Jeśli turbina... to ja płaciłem po regeneracji ok.1000zł z alledrogo (wymianka)
Zależy ile do tego minimum Ci brakowało tego oleju, jesli faktycznie mało, to nic nie powinno się stać...
I następnie wywalaj chłodnice inter...bo tam masz sporo oleju w środku
Frota 3.2 V6
Avatar użytkownika
przemekcrx
Szyszkownik
Szyszkownik
 
Posty: 1443
Obrazki: 1
Dołączył(a): 29 lip 2009 19:22:40
Lokalizacja: poland
Pochwały: 7
Województwo: nie mieszkam w Polsce
Samochód: Frontera B 3.2 V6 Long 1998-2004

Re: [2,8] awaria silnika/turbiny :( ??

Postprzez Pawel » 12 lis 2009 17:02:19

...intercooler, przewody, kolektor dolotowy...
...albo Ty jesz, albo Ciebie jedzą...
Obrazek
A 3,1 TDI Long '95
bike MTB wegług własnej specyfikacji...
Citroen C8 HDI
honda transalp xl600v
bmw f650st
w razie w: 696445799
Avatar użytkownika
Pawel
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 4398
Obrazki: 11
Dołączył(a): 23 mar 2008 20:02:00
Lokalizacja: Giżycko
Pochwały: 10
Województwo: Warmińsko-Mazurskie
Samochód: Frontera A 2.8TDI Long 1995-1996

Re: [2,8] awaria silnika/turbiny :( ??

Postprzez adam153 » 12 lis 2009 19:19:35

W czerwcu miałem podobny problem a sprawdziłem to tak
odepnij przewód który idzie od pokrywy klawiatury do filtra powietrza
weź 1ltrową butelkę po oleju wytnij mały otwór zboku w miejsce nakrętki włóż węza od odmy
i pojedz na trasę i daj po garach tak do oporu po paru kilometrach zobaczysz co padło czy
turbina czy motor, jak będzie olej w butelce to zabieraj się za silnik bo ma duże przedmuchy
a jak nie (czego ci życzę) to będzie turbina

P.S mam turbinę po sprawdzeniu jak coś to dzwoń
bo u mnie poszedł pierścień na 1 tłoku
adam153
 

Re: [2,8] awaria silnika/turbiny :( ??

Postprzez POPO » 12 lis 2009 21:06:57

adam153 napisał(a):W czerwcu miałem podobny problem a sprawdziłem to tak
odepnij przewód który idzie od pokrywy klawiatury do filtra powietrza
weź 1ltrową butelkę po oleju wytnij mały otwór zboku w miejsce nakrętki włóż węza od odmy
i pojedz na trasę i daj po garach tak do oporu po paru kilometrach zobaczysz co padło czy
turbina czy motor, jak będzie olej w butelce to zabieraj się za silnik bo ma duże przedmuchy
a jak nie (czego ci życzę) to będzie turbina

P.S mam turbinę po sprawdzeniu jak coś to dzwoń
bo u mnie poszedł pierścień na 1 tłoku

twoją wersje z przedmuchami naprawiłem w maju :)))
dzisiaj był mechanik i stwierdził zgon turbiny tzn przy kręceniu na wylocie "części powietrznej" cisnie olej na intercoller aż sie wylewa :)
regeneracja -> koszt okolo 800zł ale wszystko bedzie wiadomo jak wymontuje (jutro) i zawioze do magików od turbinek aby wycenili naprawe :))

P.S. podaj cene turbinki na PRIV
P.S. wszystkie odpowiedzi są czysto teoretyczne podparte niewielką wiedzą własciciela w w/w temacie :)
ObrazekObrazekObrazek

" :)))))
....)))))

POPOfon - 733530005
POPO
Starszy Nałogowiec
Starszy Nałogowiec
 
Posty: 367
Dołączył(a): 08 gru 2008 14:44:26
Lokalizacja: Bielsko Biała
Województwo: Śląskie
Samochód: Frontera A 2.4i Long 1991-1995

Re: [2,8] awaria silnika/turbiny :( ??

Postprzez adam153 » 12 lis 2009 22:22:28

Kolego turbinę dam za sprzęgiełka manuale
adam153
 

Re: [2,8] awaria silnika/turbiny :( ??

Postprzez vitek12 » 27 lis 2009 12:38:28

Nie wierzę w regenerację za 800 zł. Lepiej poszukaj używanej. Zmieścisz się w tej cenie i raczej pochodzi dłużej niż regenerowana. Ja kupiłem używaną wlaśnie w tej cenie z demontażu "anglika" i zero problemu.
vitek12
 

Re: [2,8] awaria silnika/turbiny :( ??

Postprzez POPO » 27 lis 2009 13:12:39

vitek12 napisał(a):Nie wierzę w regenerację za 800 zł. Lepiej poszukaj używanej. Zmieścisz się w tej cenie i raczej pochodzi dłużej niż regenerowana. Ja kupiłem używaną wlaśnie w tej cenie z demontażu "anglika" i zero problemu.

regeneracja tzn wymiana uszczelniaczy wyczyszczenie wywazenie i poskladanie nie mam luzu na wirniku wiec sadze ze to wystarczy wszystko bedzie wiadomo jak rozbiorą ale na dzień dzisiejszy brak kasiory :( wiec czekam do wyplaty jeżdżąc starym passatem firmowym :((

a co do uzywanych turbin to nie mam żadnej gwarancji czy nie kupie takiej jak mam czyli padniętą albo ktora pochodzi 2 miesiace i padnie :(
P.S. wszystkie odpowiedzi są czysto teoretyczne podparte niewielką wiedzą własciciela w w/w temacie :)
ObrazekObrazekObrazek

" :)))))
....)))))

POPOfon - 733530005
POPO
Starszy Nałogowiec
Starszy Nałogowiec
 
Posty: 367
Dołączył(a): 08 gru 2008 14:44:26
Lokalizacja: Bielsko Biała
Województwo: Śląskie
Samochód: Frontera A 2.4i Long 1991-1995

Re: [2,8] awaria silnika/turbiny :( ??

Postprzez adambernal » 29 lis 2009 00:44:00

Co do używki u mnie wytrzymała miesiac czasu i 700 pln w plecy :cry: , teraz regenerowana 1200 pln zrobione około 30000 km i śmiga jak nowa :D
Była Frontera A Long 2.8 TDI +3", +2"
Była Frontera B Long 3.2 v6 +4", +2"
Frontera A Long 3.1 TDI
Suzuki Samurai 1.6
Avatar użytkownika
adambernal
Bywalec
Bywalec
 
Posty: 104
Obrazki: 0
Dołączył(a): 08 lis 2009 20:26:48
Lokalizacja: Zielona Góra/Krosno Odr.
Województwo: Lubuskie
Samochód: Frontera A 2.8TDI Long 1995-1996

Re: [2,8] awaria silnika/turbiny :( ??

Postprzez POPO » 14 gru 2009 09:22:52

Witam ponownie odświeże swojego kotleta
Zaczynam od banalnej sprawy był przypływ gotówki wiec turbina poszla do dwóch warsztatów i w obu nie mogli naprawić - powód brak dostepnośći części (kpl naprawczych) zatem opcja regeneracji za 800zeta poszła sie paść :(
teraz pytanie czy ktos kupował tutaj: http://allegro.pl/item821085678_opel_fr ... _nowa.html
i może cos powiedzieć, zna, załatwi jakiś rabat itp :)) duzym plusem jest roczna gwarancja :)

bo temat kupna uzywki jest bardzo niepewny :( no chyba ze ktos da gwarancje ale jak to sie ma później do reklamacji :(
P.S. wszystkie odpowiedzi są czysto teoretyczne podparte niewielką wiedzą własciciela w w/w temacie :)
ObrazekObrazekObrazek

" :)))))
....)))))

POPOfon - 733530005
POPO
Starszy Nałogowiec
Starszy Nałogowiec
 
Posty: 367
Dołączył(a): 08 gru 2008 14:44:26
Lokalizacja: Bielsko Biała
Województwo: Śląskie
Samochód: Frontera A 2.4i Long 1991-1995

Re: [2,8] awaria silnika/turbiny :( ??

Postprzez POPO » 14 gru 2009 14:20:03

ha i dowiedziałem sie pewnej rzeczy od tego gościa co sprzedaje te regenerowane :)
pierwsze pytanie "co to za auto troperek czy frotka" ?? i przy odpowiedzi "ze frotka" stwierdzenie że najprawdopodobniej turbina padła bo sie zagotowała ?? porada wyrzucic katalizator który pewnie jest zapchany i zastapic rura, łacznikiem, strumienica, czym kolwiek co ma przelot :)
no i teraz wniosek ze turbina nie rozpadła sie bo była stara (i np "sypie" się po 150tyś) ale że miało to zwiazek z katalizatorem (przyjmując że gośc mówi prawdę)

hmm no i teraz zgryz bo w sumie używka tez powinna latać gdy przerobie wydech

koszty jasne używka od 500-900 a regenerowana to 1500+zwrot swojej

prosze o poradę co wybrać bo juz sam mam mętlik w głowie :))))
P.S. wszystkie odpowiedzi są czysto teoretyczne podparte niewielką wiedzą własciciela w w/w temacie :)
ObrazekObrazekObrazek

" :)))))
....)))))

POPOfon - 733530005
POPO
Starszy Nałogowiec
Starszy Nałogowiec
 
Posty: 367
Dołączył(a): 08 gru 2008 14:44:26
Lokalizacja: Bielsko Biała
Województwo: Śląskie
Samochód: Frontera A 2.4i Long 1991-1995

Re: [2,8] awaria silnika/turbiny :( ??

Postprzez jrzeuski » 14 gru 2009 14:27:55

A masz w tej Frocie katalizator? Bo u mnie w 2,5TDS nie ma nic takowego. Cały wydech u mnie składa się z rury, elastycznego łącznika, drugiej rury, tłumika wielkości wiadra i jeszcze kawałka rury. Rury mają jakieś 2 cale średnicy. Nie wiem czy to jest fabryczne, ale nie wygląda na przerabiane.

Co do zagotowania turbiny, to u mnie jest ona chłodzona wodą i dodatkowo olejem, więc chyba trudno byłoby ją ugotować. W 2,8TDI jest chłodzona tylko wodą, że się zagotowała? A co z resztą silnika?
No mud, no fun
Frota A Long 2.5V6, simex 33", zawias +3", buda +2", drążki kierownicze HD + amortyzator skrętu, mosty 4.56 (przedni od B, tył z LSD), self-made snorkel i zderzaki stalowe, winch
Vectra B kombi 2.5V6 170KM
Vectra B kombi 2.0 16V - będzie WrakRace edition :twisted:

naprawy i motanie Frotek :arrow: SMS/PW/email/czat.
Avatar użytkownika
jrzeuski
Admin
Admin
 
Posty: 12020
Obrazki: 71
Dołączył(a): 18 mar 2008 10:25:22
Lokalizacja: Banino
Pochwały: 78
Województwo: Pomorskie
Samochód: Frontera A 2.5TDS Long 1996-1998

Re: [2,8] awaria silnika/turbiny :( ??

Postprzez POPO » 14 gru 2009 14:36:05

jrzeuski napisał(a):A masz w tej Frocie katalizator? Bo u mnie w 2,5TDS nie ma nic takowego. Cały wydech u mnie składa się z rury, elastycznego łącznika, drugiej rury, tłumika wielkości wiadra i jeszcze kawałka rury. Rury mają jakieś 2 cale średnicy. Nie wiem czy to jest fabryczne, ale nie wygląda na przerabiane.

Co do zagotowania turbiny, to u mnie jest ona chłodzona wodą i dodatkowo olejem, więc chyba trudno byłoby ją ugotować. W 2,8TDI jest chłodzona tylko wodą, że się zagotowała? A co z resztą silnika?

Z ciekawości zobaczyłem pod auto i widac jak by był katalizator (taka mała hmm okolo 30cm długości pucha o nieregularnych falowych kształtach )
a turbina jest chłodzona woda i olejem

główny temat to czy kupic turbo używke za 700 i sprzęgi manuale za 650 albo "pewną" turbine za 1500 ??????
Załączniki
08819600.jpg
08819600.jpg (10.23 KiB) Przeglądane 2079 razy
P.S. wszystkie odpowiedzi są czysto teoretyczne podparte niewielką wiedzą własciciela w w/w temacie :)
ObrazekObrazekObrazek

" :)))))
....)))))

POPOfon - 733530005
POPO
Starszy Nałogowiec
Starszy Nałogowiec
 
Posty: 367
Dołączył(a): 08 gru 2008 14:44:26
Lokalizacja: Bielsko Biała
Województwo: Śląskie
Samochód: Frontera A 2.4i Long 1991-1995

Re: [2,8] awaria silnika/turbiny :( ??

Postprzez adam153 » 14 gru 2009 14:54:44

Cobyś nie zrobił to jak padnie to będziesz żałował
ja miałem podobną sytuacje wymontowałem turbinę zawiozłem do Mielca do zakładu
poleconego przez Faziego sprawdzili i się okazało ze turbina jest w ok
silnik zrobił kaput i pompował olej.

P.S turbina do 2.8 jest nie do(bardzo trudna) naprawy jest zrobiona na łożyskach igiełkowych
goście to przerabiają na tulejki i wołają 1500 zł nie wierz ze to na oryginalnych
częściach oryginalne części do dostania ale cena to połowa Frotki
gostek jeszcze powiedział ze jeżeli nie ma uszkodzenia mechanicznego to ta
turbina powinna zrobić 800000-1000000 km
jeżeli Cie interesuje to mam turbinę od starego silnika to ona była przeglądana
jest ok
adam153
 

Re: [2,8] awaria silnika/turbiny :( ??

Postprzez POPO » 14 gru 2009 15:02:02

adam poszło PW do ciebie :))
P.S. wszystkie odpowiedzi są czysto teoretyczne podparte niewielką wiedzą własciciela w w/w temacie :)
ObrazekObrazekObrazek

" :)))))
....)))))

POPOfon - 733530005
POPO
Starszy Nałogowiec
Starszy Nałogowiec
 
Posty: 367
Dołączył(a): 08 gru 2008 14:44:26
Lokalizacja: Bielsko Biała
Województwo: Śląskie
Samochód: Frontera A 2.4i Long 1991-1995

Re: [2,8] awaria silnika/turbiny :( ??

Postprzez Maciej1981 » 14 gru 2009 19:21:26

wydaje mi się że to nie o katalizator chodzi, to "coś" o długości 30 cm o nieregularnych kstałtach to raczej tłumik drgań ale mogę się mylic, no i co ma katalizator do zagotowania turbiny???
kom 502338253 - pomoc dla klubowiczów (okolice koszalina)
lift 2" (ironman amory+springi)
mt 31"
Avatar użytkownika
Maciej1981
Starszy Przesiadywacz
Starszy Przesiadywacz
 
Posty: 287
Dołączył(a): 11 sie 2009 15:48:38
Lokalizacja: Unieście
Województwo: Zachodniopomorskie
Samochód: Frontera A 2.8TDI Sport 1995-1996

Re: [2,8] awaria silnika/turbiny :( ??

Postprzez janusz64 » 14 gru 2009 19:35:27

Może masz nieszczelność na którymś przewodzie od turbiny,ja tak maiłem w 2,3.górkę widział wcześniej jak ja,też mówili że turbina kaput,a okazało się że przewód sparciały i przepuszczał i któraś opaska nie trzymała szczelnie,bo katalizator nie ma nic do tego, jak kolega
Maciej1981 pisał.
janusz64
 

Re: [2,8] awaria silnika/turbiny :( ??

Postprzez Pawel » 14 gru 2009 21:33:40

jrzeuski, w 2,8 turbina chłodzona jest płynem z układu i smarowana/chłodzona olejem silnikowym...

POPO, ja kupiłem turbinę od AUTO-SERVICE (jeżeli to on 605396490) - polecam. janusz64 dobrze Tobie radzi, posprawdzaj wszystkie łączenia węży i przewodów gumowych...
...albo Ty jesz, albo Ciebie jedzą...
Obrazek
A 3,1 TDI Long '95
bike MTB wegług własnej specyfikacji...
Citroen C8 HDI
honda transalp xl600v
bmw f650st
w razie w: 696445799
Avatar użytkownika
Pawel
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 4398
Obrazki: 11
Dołączył(a): 23 mar 2008 20:02:00
Lokalizacja: Giżycko
Pochwały: 10
Województwo: Warmińsko-Mazurskie
Samochód: Frontera A 2.8TDI Long 1995-1996

Następna strona

Powrót do 2.8 TDI



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

cron